dominacja w związku? jak to zrobić?

Cześć! Już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie zniewolenie mojej dziewczyny. Byłoby niesamowicie zrobić z niej suczkę ale... no właśnie ;) Nie interesują jej takie tematy. Dziewczyny, które "siedzą" w tej tematyce - znacie jakieś sposoby by obudzić w kobiecie to właśnie zainteresowanie? bo szukanie kogoś na zewnątrz to nie jest chyba dobry pomysł ;)

ooojj..ile bym dala abym to kiedys taka propozycje otrzymala...

no widzisz balbinka? i tak źle i tak nie dobrze ;) i ciągle brak tego czegoś w związku, co? ;)

...zawsze jest tak ze ngdy tak naprawde nie dogodzisz sobie...;)

Ja ''obudzilam'' to w sobie,czytajac opowiadania erotyczne ;) Od zawsze fascynowalo mnie wiazanie (bondage), wiec szukalam tkaich opowiadan, przy okazji oswajalam sie z tematyka spankingu (klapsy,lanie pasem),az w koncu zaczelam przechodzic na opowiadania bdsm. Zasada 1. Odnajdz cos nietypowego,co ja kreci,jakas pojedyncza rzecz. Moze to wlasnie wiazanie,moze pozycja ''od tylu'' (ja ja uwielbiam i sadze,ze to jest wrecz ''typowe'' dla kobiet ;p) Zasada 2. Wprowadzaj nowosci STOPNIOWO. Daj jej czas oswoic sie z nimi i polubic. A jesli to nci nie da to..lipa ;/ Zamien sie upodobaniami z moim chlopakiem ;

Musisz liczyć się z tym, że nie w każdej kobiecie da się to obudzić. Inna sprawa to pytanie, czy ty to udźwigniesz, bo to dla faceta zadanie wymagające żelaznej konsekwencji. Na te pytania odpowiesz sam. Jeżeli chcesz wejdź na mój blog, link jest w stopce. Piszę o dominacji jako praktyk i opisuję prawdziwe relacje. Część to fantazje, oparte jednak na prawdziwych doświadczeniach, odczuciach i osobach. Nie jest to żaden podręcznik, ale może pobudzi twoją wyobraźnię do działania. Zapraszam.

A,wlasnie.. Skad wiesz,ze jej nie interesuja takie tematy? ;P Aha,na poczatek polecam cos w stylu ''czulego zniewolenia'' http://beztrzymanki.blox.pl/html

aee :)

ha! dzięki za odpowiedzi ;) Skąd wiem, że nie interesuje jej to? Sporo z nią rozmawiam o fantazjach, czasem sugeruję, dużo pytam. W sumie może nie jest to nierealne... siedzimy dość mocno w klimacie fetish ale... z jej strony to na razie na pokaz... stroje, gorsety, lack, gothic itd... czułe zniewolenie też jest. Chciałbym zrobić spory postęp - ona z kolei mówi, że jak zrobimy postęp to... za kilka lat się sobie znudzimy. Ja uważam, że trzeba być postępowym, nie? ;) hehe

To samo sobie pomyślałam... Czasem marzą mi się takie klimaty. Nie mówię, że jakieś sado maso, plucie sobie w twarz, czy zmuszanie do rzeczy na które nigdy bym sobie nie pozwoliła, tylko mocne słowa, ostry seks, kilka klapsów, po prostu lekka perwersja. A mój mąż to by mi tylko w oczy chciał patrzeć, a słowa "Ty suko" nigdy nie przejdą mu przez gardło. Otwarcie powiedz swojej dziewczynie, że podnieca cię coś ostrzejszego, ale najpierw się zastanów, czy jesteście ze sobą na tyle długo że wprowadzenie takich udziwnień nie zniszczy waszego związku.

hmmm właśnie tak pomyślałem... że nawet gdyby słowa niszczyły związek to co? Myślę, że lepiej żyć zgodnie z własnymi prawami i dążyć do szczęścia niż całe życie "ach i och". Faktycznie... może lepiej powiedzieć co mi chodzi po głowie a później wdrażać to w czyn ;)

ważne jest co się myśli, czuje i robi.W takiej kolejności.

Czy można rozbudzić w sobie sukę? Pewenie tak. Trochę odwagi. Czy można wychować sobie sukę? Hmmm... Tu należy być nieco bardziej ostrożnym.

dla mnie podstawą takich relacji jest zaangażowanie partnera. Co z tego, jeśli mi mocno zdzieli jeśli on nie czuje tego klimatu? Co z tego że w rozmowach o coś go prosze a jednak czasami zapomina albo wiem ze on tego nie czuje. Atmosfera to sedno. Nie wiem jak Ty to czujesz, czy wystarczy Ci sama świadomośc że to TY ją dominujesz, czy chcesz równiez poczuc to od niej w sposób oddania.

no właśnie! o to mi chodzi. Cały czas brak mi tego zaangażowania i myślę, że sporo pracy przede mną jeśli chcę to obudzić. Nie wiem... może nie warto... Może lepiej poznać kogoś kto już to czuje :) cóż...

I tu Cie zmartwie. Ale to jest mój przypadek. Wiem, że on tego nie czuje i nie ma na to szans, pomimo że się stara. Widzę jak się stara.... ale to jest jak dzien do nocy. Jesli od samego poczatku tak nie pracowałeś, nie pokazałeś, nie wyuczyłeś... teraz będzie to bardzo trudne. A może i nie mozliwe....

To moze ja zadampytanie ''odwrotne'' - jak rozbudzic to w chlopaku? :P Moze autor tematu moze cos o tym powiedziec ;) @ Zaq :D Dajnie piszesz 8)

To moze ja zadampytanie ''odwrotne'' - jak rozbudzic to w chlopaku? Moze autor tematu moze cos o tym powiedziec @ Zaq No wiesz.. :D Fajnie piszesz 8)

Moge powiedziec z własnego doświadczenia, poniewaz zostało to we mnie obudzone. Nigdy wcezśniej nie miałam takich fantazji. Rozmowy na ten temat, opowiadanie o tym, o czym marzy partner, jak to miałoby wyglądać. Ważne jest, by \'ustalić\' wszystkie szczegóły przed, a sama próbę potraktowac jak odegranie roli w filmie - która dziewczyna nie chciałaby byc aktorka? Koniecznie trzeba okreslic granice dominacji i umówić się, że kobieta jest wtedy absolutnie posłuszna. Na pewno będzie łatwiej sie zdeydować, jesli będzie wczesniej dokładnie wiedziała, czego może sie spodziewać, czemu będzie sie poddawać. U mnie zadziałało i od tamtej pory uwielbiam takie zabawy! :) Już nie moge sie doczekac kolejnej... ;)

up,up ;) Faceci,jak rozbudzic w was chec do dominacji?;p

moze sposob,jaki opisala katrikak tez bylby dobry..hm ;]