chorobliwie zazdrosny o swoja kobiete

mam pytanie- czy to normalne,ze jak tylko jestesmy osobno,to widze juz facetow podwalajacych sie do niej? niby jest szczera dziewczyna z zasadami,ale jest cholernie ladna i mnie skreca,nawet gdy ktos sie na nia bezczelnie gapi

ale to nir jej wina,że się gapią. powinieneś czuć się dumny,że masz piękną kobietę. albo jej załóż worek jutowy na głowę, albo znajdź sobie brzydką

ja bym si eczuł dumny gdyby moja dziewczyna podobała sie innym

żartowałam. zazdrość to rzecz ludzka. mój też był o mnie chorobliwie zazdrosny, jak mu przeszło to ja jestem zazdrosna, bo kleja się do niego wszystkie laski.jak ją pokochasz i zaufasz to ci przejdzie,czas-innej rady na to nie ma

pokręcony takie myśli sa normalne kwestia aby pozostały myslami i abyś nad nimi panował zaufaj swej kobiecie /choć nie wierzy sie kobietom/ ale to chyba najlepsze wyjście i miej nazdieję ze będzie potrafiła oprzeć sie zakusom innych, od czasu do czasu daj upust zazdrości i delikatnie jej to pzrekaż - jak zrobisz to prawidłowo to poczuje że bardzo ci na niej zależy

Omg. :D Skąd ja to znam. :)

Dzieki :) Co mam zrobic,zeby tak nie wariowac??? Nigdy tak nie mialem ze soba, a mialem ladne dziewczyny tylko na jej widok wszyscy sie jełopowato slinia A mi az goraco ze zlosci

słuchaj, jeśli jestes pewny w 100 % że twoja cie nie zdradzi, to pozostaje ci tylko być dumnym że masz taką fajną kobietkę że inni zazdroszczą ją tylko Tobie

no jestem dumny tylko nie wiem co sie ze mna dzieje mam 28 lat a zachowuje sie jak smark

hmm najlepszym sposobem jest przetrzymanie tak że gdy już sie z nia spotkasz i bedziecie sam na sam to nie bedziesz myslał o zazdrosci;)

ale to naturalne zachowanie, nie masz sie co przejmowac, najwidoczniej zalezy ci na niej, a swoją drogą, ona też pewnie jest o Ciebie zazdrosna, ale kobiety wolą tego nie okazywać:)

nie jak smark tylko Ci zalezy an kobitce i jesteś bardzo z niej zadowolony bo trafia w Twoje gusta - normalka, z zazdrości nie da sie wyleczyc ale da się ją kontrolować choć moze w małym stopniu i laska ma u Ciebei kolejnego plusa bo skoro szukasz rozwiazania swego problemu to ma na Ciebie pozytywny wpływ, zmienia Cię an lepsze, bo chcesz aby z Tobą byla i nie odeszła przez Twój charakter

raczej nie jest jestem przecietny albo mniej niz przecietny:/ i wariuje jak jest na uczelni wsrod kolegow z roku albo na zakupach, na piwie

a jak długo jesteście razem? i czy ona nie daje ci powodów do zazdrości, wiesz o co mi chodzi

pol roku ona niby nie, kumple nazywaja ja koszykarka, bo podobno wszystkich splawia ale zawsze ma kogo splawiac i w tym tkwi moj problem moze kiedys ulegnie?

jestem az tak nienormalny ze nic sie nie da zrobic?

no to dzieki :(

przejdzie ci niedługo:) masz moje słowo, tak jest zawsze na początkach w związku, później na nią to przejdzie.

mój ma podobnie i jakoś po czterech latach niebardzo mu przechodzi...po prostu ten typ tak ma