Czym jest kobiecość?

W czym się przejawia? Jestem normalna dziewczyną, tak dziewczyną, nie kobietą. Mój kolega powiedział, że wszystko ze mną ok tylko, że nie jestem kobieca. Więc pytam czym w mniemaniu facetów jest kobiecość i czym się przejawia.

Czy aby być kobietą koniecznie muszę nosić spódnice, buty na obcasie, mieć długie włosy?

No raczej nie ;D

No więc jak to jest z tą kobiecością? Czyżby sami faceci nie potrafili zdefiniowac pojęcia kobiecość? :O

A ten kolega nie spreyzował o co mu chodzi?

jaką kobiete określilibyście jako wyjątkową?

kobiecosc jest mna, a wyjatkowa jestem ja:) i tak kazda kobieta ma o sobie myslec:)

tak tylko niedawno uslyszalam to od faceta i nie bardzo wiem co miał na myśli

co to jest?świadomość swojej seksualności i podkreślanie jej.

DZIWNE pytane,ja mysle ze kobiecosc to tyle co pewna sexualnosc, ale i dyskrecja, kobiecsc jets wtedy gdy kobieta potrafi byc dama, gdy potrafi wykozystywac to ze jest kobieta ale te znie z abardzo wiadomo ze ordynarne spodniczki czy bluzki to nie jets przejaw kobiecosci

kobietki a co z wyjątkowością ,jak to rozumiecie

Mozart...ja bym sie dopytała kolegi. Kobiecość ma wiele przejawów. A nie sądzę by chodziło o wszystkie. A widać, ze Cię to zaboało.

Kobiecość jest jak czekoladka w pazłotku. Ma swoje zewnętrze i wnętrze. O ile pierwsze widać gołym okiem, o tyle nigdy nie wiesz co kryje drugie. Dopóki nie przekonasz się, rozmową, organoleptycznie, jak się da. Figura kobiety już definiuje ją jako kobietę. Jesteśmy delikatniejsze w budowie, inaczej rozkładają się proporcje ciała. Buzia, włosy, talia, bioderka, pupa, nogi, stopy, no i oczywiście piersi, absolutny atrybut kobiecości, coś czego faceci po prostu mieć nie mogą. Większość z nas marzy by mieć wszystko kształtne, jędrne. Pielęgnujemy nasze ciała. Podkreślamy, eksponujemy te elementy, które albo lubimy eksponować dla własnej przyjemności i własnego kaprysu, bądź dla przyjemności innych. Jeżeli szpilki, mini i dekolt ogłupia Faceta, dlaczego mam tym nie kokietowac. Wnętrze kobiety. Mężczyźni uwielbiają zdejmować z nas to pazłotko. Odkrywać. Zgłębiać. I tu tkwi kwintesencja. Jakie wnętrze, taka kobiecość. Kobieca dusza jest czymś pięknym. Jej uczuciowość, ciepło, potrzeba opiekowania się. Kobiecość to oczywiście macierzyństwo.Realizujemy się dając życie. Poświęcamy temu całą siebie, serce, zdrowie, ciało. Kobiecy głos, Kobiece gesty, jak na przykład poprawiania włosów. Kobieta potrafi przeglądać się we wszystkim, nawet w łyżeczce do cukru. Wystawy sklepowe to pikuś. Gdzie błyszczy się i świeci, tam jest kobieta. Złoto, srebro, kolczyki, bransoletki. Trochę to zabawne i niepojęte dla mężczyzny, ale kogo to obchodzi. Tak jest i już. Kobiecość to bielizna bądź jej brak.Jak kto woli, jak komu wygodniej. owiedz facetowi na balu w połowie tanga, że nie masz pod spodem bielizny. O ile sam nie wyczuje. Lubimy bawić się bielizną. Dzisiaj taki stanik, a jutro taki. Figi czarne czy czerwone? Pończoszki czy rajstopki? Czysta kobiecość. Kosmetyki. Drogerie są zawsze przepełnione kobietami. Kremik taki czy siaki? Lakier do włosów. Perfumy. Balsam do ciała. A może zmienię kolor włosów? Mam ochotę na pasemka. Oprócz czystej pielęgnacji, bawimy się tym. Dla mnie osobiście to frajda. Załóżmy dziś mam ochotę na czerwony lakier do paznokci, wczoraj miałam na bezbarwny, a jutro nie będę miała wcale. Naturalnie. Pomadka czy błyszczyk? Zależy gdzie i z kim. Kobieta w złości Tylko my potrafimy rzucać talerzami po kuchni. Przynajmniej w amerykańskich filmach. Będziemy drążyły, wierciły dziurę w brzuchu jak żaden facet. Jak ta kropla co wciąż rytmicznie spada na czoło. Bywaja czepialskie i upierdliwe. Kobiecy orgazm.Czyli coś, czego zawsze nam zazdrościcie. I wcale mnie to nie dziwi. Najpiękniejsze w nim jest to, że możemy szczytować wiele razy. Każdy inaczej silny. Przyjemny jest sam moment oczekiwania, kiedy czujesz jak zewsząd zbliża się to błogie ciepło, ale przede wszystkim kiedy niesamowita siła po prostu porywa cię wysoko. Rytmiczne skurcze. A tam nie ma już nic. Jest cisza i rozkosz. Te kilka sekund należą do jednych z najcudowniejszych doznań na świecie. To, że są ich dwa rodzaje, mam nadzieję, każdy mężczyzna wie. Pierwszy zazwyczaj trwa dłużej, narasta wolniej i z mniejszym natężeniem, ale dostarcza pełniejszej rozkoszy. Drugi jest krótki, intensywnie narasta i szybko wygasa. Po nich następuje uczucie błogości i ulgi. Rozluźnienie mięśni. Zadowolenie. Uśmiech. I co ważne Panowie: kobieta skonstruowana jest tak, iż nie wystarczy pocałunek, dotknięcie piersi, by natychmiast zmieniła się w wulkan namiętności. Uczenie się erotycznej mapy ciała, szukanie punktów, punkcików jest kluczowe Choćby nie wiem jak kobieta była najedzona, zawsze znajdzie się miejsce na ciasteczko. Ubrania."Nie mam się w co ubrać" to już slogan. Nie wiem jak Wy, ale ja zazwyczaj kupuję coś nowego, wieszam w szafie i wyjmuję po jakimś czasie. Kiedys Mąż oczywiście pytal: "Znowu coś kupiłaś?" Ze stoickim spokojem i błogim uśmiechem przesączam cztery wyrazy: "Ależ skąd kochanie, to stare..." Odpuszczal. Wiedzial, że i tak niczego się nie dowie. Kobieca nieporadnośćw niektórych sytuacjach jest słodka. Kobieca, potrzeba wspierania się na mężczyźnie. Kobieca intuicja. Kobieta intymnie. Ach. Temat morze. Moja kobiecość czasami mnie przeraża. Jest cudownie nieokiełznana. Wylewa się ze mnie. Ociekam nią..

