brzuch twardnieje, sciąga się - czy to skurcze ?

hej nie wiem co się dzieje :P ale od czasu do czasu czuję coś jak w temacie i zastanawiam się czy to mały tak mi "wypycha" brzuch od środka, czy może to oczekiwane i najwłaściwsze już w tym momencie skurcze a moze ktoras z was wie czy 1 usg (robione w 12 tyg.) daje wiarygodna date rozwiazania?

lepiej powiedz o tym lekarzowi najlepiej juz w poniedzialek bo przez to skraca sie szyjka i moze dojsc do przedwczesnego porodu

chodzi o to ze przedwczesny to juz by nie byl i jesli to to... to nie moge sie juz doczekac az cos wiecej zacznie sie dziac ;) bo tak jest ze 3 dni

Po pierwsze nie piszesz w ktrym tygodniu jsteś.po drugie ja się skurczałam od 25 tc a i tak w 42 miałam cesarkę, bo szyjka była zamknięta a głłwka nie zeszła do kanału rodnego. I nawet oksytocyna, prócz wzmocnienia skurczów - niczego nie zmieniła.Po trzecie termin porodu wg USG wykonanego do 12 tygodnia jest najbardziej wiarygodny ale niekoniecznie dziecko wtedy wyjdzie bo wyjdzie kiedy zechce, może być 37 tydzień a może być jak w moim przypadku. A w moim przypadku nie było możliwości pomyłki w wyznaczeniu daty zapłodnienia (+/- 2 dni - monitoring cyklu + wieloobjawowa).

glowka juz zeszla na 100% a ja jestem w 40... lub w 41 w zaleznosci od tego jak liczyc i w jednym szpitalu chcieli mnie juz zostawiac, w 2 nie...

No to życzę szybkiej akcji porodowej :)Ja tam bym się nie dała położyć póki co, no chyba, że 7-10 po terminie, to już wypada by kontrolować, czy tętno nie słabnie.A póki co - ciesz się ostatnimi chwilami wolności - w domu :)

dzięki za życzenia - w sam raz :D