pomoc dla moich dzieci

jestem bezrobotna mam dwójkę dzieci utrzymujemy sie z alimentów na dzieci nie ma mi kto pomóc moja mama nie zyje a mój ojciec ma drugą rodzine i mi nie pomaga jestem zadłużona w bankach oraz u kornika nie wystarcza na jedzenie nie mówiąc o rachunkach proszę ludzi o dobrych sercach o pomoc żywnościową odzież oraz środki czystości dla moich dzieci

Po ile dzieci mają lat? Może znalazłabym coś w szafie:)

Autorko, jesteś?

całe szcescie ze na neta ci starcza jako samotna matka oprocz alimentów łoisz jeszce forse z MOPSu wiec daruj sobie

hmm moze też się zadłużę u KORNIKA :D

a skąd wiesz, że ma neta w domu? są różne takie 'kafejki' że nawet za 1zł możesz pogadać. Więc nie osądzaj.

witam mam syna 8 lat i córke 2 latka komputer ojciec moich dzieci wzioł na raty synowi jak pracował a teraz nie pracuje i go nie spłaca i bank chce go zabrać ja nie proszę o piniądze tylko o zywność odzież i środki czystości

z mopru mam 65 zł okresówki ora co jakiś czas na odzież dla dzieci i na dożywianie 200zł ja mam na wszystko dokumenty w jakiej jestem sytuacji

Ale łatwo wam kogoś osądzać! obyście WY nie znależli sie w podobnej sytuacji,bo fortuna kołem sie toczy.Nie chcesz pomóc -nie dogryzaj i nie dołuj! Nie kopie się leżacego:)

Do jsdhbjhsvdb - pyszczysz na pomarańczowo bo tak jesteś odważna? Masz może ofertę pracy dla kobiety? Nawet nie zapytałaś skąd jest, może to ktoś z twojego pobliża? Do autorki, z jakiego województwa jesteś? Jak Ci pomóc? Jakiś namiar?

witam jestem z lublina jak mam pójść do pracy nie mam z kim zostawic córki a za żłobek nie będe płacić pójde do pracy na pół etatu i zarobie 500zł i połowe na żłobek a od trzech lat jest u nas przedszkole za darmowe ja nie proszę o piniążki tylko o odzież żywnosć oraz środki czystości dla dzieci a to jest róznica życie mnie do tego zmusiło żeby się zwracać do obcych ludzi o pomoc .

izauro26- współczuję ci, kiedyś też byłam w takiej samej sytuacji. Na pewno jest w łublinie jakiś ośrodek caritas gdzie rozdają żywność potrzebującym albo bank żywności, dowiedz się, tam na pewno otrzymasz pomoc. A do wszystkich \' mądrych pań\" czy przypilnujecie jej dziecka jak pójdzie do pracy? A moze ma zabierać je ze sobą. O tym już żadna madra głowa nie pomyślała. no cóż głupich nie sieją...Nie życzę wam żebyście znalazły się w takiej sytuacji alekto wie, w końcu mąż kiedyś może znależć sobie młodszą, ładniejszą,. Latka lecą a przecież nie będziecie wiecznie młode. izaura26 jezeli chcesz napisz do mnie, adres jak wyżej.

Do Uny- ciekawe jak wyżyłabyś z alimentów( ja mam niecałe 400zł na troje dzieci) i ile wydoiłabys od MOPSU- nie więcej niż 300 zł. Do tego dolicz rachunki( prąd, mieszkanie i inne). Dla dzieci zostaną marne grosze na jedzenie a tobie nie zostanie nawet na podpaski. Gratuluję inteligencji, ciekawe jaki masz ilioraz.

witam dorze pani napisała taka jest prawda chodze do caritasu i do swojej parafi i dostaje makaron mąke takie tam rózne rzeczy oprócz wędliny i są co jakiś czas talony ja na nas troje dostaje na 40 złotych a naprawde jestem w takich długach że to jest wielkie nic ale co zrobić są ludzie i ludziska o dobrym sercu i o lodowatym ale nie trzeba mówić chop póki się nie przeskoczy.

nie wiedziałam że są tak beszczelni ludzie jak pani żtcze pani żeby pani znalazła się w takiej sytuacji i pani dzieci nie mieli co jeść bezczelna kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rzeczywiście w naszym świętojebliwym społeczeństwie lepiej być dziwką niż samotną matką. Szanownym mądrym paniusiom dobrze dawac mądre rady jak mężuś w zębach przynosi wypłatę a mamusia do dzieci jest na każde zawołanie. Też żyłam z MOPSU i alimentów, rzeczywiście życie jak w Madrycie na superpoziomie. Wyobrażcie sobie że za 700zł musicie oplacić mieszkanie i wszystkie inne rachunki a potem za to co zostanie żyć do końca miesiąca. Wiec nie pieprzcie mi tu jak to z MOPSU i żebraniny można żyć na odpowiednim poziomie bo taka głupota jest aż żałosna. izauro26- trzymaj się i nie załamuj. Bardzo dobrze rozumiem twoją sytuację bo mialam jeszcze niedawno tak samo. Napisz coś więce o sobie, dlaczego jesteś sama? Może będę mogła ci coś doradzić pomóc.

