Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona1985

Kochanek?

Polecane posty

Gość Ona1985

Hej, mam męża, lecz niedawno w moim życiu pojawił się facet, którego kiedyś kochałam . Teraz wróciły wspomnienia, on chce być ze mną. Kocham obu, jemu to nie przeszkadza, że mam męża. Chcę być ze mną w tajemnicy, by nikt nie wiedział. Jak myslicie, co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1o1o1o
Czy masz dzieci, czy Twój potencjalny \"kochanek\" ma dzieci, czy jest z kimś? Mężczyzna, któremu nie przeszkadza, że masz męża i będziesz sypiąc z dwoma to dupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Ani ja ani on nie mamy dzieci, on nie ma nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie kochasz zadnego. Gdybys kochala meza, nie chcialabys go zdradzic, gdybys kochala tego drugiego, nie moglabys byc z mezem. Myslisz, ze ten facet Cie kocha? Nie wiem, ale jakby kochal, chcialby byc z Toba jawnie, nie w tajemnicy dzielic Ciebie z mezem. Moze chcesz ich miec obu, ale ja nie nazywalabym tego miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azalea
a czy wczesniej zdradzilas kiedys meza i jakie masz w ogole podejscie do zdrady? sama od niedawna znalazlam sie w podobnej sytuacji, tyle, ze kochanka nie kocham (bynajmniej nie na romantycznie, ew. jako przyjaciela). nie czuje sie w tym wszystkim dobrze, nie moge juz sama sobie powiedziec, ze nigdy nie zdradzilam meza. niby mam powody do tego co robie, ale jednak ... zastanow sie, zebys pozniej nie zalowala. chyba, ze jeses gotowa na ew. zostawienie meza dla tego drugiego goscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azalea
mozna kochac dwie osoby i monogamia nie jest jedynym sposobem na zycie, po prostu w naszej zachodniej kulturze sie tak utarlo. ale poniewaz sie tak wlasnie utarlo, ciezko jest przeskoczyc z dnia na dzien i stac sie przekonanym poligamista. dlatego nauczona wlasnym doswiadczeniem odradzam tego typu eksperymenty, bo potem jest czego zalowac. ale z drugiej strony, jak sie nie sporobuje na wlasnej skorze, to i tak ta pokusa caly czas za toba chodzi, wiec przedzej czy pozniej prawdopodobnie sie to stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet się wypowiem
Ona 1985 ->Chcę być ze mną w tajemnicy, by nikt nie wiedział. Jak myslicie, co mam zrobić// No nie bądź naiwna, facet chce od czasu do czasu gdzieś zamoczyć,nie kumasz tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Nigdy wcześniej nie zdradziłam męża. Na razie kontaktujemy się przez gg, ale on chce się spotkać, nie wiem. Moje podejście do zdrady? Zawsze mówiłam, że nigdy nie zdradzę męża. To długa i skomplikowana sytuacja. Byłam z nim jeszcze zanim poznałam męża. Rozstaliśmy się w niezgodzie. On chciałby mieć mnie tylko dla siebie, ale mówi, że jeśli nie chcę zostawić męża, on pogodzi się z tym, że musi się mną dzielić, bo woli mie mieć choć trochę niż w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet się wypowiem
Ona 1985-> Ładnie nawija na początek, a w domyśle Lenin :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Znam go od dawna, on taki nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet się wypowiem
oj naiwne są kobiety,masz ochotę, więc i tak to zrobisz,niezależnie od tego co sądzą o tym inni.Bardzo komplikujesz sobie dalsze życie, przemyśl to 100 razy.Spałaś z nim już przedtem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se
jesli to zrobisz, nie bedzie to juz 'w tajemnicy', bo my o tym wiemy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Nie spałam z nim. Gdybym chciała, nie pisałabym o tym, chciałam poznać opinie osób obcych, wtedy opinia jest obiektywna. Nie wiem, czy się z nim przespię, myślę jednak o tym, zastanawiam się. Myślę o tym, co mogę stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Nie wiem czy tak zaryzykuję, czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian33445
Przepraszam ale będę bezpośredni. Dla mnie to jest proste. Suma sumarum nie stać go na bur..l albo boi się tam chodzić. Nie stac go na nic poza własną wygodą i poczuciem bezpieczeństwa. No chyba że myśli o tym powaznie i tak ściemnia dla niepoznaki. Kiedyś się zadużyłem, w jednej takiej. Wiedziałem( albo nie :/) , że nic poważnego z tego nie będzie ale cały czas myślałem o kwiatuszkach, słoneczkach, łączkach i oczywiście o seksie. Ona miała chłopaka, ja narzeczoną, którą kocham. Nie było to proste jak mi się wydawało, ale sprężyłem się maksymalnie, pochodziłem na siłownię i po paru tygodniach minęło. Udało mi się powstrzymać zaganiacza. I teraz jak patrzę na to z perspektywy czasu oceniam tamtą sytuację inaczej. Kwiatuszki, łączki, słoneczka zachody i wschody to tylko ściema serwowana nam przez hormony. Miłość to nie kwestia przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet się wypowiem
" Myślę o tym, co mogę stracić." To jest właśnie najważniejsze ! Myśl, myśl,i jeszcze raz myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
nie wiem czy warto tak, mimo, że płaci mi 100zł za zrobienie laski i 300 za anal to jednak mam opoy. nie chce stracić męża:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Ona1985 - nie podszywaj się, nikt mi nie płaci i lasek nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1985
Damian dzięki za szczerość, jakiś facet się wypowiem - myslę, nie chcę na razie niczego robic, dopóki nie będę pewna na 1000000%, że tego chcę, zastanawiam się, czy nie zostawić męża, bo nie chcę żyć w kłamstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian33445
No dobrze, ale czy ty zaszyta to nie ta podszyta ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja, teraz ta prawdziwa Ona1985, nie podszyta. Zaczerniłam nick, żeby podszyw nie pisał, że robię laskę za 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet się wypowiem
jesteśmy tu anonimowi, napisz ile masz lat, i jak długo z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 23 lata. Męża znam 4 lata, od 7 miesięcy jesteśmy małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś facet się wypowiem
Stanowczo odradzam rozwodu.Ledwo co po ślubie,pomyśl co byś czuła na miejscu męża :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż był moim pierwszym i dotąd jedynym partnerem w łóżku, być może myslę o zdradzie właśnie dlatego, może kieruje mną chęć poznania czegoś nowego, spróbowania seksu z kimś innym? Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj....I tu się zaczyna to przyzwyczajenie do męża... chyba za wcześnie powiedziałaś tak...no cóż ale się już stało...masz dylemat może to egoistyczne ale lepiej żałować że się zrobiło niż żałować ze sie nie zrobiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona prawdziwa 1985
no nie. żałosne to forum. teraz ktoś mi zaczernił nicka i udaje mnie:/ banda dzieciaków-podszywów. ide spać.dzięki za normalne odpowiedzi a podszywom pisze won! i nie odpisujcie temu poszywowi bo szkoda czasu i jego satysfakcji debilnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona prawdziwa 1985- to ty jesteś podszywem, ja jestem tą prawdziwą, wiem że popsułam ci zabawe, ale trudno, nie robi sie takich swiństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian33445
Powiedz do niego: walcz! Leszczu. walcz dzielnie jeżeli mnie kochasz wiernie A gdy od walki odstąpisz w piętę raniony zwątpisz Nazwę cię leszczu batem i swoim fi 44 gnatem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×