kobieta to dopelnienie faceta powinna miec cechy i wygladac zupelnie inaczej niz facet (i na odwrot-facet nie moze sie zachowywac i ubierac jak baba) ,nie lubie babochłopow tak samo jak babki nie lubia zniewiescialych mezczyzn, krągla pupcia, zgrabne wyeksponowane nózki niekoniecznie w spodnicy, opięte dzinsy tez robia swoje;-) aczkolwiek spodnica daje 100 % kobiecosci natomiast spodnie 99.99% pomalowane paznokcie zadbane stopy, no i ta niewidzlalna otoczka ktora maja nieliczne kobietki, ktora daje takiej kobiecie sexapil, jest to substancja ze tak powiem niezmierzalna po prostu ktos to ma lub nie, styl poruszania sie ; jesli o mnie chodzi to uwielbiam jak kobieta czesto zmienia swoj wyglad, jesli chodzi o wlosy to niekoniecznie musza byc dlugie ,niektorym baaardzo pasuja krotkie . Co do zachowania to tego sie akurat nie da zdefiniowac bo kazdy ma swoje indywidualne preferencje, ale dobrze byloby gdyby za bardzo nie przeklinała ,uwielbiam taka stanowczosc kobiety która do rozwiazywania problemow nie potrzebuje uzywac niecenzuralnych slow a posluguje sie jedynie siłą swoich argumentow; przyklad takiej kobiecosci ,bardziej dziewczecosci ze swiata showbiznesu - Alizee to jest taka zwiewna delikatna kobietka ktora chyba niejdenemu chlopakowi sie podoba

Moim skromnym zdaniem kobiecość to wdzięk poruszania swojego ciała , krągłości tego ciała , ciepło płynące z ust , falujące piersi , piękne nogi , pośladki , ciepło bijące z twarzy . kobiety noście sukienki to takie kobiece i podniecające dla nas .Rozumiem , spodnie wygodniejsze możesz nie myśleć by kolana trzymać razem lecz takie rozchylenie kolan w sukience oj daje nam facetom podnietę .Jeżeli jeszcze latem nie założysz majtek i siądziesz tak by było widać skrawek muszelki , wacuś w spodniach szaleje. Ale się rozmarzyłem