Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lisiczka piekna

NUDA w związku, jak jej uniknąć? jak ratować związek?

Polecane posty

Gość lisiczka piekna
to nie ja przed nim uciekam, to nie ja olewam....i jeszcze mam go zaskakiwać? Nie wyobrażam sobie tego...Może po prostu nie nadaje się do związku, bywa...może z nim coś jest nie tak? ale to on zachowuje się nie fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, może ma jakis problem ze sobą ? Może idź przytul go czule i zachęć do rozmowy ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
ma komputerek, grę i pewnie uważa, że jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nei wiesz z jakiego powodu on taki jest.Nie chcesz z nim pogadac,nie chcesz wyciagnac do niego reki to nie wiem co mam Ci na to poradzic.Jesli mu nie mowisz czego chcesz to on jasnowidzem nie jest i sie tego nie domysli.Dopoki mu tego nie powiesz WPROST.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
jak mu nei powiesz ze Ci przykro ze on tak robi to sie chlop nigdy nie domysli. porozmawiaj z nim i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika22
Droga lisiczko, trochę szybko pojawiła się nuda,ale nie tylko z własnego doświadczenia wiem, że jak sie razem zamieszka to szybciej ulatuje magia związku.Ja Ci proponuję, byś zaraz sprawdziła co graja w kinie, a potem nie wracajcie do domu tylko pójdźcie na piwo czy herbatę i pogadajcie.Może faktycznie coś jest nie tak, a może tak ci się wydaje bo może myslałaś,że po wspólnym zamieszkaniu będzie cudnie, a tu proza życia. Tak bywa.Jeszcze ten jeden raz wykaż inicjatywę i spędźcie ten wieczór poza domem.Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
poszłam do niego i sam zaczął: no widzisz jak to jest jak się ma nałogi?mówił o tej cholernej grze. Zapytałam czy nie ma jakiś kłopotów, powiedział, ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anika22 tylko to powinien facet zaprosic a nie ona niech on troszke ruszy glowa i sie postara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisiczka sloneczko jak dla niego wazniejszy jest komputer to odpusc sobie bo nie warto to jest juz choroba nie rozumiem takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
wieczorem może jeszcze raz go zaatakuje...pieprzone życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
Smile82, gadajmy tutaj, nie używam gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio jak uwazasz ja na twoim miejscu bym go nie atakowal odpusc bo nie warto potem bedzie tak samo zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
Prawda jest taka, że mnie się nudzi a on się świetnie bawi a czuje sie już natyle pewny, że może mnie olać i zająć się sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisiczka a powiedz mi czy chcesz sie angazowac w taki zwiazek skoro widzisz jak jest chcesz byc tak traktowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika22
Smile82, wiem wiem było by dobrze gdyby to on wyszedł z inicjatywą,ale gdyby tak było to nie było by tematu...Lisiczko,daj mu wybór albo idziecie do kina, albo na piwo,albo na jedno i drugie.Dziś wieczorem,nie proponuj, oznajmij, że wychodzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
hehe to taka bajka?? masz mu za złe że on sie dobrze bawi, a Ty sie biedaczko nudzisz?? no to znajdz sobie jakies zajęcie. a nei że "on mnie nie kocha", "on ma mnie w dupie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
kino...hmm, szkoda kasy i krzesła są niewygodne poza tym oglądamy w domu, piwo? i tak by się nie napił, bo prowadzi samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
frufru, ale brak seksu od 3 dni to już jest nie halo:P I poza tym co ja mam robić sama w domu? sprzątać, oglądać tv, czytać? Ile można zajmować się sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frufru nie rozumiem twojego toku myslenia skoro on sie dobrze bawi i ja olewa to nie jest w porzadku w stosunko do niej skoro wazniejsza gra od kobiety to wybacz ale moim zdaniem on nie jest dojrzalym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
lisiczka piekna - kino...hmm, szkoda kasy i krzesła są niewygodne poza tym oglądamy w domu, piwo? i tak by się nie napił, bo prowadzi samochód. o coraz lepiej sie robi :-> a Ty sie laska czyms w ogole interesujesz czy tylko sobą?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
frufru, ok ale pamietaj o jednym, po to się jest razem, żeby bawić się razem i wspólnie spędzać czas, wieczory. Bo w innym razie lepiej być single, rozwijać zainteresowania i dobrze się bawić w pojedynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika22
o rety co za maruda:P nie chodzi o to by pójść na piwo dla piwa, tylko na piwo dla rozmowy. To jedźcie autobusem,albo niech on pije sok,sok pewnie też macie w domu:) ale wyjdzcie gdzies razem, we dwoje i pogadajcie, lepiej poza domem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
Smile82, wyobraź sobie że mój mąż też sobie grywa w gry i jakoś nie czuję się przez to mniej kochana. i nei robię histerii że komp ważniejszy ode mnie. tyle ze ja do niego gębę otworzyłam i ustalilismy wspólnie jak to ma wyglądać. a nie siedziałam naburmuszona i sfochana ani go z domu nie wywaliłam bez słowa. autorko, owszem poczytac sobie. bardzo twórcze zajecie. myslisz ze jak za mąż wyjdziesz to kazdego wieczoru bedziecie siedzie wspolnie i sie soba zachwycac? ze bedziecie robic wszystko razem? nosem Ci w koncu wyjdzie to wszystko razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka piekna
frufru, może masz rację i przesadzam....pomyslę jeszcze raz nad wszystkim choć nie podoba mi sie perspektywa życia razem ale osobno...,może mam zaburzony obraz bycia razem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frufru hmm troszke racji masz ale nie moze byc tak ze co wieczor komputer jest wazniejszy bo ten zwiazek dlugo nie przetrwa a dlaczego ona ma pierwsza reke wyciagac do niego skoro to on tak postepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
dlatego że mieszkają ze sobą od dwóch tygodni i on NIE WIE że jej to nie pasuje??...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika22
Frufru niestety masz rację. Jeszcze jak para sie spotyka raz na jakiś czas to można być zawsze pięknym ,pachnącym i kreatywnym.Ale jak sie z soba zamieszka, to takie życie w kapciach jest mniej ekscytujące..Też mam konkurencję w postaci komputera, co zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×