Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawew

Czy picie herbaty z lisci malin przyspieszylo Wam porod?

Polecane posty

Gość ciekawew

Oczywiscie nie mowie tu o 36 tyg ale 39/40 tydzien. Czy to prawda,ze picie tego wywaru wplywa na przyspieszenie porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja piłam liście malin ale nie wiem czy to podziałało... O wiele lepszy jest olej rycynowy, to moze przyspieszyc poród, bo olej działa przeczyszczająco i skurczowo,moze wywołac skurcze macicy. Wystarczy dolac do picia, np. soku dwie łyżki oleju rycynowego. Poczytaj sobie o tym w necie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
No o oleju tez slyszalam, chetnie sprobowalabym bo juz sie doczekac nioe moge. Tylko nie wiem czy nie zaszkodze dziecko. obecnie jestem w 39 tyg w sobote zacznie sie 40ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przyznam ze tak własnie sobie przyspieszyłam poród, a było 3 dni po terminie :) a liście z malin tez nie zaszkodzą bo tez piłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ja byłam w szpitalu w tym czasie jak zaczęły się skurcze. Pojechałam w dniu terminu ale tak naprawde to nie wiem czy to tego oleju zasługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -z-oz
:> czemu nie próbować... co do oleju ja się powstrzymam, bo to i owo o nim słyszałam :P wcale nie w kontekście porodu ale takie liście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
Olej rycynowy, stosowany od stuleci, niewątpliwie pobudza perystaltykę jelit, ale do dzisiaj nikt dokładnie nie wie, na jakiej zasadzie prowokuje akcję porodową. Wypija się jedną łyżkę rano (można zmieszać z sokiem, by łatwiej było przełknąć – jest paskudny), po godzinie można dawkę powtórzyć. Znalazlam to w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
jutro zaczne pic liscie tzn wywar z nich;) zobaczymy jak to bedzie. a i Ciebie zoz podziwima,ze po terminie jeszcze chodzisz. Ja juz jak na szpilach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghg
u mnie nie pomogła ani herbata, ani olej . Dopiero stymulowanie sutków przez cały dzień co godzinę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
zoz a powiedz mi termin byl wyliczony z om czy usg. Jak bedzie trezba to i sutki sie porozciaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
seszensue bo olejek jest taki przeczyszczeniowy , a wiadomo co sie wydarzy jak sie go popije. Jednej pomoze a drugiej moze zaszkodzi , mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, ja nikogo nie zachecam, tylko opisuje mój przypadek W szpitalu dostawałam czopki rozkurczowe i moze one pomogły, bo ja zamiast jeden co dwie godziny to se trzy naraz zaaplikowałam i moze przez to sie ruszyło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
seszensue a w ktorym tyg tak sobie dopomoglas??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
bo powiem Ci,ze ja juz tak bym chciala urodzic, ale nic sie nie rusza, nic nie odczuwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie mogłam się doczekać końca, dlatego stosowałam takie 'drastyczne' metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stymulowanie sutków zgadza się, też się wydziela oxytocyna to dlatego karmiące piersią mamy szybciej nawiązują więź z noworodkiem od tych, ktore nigdy nie karmiły piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi odeszły nagle wody płodowe, dopiero po dwóch godzinach od odejscia wód zaczęły się skurcze, także nie wiem czy to zasługa dzidziusia czy ingerencji własnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawew
zadne sredniowiecze. po prostu desperatki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -z-oz
sredniowiecze to calkiem sympatyczna epoka jak dla mnie istnieje cos takiego jak hormony obecne w roslinach... i zwolennicy terapii ziolowych stosuja wlasnie liscie z malin w zaburzeniach hormonalnych... a ja nawet nie wahalabym sie przypuszczac ze soja moze przyspieszyc to i owo a nawet pietruszka - swojego czasu interesowalam sie tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -z-oz
ja poza desperacja przy okazji jestem niezdecydowana :P wiec rozważam za i przeciw :D LIŚCI. ale,autorko tematu - jesli mozesz sobie pozwolic w tym tyg. :D to ja bym sie nie wahala... potem trzeba chodzic codziennie na ktg a w taka pogode to nie milo. przynajmniej "u nas na wschodzie" tak sie praktykuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkaspadlazdrzewka
W moim przypadku byl to rewelacyjny pomysl.Pilam herbate od ok 36 tygodnia 3x dziennie,urodzilam idealnie w terminie wiec na pewno nie przyspieszylo to porodu,jednak gdy pojawilam sie w szpitalu (2 godziny od odejscia wod)mialam 4 cm rozwarcia ( pierwsze dziecko) gdzie skurcze byly tak dekikatne ze gdyby nie wody to w zyciu nie uwierzylabym ze rodze.rozwarcie nastepowalo bardzo szybko- po 8 h od odejscia wod mialam 10 cm. Jesli chodzi o bol to od 6 cm zaczelo sie juz robic nieciekawie,ale pomiedzy skurczami mialam sily by rozmawiac z mezem wiec nie bylo najgorzej.nastepne 4 cm to nawet nie wiem kiedy sie zrobily bo czulam sie jakw transie. Ale herbatke polecam pic nawet profilaktycznie,nic sie nie stanie a moze pomoc w przyspieszeniu porodu.ja o 14 mialam dziecko w ramionach.a wody deszly mio 4 nad ranem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piłam od skonczonego 36tygodnia codziennie jedna herbatkę a urodziłam w 38+6 i nie wiem czy to dzieki herbatce czy juz był czas :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1111
Piłam herbatkę z lisci codziennie po 32 tyg. Do szpitala pojechałam w wyznaczonym terminie i okazało się że mam rozwarcie a nic nie czułam. Więc pomogła najwyraźniej. Bole zaczely sie po przebiciu pecherza plodowego praktycznie urodziłam w 2 h. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pilam te herbate doslownie tydzien, urodzilam w 38 tyg., porod (od 1 skurczu) trwal niecale 4 godz. czy to kwestia tej herbaty czy moich wczesniejszych przygod z infekcjami i skracajaca sie szyjka tego nie wiem. w kazdym razie herbata ma ponoc uelastyczniac scianki macicy a nie przyspieszac porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, herbata nie przyspiesza terminu porodu, tylko usprawnia sam poród. Więcej można poczytać tu: paniswojegodomu.blogspot. com/2016/01/atwiejszy-i- szybszy-porod-naturalne.html (trzeba zlikwidować spacje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam do zakupu suszonych liści malin i porzeczki czarnej z naszego gospodarstwa z certyfikatem ekologicznym info@abc-uroda.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×