rekawiczki slubne. co myslicie o tym dodatku?

nie, rekawiczki - NIE! nie podobaja mi sie i w ogole jak widze to przychodzi mi na mysl ze panna mloda jest sztuczna i brzydzi sie swojego partnera - ale jak sie komus podobaja to spoko - kazdy ma swoj gust - ja tylko napisalam to co JA mysle o rekawiczkach ;)

rękawiczki....nie nie nie i jeszcze raz nie..jak dla mnie wyglada to okropnie ..

rękawiczki na jeden palec = paskudztwo, rękawiczki pełne, za łokieć = jeśli dopasowane stosownie to mogą stanowić elegancki dodatek. mnie tylko ciekawi jak wtedy się nakłada obrączkę? na rękawiczkę? czy panna młoda ją ściąga po przysiędze???

normalnie pelne rekawiczki ( bez tych okropnych sznurkow) sciaga sie przy oltarzu przed przysiega a zakada z powrotem po zlozeiu sobie slubowania. i tez uwazam ze pelne rekawiczki dlugie sa eleganckim dodatkiem. ale malo ich widac na allegro i wogole dlatego wszystkie z was maja w pamieci zdiecia dziewczyn z rekawickzmai krotkimi i pewnie z tymi paskami na palec. ate s abrzydkie

bywaly rękawiczki pełne, może warto wysłać do nich maila z zapytaniem?? Rękawiczkę (tylko z prawej ręki) zsunęłam w czasie kazania i oddałam świadkowej wraz z bukietem. Po przysiędze załozyłam z powrotem i wzięłam do reki kwiaty. Zero stresu. Zdecydowanie pełne rękawiczki są elegantszym dodatkiem niż np. długaśne tipsy ;) zwlaszcza w zestawieniu z "opatrunkami" na sznurek = jeden palec ;)

wiesz princessa widzialam jak pokazywalas swoją kieckę tu na forum http://annaisbridal.pl/pl/kolekcja.php?k=bali chce tylko powiedziec ze jest to model "bali" druga strona druga w pierwszym rzedzie, suknia jest bardzo ładna (moze tylko ten dziwny tren jakos mi nie pasuje) ale ta suknia nie jest skromna a takie rekawiczki do mega skromnej kiecki pasuje... twoja jest tiulowa = bardzo szeroka spódnica, na niej hafty, caly gorset w haftach do tego jeszcze tren, welon tez pewnie bedziesz miala, a wiec juz wszystkiego pelno jak do tego dojdzie bizuteria to juz bedzie wystarczająco, z rekawiczkami bedzie juz przesadnie jak choinka chocby niewiem jak byly eleganckie i mówie tu o rekawiczkach nei na jeden palec ale takich eleganckich za lokiec

o kurcze no sadzilam ze ta suknia wlasnie jest spokojna ze tak powiem. bo i gorset mimo ze hafty to nic innego sie na nim nie dzieje i te zdobienia delikatne na tiulu. trenu raczej nie bede podpinac bo tez mi sie diwny wydaje. pomyslalam o tych rekawiczkach bo rece moje nie sa super sczuple przez branie hormonow bo sie woda goromadzi wiec dlugie wlasnie pelne optycznie by wyszczuplily.

długie rękawiczki "pełne" oczywiście pasują wyłącznie do gładkiej skromnej sukni kasieńka, jeśli masz bolerko, długie rękawiczki, to już za dużo chyba. Gdybyś miała krótką suknię do kolan super wyglądałyby krótkie rękawiczki;)

rzeczywiście jest strojna i tak jak jestem fanatyczką rękawiczek (pełnych oczywiście!!) to do tej sukni nie dawalabym ich... jeśli będzie welon, to ładne kolczyki, szyja BEZ ozdób, i może dopasowana do kolczyków bransoletka (mże być ciut strojniejsza) na lewej ręce. Zwlaszcza, jeśli planujesz bolerko, to łatwo będzie przedobrzyć i zaczniesz wyglądac jak śniegowy bałwanek ;) a masz być PIĘKNĄ Panną Młodą - czego Ci szczerze życzę. Zestawienie bolerko + rękawiczki jest przez stylistów uważane za bezsens - dotyczy to zarówno princessy jak i Kasieńki. W tym przypadku - ALBO/ALBO, i innej opcji nie ma, jeśli nie mamy wyglądać śmiesznie...