Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brego24

problem przy kąpieli!!!!

Polecane posty

Gość brego24

witam wszystkie mamy i tatusiów od pewnego czasu mamy problem z kąpielą małego za nic w świecie nie chce się położyć w wannie żebym mu mogła umyć głowę nie wiem co się dzieje bo do tej pory nie było żadnego problemu i mały wody też się nie boi bo jak mu się leje po oczach nic strasznego się nie dzieje....myję mu głowę na siedząco no ale pominąwszy fakt samego mycia głowy to i tak niema siły żeby go namówić na położenie w wannie czy ktoś miał podobny problem nasz mały ma 14miesięcy.....:(pomocyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgh
postrasz go, ze jak nie da sobie umyć główki to go utopisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brego24
ha ha ha ha ha bardzo zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki problem. Tez sie zaczelo jak mala skonczyla roczek czy ciut pozniej. Wczesniej ladnie sie kladla. Ja wtedy probowalam plukac wlosy polewajac ostroznie woda z kubka lub prysznicem. Skoro twoj synek nie boi sie jak mu leci woda po buzi, to mozecie sprobowac polewania glowy. Moja corcia potem tez sie tego wystraszyla i wogole byl kryzys. Teraz powoli wracamy do kladzenia sie w wannie. Nalewam duzo wody, tak by nie musiala sie praktycznie klasc, ale tylko odchylic do tylu. I zabawiam jak moge rozmowa, spiewaniem itp, a potem chwale i klaszcze w rece, ze pieknie umyla glowe i bedzie miec ladne, czyste wlosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córa skonczyla 2 latka i zaczal sie ten sam problem, sama sobie leje wode konewka, daje jej szczoteczke do włosów dla niemowlat do wanny i tez sama sobei moczy, wiec pół roboty robi sama, zeby sie polozyla to jest wieeeeele staran a i tak placze, zastanawiam sie nad tym czepkiem, takim rondlem na glowe co by nei kapalo do oczu, sama tez nei wiem co robic, ale mysle ze to zwyzcajnei przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brego24
dziękuje wam za odpowiedź:):) jeśli chodzi o ten sprzęt do kąpieli żeby się nie lało na oczka to chyba nie polecam sama nie stosowałam jednak moja znajoma u swojej córeczki tak i co ? w tej chwili mała ma 4latka i nie może się bez tego ruszyć bo doszło do tego że mała nie pozwala w ogóle żeby cokolwiek jej się nalało na twarz panicznie się boi wody wydaje mi się że dlatego że nie jest do tego przyzwyczajona......chyba jednak pozostanę czy zagadywaniu śpiewaniu itp:):) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma 7 msc i od kiedy siedzi to nie chce się kłaść żeby spłukać głowę. Aktualnie nie robię nic na siłę. Delikatnie jej spłukuje na siedząco. Ona w tym czasie bawi się jakimiś zabawkami i nawet nie zauważa spływającej wody.Z tych daszków nie mam zamiaru korzystać, skoro woda jej nie przeszkadza to później będę ją po prostu natryskiem polewać, nie widzę nic złego w tym że dziecko siedzi podczas kąpieli... zresztą jak pamiętam siebie to te zawsze siedziałam, chyba że później dla zabawy nurkowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic na sile... Mój syn ma prawie rok i tez nie chcial sie \"polozyc\" aby umyc wloski. Ja zazwyczaj wtedy mu spiewam - ma taka jedna ulubiona piosenke, wazne jest aby byc spokojnym i dac dziecku poczuc ze jest bezpieczne, ze go trzymamy aby nic sie nie stalo. Wazne jest tez "nagradzanie" - chwalenie. Pomalutku i po troszku przyzwyczailam go do kladzenia sie i mycie wlosów nie stanowi juz problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwulatki
Moja corka tez przechodzila bunt mycia glowy:) Ale znalazlam super metode..daje jej doraczek taki malutki recznik,sciereczke ona przykldada sobie to do oczu a ja jej na siedzaca plucze wloski..na poczatku nie bylo ciekawie,ale za kazdym nastepnym razem coraz lepiej..dzis mycie jej wlosow to zaden problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwojeczki
ja teraz córce myje wlosy tak ze kłade ja ale caly czas powtarzam ze mama trzyma, poza tym daje znac to reka która ją podtrzymuje, jest o wiele lepiej, choc wiem ze do sukcesu jeszcze troche brakuje... ;) Mówie spokojnym glosem caly czas to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brego24
ślicznie dziękuje wam za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam to samo mały wyje ilekroć chce go położyć a jak płucze mu głowe na siedząco to wyje bo mu woda dostaje sie do nosa i momentalnie chce wstać z wanny.Strach,krzyk i zgrzytanie zebów ale da sie przeżyć..nie ma wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×