Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfgdfg

po jakim czasie czułyście że kochacie?

Polecane posty

Gość dfgdfg

Jasne że nie jest tak że zasypiamy czując obojętność a budzimy się oświecone "kocham go!". Jest to dłuższy proces, najpierw jako euforia, szybsze bicie serca na jego widok, potem tęsknota gdy go nie ma itd itd... W sumie trudno stwierdzić DOKŁADNIE KIEDY... ale około? Nie bójcie się powiedzieć że np. po kilku tygodniach, bo dla przykładu moi rodzice zaręczyli się po 2 mscach, to była miłość od pierwszego wejrzenia i są szczęśliwi razem już 30 lat, więc nie wierzę że miłość zawsze rodzi się dopiero po paru latach. Różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poczullam ze to to po dwoch miesiacach bycia razem .. Nadal go kocham .. a zwiazek sie skonczyl ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dwóch latach
poczułam,że kocham .Na początku to ten facet mnie denerwował , nie podobał mi się ,uśmiewałam się z niego a teraz ... kocham go .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAAAASIA26
po miesiacu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wczesnie
? po miesiacu dwoch ?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po jakimś miesiącu byłam totalnie zabujana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wiem , bo 'kocham' to ogromne słowo ale bardzo mi na nim zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 455ffvff
To zależy od częstotliwości spotkań. Jak poznalam kogoś kto mieszkał na miejscu i widzieliśmy się każdego dnia po kilka godzin to byłam zakochana po 2-3 tygodniach. A teraz jestem w związku z facetem z innego miasta, znamy się od 3 mscy i spotykamy się tylko w weekendy i dopiero teraz zaczynam coś czuć. :) "Kocham" chyba jeszcze bałabym się powiedzieć, ale zalezy mi na nim bardzo i strasznie tęsknię gdy odjeżdża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś słyszałam ze miłość zaczyna sie po ok 2 latach szczerze powiedziawszy nie wiem sama kiedy pojawiło sie to wielkie uczucie poniewaz od samego poczatku czulam sie przy nim śweitnie wtedy myslalam ze to juz miłość a teraz wiem ze wtedy to bylo zauroczenie , zakochanie i takie tam teraz po 7 latach wiem ze kocham ale nie pamietam tego przjescia z zakochania do prawdziwej szczrej miłości jedno wiem nie uwazam ze po 2 miesiach nie mozna kochać - po 2 miesaicach tak naprawde to sie wcale nie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdsaf
"kiedyś słyszałam ze miłość zaczyna sie po ok 2 latach" Chyba coś Ci się pomyliło. Naukowcy dowiedli że po 2 latach miłość się właśnie kończy. Tzn. pewne obszary mózgu przestają ulegać procesom chemicznym, pewne hormony przestają być wydzielane. Wtedy zaczyna się przyzwyczajenie i kochanie partnera jak kogoś z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo szybko, po pierwszej rozmowie juz sie cos we mnie dzialo, po 2giej nie moglam juz przestac o nim myslec ;) wyszloby na to ze po jakims tygodniu juz bylam zakochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsgfd
Po jakim czasie czułam że kocham? Chyba po paru latach. Wcześniej było dużo uczuć ale jakoś nie pozwalałam sobie na prawdziwą miłość a może się na nią wygłuszałam, nie wiem... Nie przeszkadzało mi to mówić że kocham, być z nim, mieć wspólne sprawy, czuć wiele dobrego do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×