Szukam dziewczyny do nowoczesnego związku - objaśnienia w tekście

Wymagania nieduże: nie ważne nawet z którego miejsca w Polsce, wiek też w zasadzie nieważny. Nie wspominam już w ogóle o wyglądzie i charakterze, bo to też nieważne. A teraz wyjaśniam. W obecnych czasach, kiedy dwa fakultety, studia doktoranckie, kilka języków obcych i równolegle przynajmniej jedna praca zawodowa to norma, a związek też jest jednak swego rodzaju obowiązek, myślę, że taka oto formuła powinna być odpowiednia: oboje stwierdzimy fakt, że ja oto jestem Twoim chłopakiem a Ty oto jesteś moją dziewczyną i.... i na tym koniec, bo na więcej nie ma czasu:) Ewentualnie, zaznaczam ewentualnie możemy od czasu do czasu korespondować. Ale najważniejsze, że oboje będziemy mogli szczerze powiedzieć: "mam dziewczynę", "mam chłopaka". Wzajemna zgoda powoduje, że nie jest to żaden wymysł a najprawdziwszy związek. I co, jest chętna?:) Myślę, że w następnym pokoleniu, kiedy 3 fakultety i dwa doktoraty to będzie mało, takie związki to będzie norma, a może i na takie nie będzie czasu:) No ale pytam poważnie, jest chętna?:)

nawet prawda jest

ja sie nie nadaje:) mam za duzo czasu bo mam 1 fakultet beznadziejna jestem

ja tez mam tylko mgr:(

To, że to jest prawda jest w tym wszystkim najsmutniejsze. W sumie ja osobiście nie żyję w takim pędzie ino chyba gdzieś bliżej marginesu życia ale naprawdę nie mogę się nadziwić, jak ktoś łączy to wszystko. A to są realne historie. Np jedna moja znajoma jednocześnie studiuje jeden kierunek na studiach dziennych, drugi na doktoranckich, pracuje (nie wiem kiedy), w każdym razie wraca codziennie do domu o 1 w nocy no i oczywiście ma chłopaka. Ciekawe są też związki, kiedy jedna strona np gdzieś wyjedzie za granicę na kilka miesięcy. Czasem to są nawet małżeństwa. W ogóle powinni wprowadzić małżeństwa online, żeby nie trzeba się było nawet ten jeden raz spotkać:)

ale on nie podał że ta dziewczyna musi mieć 2 doktoraty,tylko że takie są czasy z tego co zrozumiałam jedyny wymóg to to aby zadeklarowac chęć:D

nie mieszkam w Pl - odpadam :O

jestem chętna Super, to w zasadzie informuję Cię już, że od kilku minut jesteś moją dziewczyną a ja Twoim chłopakiem:) Marek miło mi, a Ty?:)

małżeństwo online-dobry pomysl:D ja mam takiego chłopaka,ale mogę miec drugiego

to tylko ja ***** To by nawet nie przeszkadzało ale przykro mi, jestem już zajęty:) Moją dziewczyną jest "jestem chętna" choć nie wiem jeszcze jak ma na imię:)

co tak szybko? A casting?

Ania:)

jestem chętna A mnie masz na myśli jako tego pierwszego czy tego drugiego? Na bycie tym drugim to ja się już nie godzę o nie nie, przynajmniej kiedy o tym wiem:) A ukryć nie byłoby to zbyt trudno przede mną:)

Szybko bo czasy są szybkie, nie słyszałeś o tym?:) Dobra w sumie to chyba czas wracać do pracy nie, skoro w zasadzie wszystko już załatwione. Mam dziewczynę Anię, ona ma mnie:) I super:)

A to ja sie pisze. Co mi tam szkodzi, zwlaszcza ze obecnie nie mam ani pierwszego, ani drugiego, ani trzeciego...:P

tamten jest piewrszy,bo jest dłużej teraz mnie rzucisz? no dobra,szukaj innej:P

zwracam wolność,mozesz wybrac aleksandrową dla której będziesz jedyny:(

No pewnie, że Cię rzucę Aniu, bo czasy są takie, że nie ma miejsca na skrupuły:) Dowidzenia:) A już od krótkiej chwili moją nową dziewczyną jest Aleksandrowa:) O Boże (co ja pletę, na takie głupoty jak bóg, już dawno nie ma czasu) no więc o jejku tak szybko a już druga dziewczyna:) Nie ma co, jestem nowoczesny, na czasie jestem coool:P Jak masz na imię moja nowa dziewczyno?:P

Zawsze chcialam byc nowoczesna !:P Aleksandrowa to Aleksandra. :P

to był krótki,aczkolwiek burzliwy związek

Super Aleksandro:) Jak się mam do Ciebie zwracać w ewentualnej nieczęstej korespondenyji?:) PS. Już czuję, że będzie z nas super para a jaaaaka nowoczesna, inne pary po prostu nie mają co marzyć o dorośnięciu nam do pięt w tej kwestii:D

zaraz, zaraz...ale ja jestem teraz TA DRUGA po pierwszej :P

no prawiczkiem on juz nie jest:P

korespondencyji...ale w zasadzie na takie poprawki też nie ma czasu, czyżbym był staroświecki o niee.....:)

Ano mozesz mnie nazywac Olą, Aleksandra...lub sam wybierz jakas Twoja forme :P Nie bede przyprawiac Ci geby w tej kwestii, takze wolna amerykanka, badzmy nowoczesni !

no chyba nie chcesz chłopaka bez doświadczenia?:P to że mial jedną dziewczynę(mnie) nie powinno ci przeszkadzać;) opiekuj się niem dobrze

Masz racje, skoro Wasz zwiazek byl burzliwy, moze teraz bedzie spokojnieszy :P

Tą drugą byłabyś , gdybym miał równolegle więcej niż jedną (tak jak chętna). Olu, nie ma czasu na takie szczegóły pierwsza druga, grunt, że masz chłopaka Marka, o czym możesz mówić wszem i wobec (oczywiście w czasie wolnym od pracy:P) a ja mam Ciebie najdroższa:) No czas już najwyższy chyba wracać do pracy nie sądzisz? Godzina wszak nader młoda i dopiero sobota, do końca tygodnia trza zrobić jeszcze przynajmniej 300% normy:)