Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Robert Sz..........

pogubiłem sie w tym wszystkim..

Polecane posty

Gość Robert Sz..........
No i juz troszke czasu minęło. Ja nadal spotykam sie z inną, poodświeżałem swoje kontakty i jeśli chodzi o mnie nie jest źle. Jest jednak inna przeszkoda znowu. Wiem ze moja była bardzo to przezywa. Dodatkowo moi rodzice bardzo ja polubili wrecz pokochali i tez utzymuja z nia kontakt. Ostatnio nawet spotkali sie razem na kawie. Potem jak wracam do domu to ryja mi glowe, jak mogles zostawic tak ładną i mądrą dziewczyne. Że oni widza, że ona cierpi mimo iż stara sie tego nie okazywać i że poki nie jest za pozno mam jeszcze probowac do niej wrocic i sie opamiętac. Nawet gdybym chcial, nie miałbym na tyle odwagi by spojrzeć jej w oczy, wiec dla mnie to bez sensu. Poza tym dobrze mi narazie jest tak jak jest.Gorzej rodzice:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a qq
och, jak ja kocham facetow :O spotykac sie z nowa, obsciskiwac, dziamdziac - zajebiscie, ani mysli o bylej (czy wtedy jeszcze aktualnej dziewczynie...) spojrzec bylej w oczy, zobaczyc bol - nigdy w zyciu, nie moglbym na to patrzec, brak odwagi... normalnie smiech na sali! najgorsze, ze nie jestes w podobnych ,,wznioslych" zachowaniach odosobniony, niedobrze sie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×