Kobiety czy któraś z was ma problem z ruchami w pozycji gdy jesieście na górze?

Pisze tu bo na erotycznym wiadomo co się dzieje.. Mam 20 a kochajac się z moim facetem czuje jakbym miała z 50..Ruszam sie troche a potem jakoś nie wiem,nie mam siły,nie wiem jak to robic dobrze,albo bolą nogi albo ręce gdy się podpieram.A siedząc na nim i poruszajac sie w góre i w dół w ogole nie wychodzi:(Mówi ze mu przyjemnie,a mi sie chce płakać że on jest aktywniejszy i"odwala"całą robote eh

ja mam kondycje bardzo dobra tylko nie lubie byc na gorze :(

a On chce sie kochac w tej pozycji?Powiedz mu o tym najlepiej. Chcialabym sie ruszać szybko bo widze że Jemu jets wtedy przyjemniej a nie umiem po prostu

Bławatek, ale to u Ciebie kwestia kondycji czy po prostu głupio się czujesz i dlatego "nie umiesz"?

ja sie czuje skrepowana tym,ze nie umiem tak dobrze jak on swoje bycie pod, rownolegle w pionie itp. mam juz opanowane i zgrane z nim idealnie nad gora musze pocwiczyc zastanawiam sie, czy jemu jest przyjemnie,kiedy niepewnie jestem na gorze

Nie wiem,moze brak tehcniki,wprawy czy jakby to inaczej nazwac..Lubie na Niego patrzeć i gdy On patrzy na mnie,gdy ruszam się szybciej lub troche mocniej jakby słysze ze mu przyjemniej ale to trwa bvardzo krótko bo nie dam rady więcej..Musze się wspierać na rękach,gdy siedze na nim i próbuje ruszac się w góre i w dół sama go malo czuje wiec on mnie pewnie tez.Moze to kwestia wprawy ale nie wiem jak to wycwiczyc

Mi jest głupi[nie wiem jakiego innego słowa tu użyć] gdy on sie męczy kochajac się ze mna bo wiecej sie napracuje ze tak powiem a ja mało robie.Mówi że jemu jets dobrze i że uwielbia jak jetsem na górze,ale moze tylko mnie tak pociesza gdy mu mówie ze mi nie wychodzi i jets mi przykro

Można przecież, że tak powiem:), opierać się jednocześnie na rękach i nogach:) poza tym jeśli Wasi faceci mówią/ okazują, że jest im dobrze, to naprawdę nie macie się nad czym zastanawiać i czym zamartwiać:) wszystko kwestia wprawy - byle się nie stresować, bo przecież Wam obojgu ma być dobrze, prawda?:)

Aa i najważniejsze - po co mu mówisz, że Ci nie wychodzi? nie wolno:D to czarny PR:)

Mi totalnie nie wychodzi.Nie to,że się męcze,po prostu nie zdąrze się nawet za bardzo poruszać,bo przechylam się na boki,spadam itd :P Porażka. Kiedyś chłopak zaproponował,żebyśmy spróbowali pozycji na jeźdzca,ale zebym ja siedziala tyłem do niego.Skonczylo sie na moich marnych podrygach,zaczełam się śmiać,a że chciało mi się siku to wszystko ze mnie wyleciało.Niestety,nie była to jedna kropla :D

Sama nie wiem,kiedyś poleciały mi łzy jak ledwo na niego wyszłam i za moment zeszlam i pytal co się stało itd wiec powiedzialam.Raczej sie tym nie stresuje tylko przykłądam najlepiej jak umiem.Nie chce żeby kiedyś pomyślał po prostu że on"wszystko robi",raczej by mi tego nie powiedział ale mogłby pomyśleć

O kurcze Kocyk ;P.Mój tez mówi czasem bym się obróciłą tyłem i tak na jexdxca..ale robie to tlyko gdy w pokoju jets ciemno,ale kwestia mojego tyłka na ktorym mam blizny po pryszczach juz inny temat.,.

