Ładna, inteligentna, ale bez faceta kto jeszcze?

Wlasnie przed chwila znalazlam na forum wypowiedz jedego faceta : "pewnie z ciebie pasztet jak sie patrzy ładne lachy same nie łażą" , była to odpowiedz na temat pewnej dziewczyny, ktora pisała, że milo swoich kilkunastu lat (ponad 20) nie ma faceta. Ktora z was, ale tak szczerze...jest ładna, zgrabna, inteligentna a ma problem ze znalezieniem faceta, z komunikacja z nim badz tez zlym reagowaniem na jego podryw i splaszaniem go, ja wlasnie tak mam i nie wiem co z tym zrobic i wlasnie nie zgodze sie z tym zwrotem "ładne lachy same nie łażą" ...;(

>> z was, ale tak szczerze...jest ładna, zgrabna, inteligentna Absolutnie wszystkie :D:D Znasz kobiete, który by o sobie powiedziała, ze jest głupia? :o

a ja tylko dodam, ze jak widze takie tematy to sie nawet nie wypowiadam, bo wtedy nagle zjawia się Jarek i inni mu podobni, którzy upracie twierdza, że naprawdę ładne i mądre dziewczyny nie są same, a tylko pasztety nie mogą sobie nikogo znaleźć. Otóż - jestem w takim razie wyjątkiem, nie mam zamiaru się przechwalac ani urodą ani tymbardziej inteligencją - ale na potrzeby tego wątku tylko powiem, że urodę mam i to niebanalną bo zdarzyło mi się być modellką i to z "łapanki" (czyli zaczepioną na ulicy, sama się w to nie pakowałam), mam powodzenie i o tym wiem, co sprawia ze mam powodzenie jeszcze wieksze. O inteligencji moze nie świadczy fakt, zę studiuję 2 kierunki, bo tu akurat inteligentnym być nie trzeba, ale świadczy o tym fakt,że mimo młodego wieku radzę sobie świetnie sama finansowo i towarzysko - a zatem inteligencja interpersonalna u mnie działa ok. I mimo to jestem sama, chociaż nigdy nie samotna - spotykam się z mężczyznami, chodze na randki, zwykle na 2 potem już niestety mu odmawiam, bo to ciagle nie ten... czyli?

Witaj "modelko z łapanki"..mam ten sam problem..I podobną sytuację w życiu..Faceci sie poprostu boją, bo innego wytłumaczenia na ten stan rzeczy nie ma..Ja to juz jakichkolwiek wyjść odmawiam, takich pseudorandek, bo niestety..cały czas takie same typki ponawiaja takie same propozycje..

Pasztety nie zostają modelkami kochany Jareczku..:)) A modelka, też paszteta nie chce..taka jest smutna prawda..:))

jak mawiał lec...,,mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre bo wolą patrzec niż myśleć''.........

Kzda samotna kobieta twierdzi, ze jest piekna i dlatego jest sama, bo faceci sie jej boja:D Staly tekst nieszczesliwych singielek.

11:02 [zgłoś do usunięcia] Ciekawskatyg moze spory wpływ na to ze jestem sama ma moja szczerość. Jak tylko poznam faceta zaczynam sie otwierac, i opowiadam,ze w dzienstwie byłam gwalcona przez ojca, że nie dojadałam, ze byłam bita przez matkę. Ale zamiast wspolczucia, widze w oczach facetów obrzydzenie. Jakie to niesprawidliwe!!! KTOS SIE PODE MNIE PODSZYŁ ! szkoda gadac...

O to chłopczyku zaskoczyłeś tym cytatem..tylko niektorzy znaja wiecej niż jeden i widza coś ponad to..W Polsce jest tylko 2% takich ludzi..wiec nic dziwnego, że co inteligentniejsza młoda zadbana osóbka nie może znależc sobie partnera zyciowego czy tylko chłopaka..Ci co staja na drodze sa w grupie pozostałych98%..

hmmm ja powiem tyle ze teraz kazdy facet patrzy na wyglad a nie na to co kobieta ma w srodku jakie ma charakter podejscie do zycia......

mam faceta, ale pamietam jak byl czas ze go nie mialam. powiem tak:: łądna jestem, inteligentna nie, czasem uda mi sie powiedziec cos inteligentnego ale rzadko, ale nie jestem zepsuta dziewczyna

Elitte Model Look..

oranyś ja nie mowie ze jestes pusta itp kazdy ma swoje wady i zalety ....:)

nie pozuję już do żadnych zdjęć bo ani mi się to nie podoba ani nie opłaca. Mogę sie jedynie przyznać , ze pozowałam na użytek znanej firmy bieliźniarskiej - a wniosek nasuwa się sam - figurę mam też jakby nie patrzeć "fotogeniczną" (to sobie interpetuj jak chcesz, tylko sie za mocno nie wczuwaj w rozmyslanie na ten temat bo coś moze ci się "stać" ) :D aha - i jeszcze jedno - nigdy nie mówiłąm, ze jestem sama bo jestem za piękna, jestem sama... bo po prostu tak jest. Nie szukam nikogo, ale czasem sobie myśle, że chyba by trzeba zacząć szukać...

