Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niezbyt zdecydowany

Zakochany i szczęśliwy, w układzie który mi pasował. Wszystko się skąplikowało.

Polecane posty

Gość Niezbyt zdecydowany

Nie łatwo pisać o tym. Ja tu winy jestem i ja postępowałem źle. Los tak mną pokierował. Mimo wszystko kocham i nigdy nie chciałem źle dla innej osoby. Ale prawidłowo się nie zachowywałem:( Znalazłem się teraz w trudnej sytuacji, muszę wreszcie dokonać jakiegoś wyboru. Nie jest to łatwe. Prawie dwa lata temu zakochałem się w dziewczynie. To piękny związek, potrafimy ze sobą rozmawiać, doskonale się rozumiemy i bardzo do siebie przywykliśmy. Po pól roku związku poznałem jednak dziewczynę która była odmienna od tej pierwszej. Nie bardzo potrafiłem z nią tak rozmawiać jak z tą pierwszą, ale strasznie mi się spodobała. Miało coś w sobie, była jak wulkan w intymnych sytuacjach:) Ciężko to opisać, ale pokochałem je obie bardzo. Ukrywałem to i nie wydało się to nigdy. Pasowało mi bo one obie się uzupełniały. Ostrożny byłem i pewnie gdyby nic dalej nie wyszło trwało by to wszystko długo. 2 miesiące temu poznałem jednak 3 dziewczynę, która jest jak połączenie tych dwóch dziewczyn z którymi jestem. Zakochałem się w niej również... najbardziej mi pasuje. 2 tygodnie temu dowiedziałem się jednak że ta druga dziewczyna jest ze mną w ciąży:( Nie wiem co powinienem teraz zrobić:( Wszystkie 3 kocham. Tak nie może być jednak, czas najwyższy się zdecydować. Nie potrafię jednak. Co myślicie i co byście mi doradzili? Jaki powinien być mój wybór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja bym skoczyła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz to moze
poszukaj sobie czwartej dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie bywa skąplikowane
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...bleffff...
Chłopie skacz :P Nic innego Ci nie pozostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezbyt zdecydowany
Życie niestety bywa skąplikowane i tak mną pokierowało. Nie chciałem tego. Pewnie za głupi byłem. Dociera to teraz do mnie, trochę późno bo mam 26 lat. Jednak nie chce już tak dalej. Popełniałem błędy. Chce dokonać wyboru, już tak dalej nie potrafię tego ciągnąć. Kiedyś miało to sens, ale już teraz dla mnie nie ma. Zaczynam popełniać błędy i to na pewno szybko wyjdzie na jaw. Wiem że na coś się muszę zdecydować i zaangażować! Tylko w takiej sytuacji jak dokonać wyboru? Którą wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pierwsze i najważniejsze - zapamiętaj forever - SKOMPLIKOWAŁO po drugie - skąd my to mamy wiedzieć którą masz wybrać? moim zdaniem tą, z którą brałeś ślub ale czy ona będzie chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezbyt zdecydowany
Z żadną ślubu nie było, żadnej też się nie oświadczyłem. Najbardziej mi się podoba ta ostatnia. Ta 2 jest ładna i kusząca, idealna w łóżku no i jeszcze dziecko będziemy mieli. Z tą pierwszą mogę rozmawiać o wszystkim. Wspiera mnie i daje mobilizacje do życia. Dzięki niej mam teraz niezłą pozycje zawodową. Wybrał bym wszyskie trzy, ale tak się nie da. Co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciąża to nie powód do brania ślubu jeżeli zrobisz to bo ona jest w ciąży skrzywdzisz i ją i dziecko...zamknij oczy i zastanó się jak byś chciał żeby twoje życie wyglądało za 30 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och karol
to moze niech one zapalki ciągną, skoro tobie trudno zdecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×