ha ha ha, pierwsze co slysze, ze facet w lozku nie mowi, jak mu jest zle. blawatku, o to sie nie martw. jemu sto procent jest dobrze, jesli tobie tak mowi. wcale nie jest zle, jesli on sie przy tym rusza. sprobuj nachylic sie twarza nad nim, moze tak latwiej bedzie sie ruszac. albo zamiast "skakac" pokrec tylko tyleczkiem. to nie takiemeczace ale faceta kreci. mnie tez nogi bola i dlugo nie daje rade, to taki sport ze mala bania. ale mozna sobie poradzic, zmieniajac pozycje. zacznij np. na plecach, od tylu, a jak juz bedzie dochodzil koniec to wejdz na gore. jest milion mozliowsci. zalezy tez jak dlugo u was trwa.

tez mam z tym problem - szybko sie mecze ale najgorsze jest to, ze w takiej pozycji w ogole nic nie czuje w innych czuje wlasnie- od czego to zalezy?

Blawatek - napisałaś, że starasz się najlepiej jak możesz...może Ty po prostu nie jesteś wystarczająco podniecona? Tak tylko pytam, bo stwierdzenie o staraniu się nie bardzo mi pasuje do tego stanu szału zmysłów?, kiedy nic innego nie jest ważne:)

Hm,jestem podniecona zawsze ale też prawdą jest że malo czuje,tzn gdy wykonuje ruchy jakby do przodu i do tyłu[bez unoszeń]to cos czuje..Nie wiem czmemu mało Go czuje,nie ma małego penisa,może to przez to ze pochwa jest taka nawilżona..Jest moim pierwszym mężczyzną i nie rodzilam dzieci wiec nie wiem..

fiudsufsfisbcias -sama nie wiem,moze od tego co napisałam?

no bo kazda kobieta czuje GO tylko w pewnych pozycjach i pod pewnym katem. jest to sprawa indywidualna, nie ma reguly. trzeba poznac wlasne cialo, co trwa nawet kilka lat. jak boli to nie rob tego, ale nie przestan eksperymentowac. niestety gotoej recepty nie ma. mam 32 lat i troche napracowalam sie zanim zaczelo byc super...

ja tez mam 32 lata i nigdy nie czulam i nie czuje w tej pozycji urodzenie dziecka nic do tego nie ma

Na erotycznym panuje chamstwo.. swieta prawda,nic tam nie można napisać bo zawsze znajdzie się jakiś debil.. Dzieki ;* będe praktykowac,może będzie lepiej

A na uczuciowym też panuje chamstwo, z tego co zauważyłam:D warto też poćwiczyć mięśnie Kegla:) powodzenia i nie stresujcie się kobietki:)

Mam 21 lat i mam tak samo.i jestem tez tym poryta ale jal wypije [przed tym 2 piwka to moge skakac i skakac. najlepiej mi sie skacze jak on usiadzie a w sumie juz nawet nie skacze tylko sie ruszam w przod i tyl.sprobuj tak

A nadziwniejsze jest to ze jak "skakalam" po moim wujku to wszystko nam wychodzilo, ale tylko dopoki mama nas nie nakryla :(

spierdalaj podszywaczuuu

Hej prawiczek:) jak tam?

Nie no problem jest mi obcy;) ale przyjaciółka taki miała, więc piszę to, co jej mówiłam:) w ogóle widzę, że podobne tematy nas interesują;) ale weź się wypowiedz tak czysto teoretycznie ;) - jeśli facet mówi, że jest mu dobrze, to raczej nie kłamie, prawda?:)

no i dlugo nie potrwalo....... w takim razie ide spac... blawatek, glowa do gory....i nie mysl tak duzo "podczas" tylko ciesz sie chwila.....

Tropicana i Cyniczna87, wy kurwy!!

Jestem kurwiarz, ja juz przeciez harem zaliczylem no nie? :D :D :D