lensbaby poprostu moze to nie byl jeszcze twoj czas :) a nia sile nie ma co szukac:)

lensbaby --> nie szukaj moja rada, ktos cie znajdzie :) na wszystkich przychodzi pora... ja mialam duzo chlopakow, mam duzo kolegow, w sumei gdybym chciala z nimi byc to wystarczy powiedziec jedno slow. ale przyznam kiedys jak bylam mlodsza, to mialam wieksze powodzenie;)

to kiedy nadejdzie ten czzas? jak juz mam 23 lata i żadnych logicznych perspektyw na ułożenie życia rodzinnego... nie mówie , ze się tym bardzo przejmuję, ale niektórzy mi już nawet sugerują żebym się zajęła ta kwestią, a to już jakaś presja jest

lensbaby ja mam 27:D

jak bedziesz szukac na sile to nic nie wyjdzie samo przyjdzie z czasem i nie ma co przyspieszac ja wiem ze samej jest ciezko nie ma sie do kogo przytulic i samotne wieczory ale to sie zmieni

i też jestes sama? mam koleżnaki w Twoim wieku , też jeszcze bez stałego partnera, i powiem Ci szczerze, że się tym bardzo przejmują, niby mają ciekawą pracę, są eleganckie i zadbane, ale nie moga trafić tak jakoś... smutne to

"bo to ciagle nie ten... czyli?" czyli masz za duze wymagania i szukasz ksiecia z bajki.

zjawi sie ten ktos niespodziewanie, uwierz...jak narazie nie przyjmuj sie co ludzie ci mowia....czerp z zycia co najlepsze. s\naucz sie smiac, usmiechaj sie, bo nie wiesz kiedy i kto moze zakochac sie w twoim usmiechu :) moja cecha rozpoznawcza jak to duzo osob mi mowilo jest usmiech, radosc z zycia, i kolory ubrania w ktore sie ubieram. moze zmien w sobie cos,...styl, fryzure? pojdz do kosmetyczki zobacz jak cie maluje, i maluj sie na jej sposob i przede wszytskimi badz pewna swojej wartosci. mowie CI to ja:) doswiadczona 20latka

smile82 ma racje...polać jej!

"Faceci sie poprostu boją, bo innego wytłumaczenia na ten stan rzeczy nie ma" tak, boją sie Akurat ciebie, bo innych pieknych kobiet jakos sie nie boja. A wyltumaczenie ejst takie, ze albo szukasz niewiadomo kogo, albo masz zryty charakter, ze nawet uroda nic nie da.

wlasnie...moze masz za duze wymagania? powiem Ci ze do tej pory mialam facetow przytsojniakow, naprawde....cuda! duzo osob mi ich zazdroscilo, ale co z tego jak byli chamami? teraz zmniejszylam poprzeczke troszkę...i mam chlopaka nie przytsojnego, z przerwami miedzy zebami, z miesniem piwnym, ale bardzo mi sie podoba jego charakter, wnetrze.

fzz tak zgadzam sie boja sie odpowiedzialnosci obowiazkow bo to przychodzi z czasem i nie kazdy w wieku np 24 jest juz dojrzaly jednen dojrzewa szybciej drugi pozniej

nie mam dużych wymagań, a na dowód tego powiem, ze zaden z moich poprzednich męzczyzn nie powalał na kolana pod względem urody, nawet moi znajomi się dziwili czemu takich wybieram. Dla mnie facet ma być zaradny, bystry i przede wszytskim 'facetowy' - czyli ma miec cechy prawdziwego męzczyzny a nie cioty bez jaj, bo coraz więcej takich na świecie...

hmm zgadzam sie coraz mniej jest prawdziwych facetow

Pytanie: Jaki to dla Ciebie prawdziwy facet? Bo to coś jak normalny facet, dla każdego coś innego... Zawsze, że skoro atrakcyjna dziewczyna jest sama, to musi być co najmniej jeden z powodów: 1) Ma wysokie wymagania i szuka kogoś, kogo sobie wyimaginowała, ale nie może znaleźć. 2) Ma jakieś traumatyczne doświadczenie, jeśli chodzi o mężczyzn, dlatego, gdy może wyniknąć coś więcej to się wycofuje. 3) Faceci, którzy jej nie znają z góry zakładają, że taka dziewczyna musi być zajęta, albo po prostu nie mają wystarczająco dużo pewności siebie. 4) Czuje się dobrze samotnie. 5) Jej samotność jest przejściowa.

u mnie zgadza się po troche wszystko oprócz punktu ostatniego