Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Melancholijny Polak

Mam w lodówce tylko 2 jajka, kawałek masła a w portfelu 60 groszy polskich nowyc

Polecane posty

Gość Melancholijny Polak

Wyznaję, że nie mam pracy, w lodówce mam resztkę masła i 2 jajka, oprócz tego zjadłem już wszyściusieńko, ostatniego papierosa wypaliłem godzinę temu, w portfelu 0,60 zł a jak chciałem zadzwonić do brata po pożyczkę to się okazało, że mam 0,25 zł na karcie. Wysłałem mu maila ale nie wiem kiedy odbierze :) A mimo wszystko humor mam dobry bo najważniejsze to mieć do kogo zadzwonić w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniulka1985
A ja mam 3 zł, pasztet, koncowke masla, 6 jajek,12 papierosow, cole i nie wiem jak to dalej bedzie :( a wyplata 20-tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parę obciągów z połykiem
dziennie to i najeść się możecie i zarobić też - wystarczy pomyśleć !!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melancholijny Polak
daj mi daj... profil na naszej klasie... wiecie jaki - Andrzej Grodzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
a ja maiałam dzś na obiad, jutro i po jutrze też, ale wypłata dopiero dziesiątego. Oprócz tego rodzinka się zwala a ja za trzy dni nie wiem. mam psa jeszcze, dużego. chciała bym mieć dzieko ale za co też nie wiem co zrobić. Ja nie pracuję bo mnie zwolnili po 10 latach, mąz jak kryzys to też mał zarabia. bardzo mało, nie spodziewaliśmy się tego oboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melancholijny Polak
Wiecie co? Marzy mi sie swiat idealny. Z kultura. Z miłością. Ze szczeroscia. Z ufnością. Z czystymi ulicami i pełnymi brzuchami. Z brudem na księżycu i bez wody na Marsie. Z Ziemią pełną zieleni i wody. Z ludźmi wokół. Z ciszą w głowie. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
zabiorę cię własnie tam, gdzie Jutra słodki smak... ale to już było i nie wróci więcęj .... choć dzięki takim idealistom jak Ty może damy radę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melancholijny Polak
jak coś, jestem na naszej klasie, Andrzej Grodzki regan wpisz na Nk, pogadamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
ale ja nie posiadam portalu na NK, według mnie to nie powinieneś jajek w lodówce trzymać bo za duży chłód też może w czymś przeszlodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
Jak to? Jajka nie mogą byc w lodówce?? Czemu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
dlatego bo ponieważ:-) ale odbiegliśmy od tematu. ja też niedługo nie będe miała co do przysłowiowego garnka włożyć. Koszmarny ten kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cisza i szept.
Trzymam tam takze masło. To też źle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
masełko ok, tylko zależy jakie. Bo jak stęchłe to ble...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsfdsgssdfgasdgagdda
to moze znacie jakies pomysły jak zrobic cos z niczego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
myślałam już o zupie z gwoździa:-) ale tak poz tym to u mnie jutro królują placki ziemniaczane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej Grodzki z Naszej Klasy
ciesze sie iz nie jestem gentlemanem..musialbym czekac do poludnia a tak to juz teraz odpale sobie wodke sour.i wyznaje ze na jednej sie nie skonczy... :) jestem na naszej klasie i sie tym chwale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
co to znaczy sour i czy cos tak jakos? moze mi sie pokreciło ale ciekawa jestem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
Andrzeju, a czy Ty ze Zgierza, z Czerwonej może jesteś? Miałam tam kiedyś koleżankę, nazywała się tak jak Ty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette1234
A czemu jesteś melancholijny. To bardzo niezwykłe u męzczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
W tym Zgerzu (na Przybyłowie) to wielu melancholijnych kolegów było...! :) Było i się skończyło...! :( I se ne wrati...! :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej Grodzki z Naszej Klasy
Jestem z Warszawy. Ale bywam w Raszynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
W Zgierzu, a nie w Zgerzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
W Raszynie... Kiedyś koło Raszyna z mężem i dziecmi jechaliśmy... Potem mąż mówił - dzieci, pamiętacie jak wam maszt w Raszynie pokazywaliśmy? Masztu już nie ma. Maszt runął! Czy Ty z tego Raszyna jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej Grodzki z Naszej Klasy
To było z angielska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
Tak, tak... Jesteś z Warszawy... A w Raszynie (ciekawe, czy w TYM Raszynie?) tylko bywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej Grodzki z Naszej Klasy
Chodzi o TEN Raszyn. Tam był najwyższy masz świat do połowy lat bodajże 80. Czasem stoję tam na okazji :)... Jak coś, zawsze macham prawa ręką i mam plecak... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam w lodowce...
tylko musztarde z przed 2 lat oraz polowke cebuli. Okolo 30 zl oraz wyplate za 3 tygodnie, a takze kredyt do splacenia.... Ehhh, na pocieszenie zjem plasterek cebuli z musztarda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
Hahaha... My TAM z naszymi dziecmi na początku lat osiemdziesiątych bywaliśmy... I nasze dzieci (teraz to już magistry i profesory) ciągle pamiętają DREWNIANY MOST W WYSZOGRODZIE I NAJWYŻSZY MASZT W RASZYNIE. Most skrzypiał. Maszt szumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×