witam panią nie mam rodziców moja mama nie żyje zmarła 2002 gdy mama jeszcze żyła mieszkałam z mamą pod innym adresem mama opłacała mieszkanie gdyż mama zmarla ja nie miałam z czego opłacać mieszkanie 600zł miesięcznie i była zadłużenie pózniej przejoł to prywaciasz i dał mi wypowiedzenie najmu i czekałam na eksmisję teraz mam do spłaty 18 tysięcy do spłaty mam jeszcze kredyty jest tego dużo mój ojciec ma drugą rodzine od 15 lat i nie utrzymujemy kontaktów ojciec dzieci z nami nie mieszka ale codziennie przychodzi do dzieci też nie pracuje tylko w sezonie na budowie a zjego strony też nie ma kto pomoc bo jego rodzice też nie żyją .

wspolczuje ci...tylko nie wyobrazam sobie jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym i w takich warunkach zrobic jeszcze drugie biedne dziecko:((( mysl kobieto glowa a nie... gdybys mieszkala blizej to bym ci pomogla mimo wszystko...

ale ja się cieszę że mam dzieci chociaż nie jestem sama nie mam rodziców a żyje dla moich dzieci i robię wszystko dla nich ale niekturzy ludzie nic nie rozumieją są ludziska którzy są bez serca oziębli ale nic sie na to nie poradzi.

Do pani z dziwnym hasłem- ja do cholery nie mam do nikogo pretensji tylko szlag mnie trafia jak czytam lub słyszę takie głupie mądrości, wymądrzać to się każdy głupi potrafi. Jak moje dzieci były mniejsze to też nie pracowałam i nie mialam co do garnka włożyć, też chodziłam po ośrodkach pomocy i caritasach i wieszco wcale nie jest to takie przyjemne. Ale malutkich dzieci nie miałam przy kim zostawić bo to przede wszystkim one potrzebowały mojej opieki, a może uważasz że mialam podrzucać je sąsiadom albo zostawiać same. Teraz chodzą do szkoły i przedszkola więc mogę sobie pozwolić na to żeby pracować. Dodam jeszczeże chcąc utrzymać pracę muszę się caly zcas uczyć i podnosić swoje kwalifikacje, bo inaczej mogę ją stracić. Do izaury26- może rzeczywiście ojciec dzieci móglby się nimi zająć a ty rozejrzeć się za jakąś pracą. czy jesteście w dobrych układach, może mógłby ci pomóc, w końcu to tezjego dzieci.

jak to czytam to cholera mnie bierze ......skad w ludziach tyle nienawisci.łatwo jest kogos oceniać...postawcie się w jej sytuacji

Rzeczywiście,jak się czyta niektóre wypowiedzi,to się przykro robi.:( Nie chce pomóc to nie pomagajcie,a skąd u was tyle jadu,nienawiści,wrogości....!? Teraz jesteście takie mądre bo macie wszystko(?) ?W życiu różnie się zdarza,nie życzę wam źle,ale może być tak,ze wy tez będziecie potrzebować pomocy.Wtedy przypomnijcie sobie ten topik. Wstyd!

A niektóre posty będą kasowane.Osobiście przypilnuję tego.Zaraz zgłoszę,aby wyczyścili ten topik. Idźcie gdzieś indziej żółć wylewać.

Rzeczywiście nie potrafią wczuć sie w jej sytuacje bo do tego trzeba trochę wyobrażni, anie tylko uważać się za bardzo mądrą i superinteligentną (to chyba nijak ma się do tych wypowiedzi). I takie posty faktycznie powinny być kasowane bo nie dość że nic mądrego nie wnoszą to jeszcze bardziej dołują dziewczynę i wpędzają w jeszcze większą depresję. Do izaury26- piszesz że masz nakaz eksmisji czy masz gdzie się wyprowadzić? A może daloby się dług rozłożyć na raty. Dlaczego ojciec twoich dzieci z wami nie mieszka? Naprawdę nie może ci pomóc? czy może niechce

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4037248 ja na twoim miejscu wzielabym to od reki!

izauro26- co u ciebie halo odezwij się

witam panią byłam w szkole i na spacerze z dziecmi nic mi się nie chcę jestem w strasznej depresji do wczoraj miałam światlło zapłacić i tylko patrzec jak mi wyłączą ludzie nic nie rozumieją bo nie znalezli się w takiej sytuacji i mają rodzine i się niczym nie przejmują ale nic na to nie poradzę.

Hej izauro26- nie zalamuj się, a może sprobuj pogadać z kierownikiem elektrowni może zgodzą sie poczekać żebyś mogła zalatwić pieniądze, nie wiem jak tam jest u was ale ja tak robiłam. Jak dzieci byly male to brałam je na rece i szłam do kierownika, mowilam mu jaką mam sytuację i przedlużali termin nawet 3 tygodnie. Może tak spróbój. Nie dziwię się że jesteś w depresji jeszcze po tych wszystkich durnych komentarzach, naszczęście wszystkie usuneli bo aż się nóż w kieszeni otwierał. Dlaczego ojciec twoich dzieci z wami nie mieszka?

pani izaura to zawodowa naciagaczka http://forum.gazeta.pl/forum/w,615,106551434,,pomoc_dla_moich_dzieci.html?v=2

na policje