Tak za nim tęsknie a on się nie odzywa -

Tak za nim tęsknie a on się nie odzywa :-(

nie jestes sama, ja tez tesknie ale on sie nie odzywa:(

jak sie nawet odezwie to go oleje ile mozna czekać. W dupie to mam!

witajcie w klubie :) mój tez sie nie odzywa, szlaja sie gdzieś z innymi panienkami, a mnie ma w dupie

skad to znam :(

zjeby. bo to jets tak jak sie odzywa to mam chyba satysfakcje i nie zalezy mi bardzo a jak sie nie odzywa to sie wkurzam dlaczego on tego nie robi i zaczym tesknic .ehhh poryte mam we łbie

riiri to po co z nim jestes??

nie jestem z nim, to nie jest mój chłopak, ja się w nim kocham, a on to wykorzystuje i dzwoni kiedy przyjdzie mu ochota, czasami codziennie, czasami raz na miesiąc i wtedy się spotykamy. to jest dopiero chory układ, co :) ? ale nie umiem sie odkochać, chociaż zajebiście cierpię :( wiem że takich jak ja ma kilka

ehhhh dziewczyny tak juz jest, moj tak normalnie sie odzywa pewnie, jak ja sie odezwe to zawsze odpisuje, odbiera, ale on przewaznie odezwie sie do mnie max.2 razy w tygodniu:( a ja tak za nim tęsknie;(

riiri !!!!!!!!!!! U mnie tak samo!!!!!!!!!!! Teraz sie nie odzywa 3 m. a spotkałam go 2 tyg. temu i mówi do mnie " kiedys sie spotkamy" no i czekam i cisza :-( Moze to kiedys znaczyło że nigdy ??

Czekanie nic ci nie pomoże nie warto bo uschniesz z tej tęsknoty daj sobie spokój nie warto

ja tez tesknie.. ale on sie odzywa:( tylko, ze jest niesmialy :( wiem, ze nowo poznane osoby trzyma na dystans, ale kurcze:P

ale jestesmy głupie. Mój tez ma kilka ...wiem jaki jest i nie chciałabym go swojego faceta bo po co mi taki a jednak za nim tesknie cos tam czuje ehhhhhhhh

najlepiej by było olać ich, ale to jest straszne trudne, ja wiem że mój to gnida i chuj jakich mało, ale nie umiem się odkochać ! cały weekend jest niedostępny na gg, nie mam pojecia gdzie łazi, pewnie jest z jakąś inną panienką :( to jest straszne

riiri podziwiam cie za cierpliwosc obys nie żałowała straconago czsu

autorko...tez kiedys bylam w takim ukladzie....bylo to wieki temu.Z perspektywy czasu wiem,ze bawil sie mna,dzwonil kiedy mu sie podobalo aby spotkac sie a ja bieglam na spotkanie jak totalna idiotka:P obecnie mam faceta od paru lat i to ja dzis nie odzywam sie bo wczoraj polecial w kulki ze mna...nie wiem ile wytrzymam nie odzywajac sie ale mam nadz.ze jak najdluzej:D

współczuje. Ja mojego nie mam gg bo on niby nie przesiaduje przy kompie i nie ma gg ha! Ale czasami m isie zdarzy jechac koło jego domu i patrzec czy stoi jego auto ...Jak nie ma to sie wkurzam gdzie on moze być.

banieczkaaaa masz racje tak jest :-(

głupie dziewczyny jesteście że dajecie się tak wykorzystywac i traktowac, chyba wolałabym umrzec niz dac facetowi tą satysfakcje, nie szanujecie siebie poprostu, trzeba miec swój honor!!! to ja myślałam ze jestem w ciezkiej sytuacji, bo moj jest dosyc niesmialy i ja jestem jego pierwsza dziewczyna wiec nie bardzo wie jak postępowac:P ale gdyby chodziło tu o jakąś inną bez zastanowienia kopnęła bym go w duuupppee!!!

powiedzcie dlaczego utrzymujecie te znajomosci??? oni są jakimiś bogami czy co? nie mozecie znalesc sobie innych porzadnych kolesi??? baby kochane opanujcie sie, miłosc jest ślepa, ale zeby az tak, świat nie kręci się wokół nich...po pewnym czasie same przejrzycie na oczy i zrozumiecie i wtedy bedziecie pluły sobie w brodę:( ja mam taka zasade...mogę byc JEDYNA!!! ale nigdy jedną z wielu

Ja wiem tak w 99.9%,ze nie chodzi o inna panne.....tylko o kumpli i o %:/ i dlatego nie odzywam sie bo przesadzil wczoraj:P...zreszta,nie tylko wczoraj:O no coz....nie bede juz nerwow sobie szarpac:) autorko, dlugo juz trwa Twoj ten dziwny uklad z tym facetem??? Mowie Ci a raczej pisze odposc sobie Go bo predzej czy pozniej to pewnego dnia On w ogole nie zadzwoni:O

banieczkaaaa 4 lata będzie ;-( tylko ze ja mu zawsze powtarzam ze ja go nie chiałabym za swojego faceta ;-(

nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn - "mogę byc JEDYNA!!! ale nigdy jedną z wielu" swiete slowa:D

arikaa to ja juz kompletnie nie wiem o co Tobie chodzi:O:O:O

sama nie wiem :-( Bo on to taki kobieciarz i popisc lubi. Jest przystojny i sympatyczny i miło zawsze spedzam z nim czas.

sory ze zapytam, jesli nie chcesz nie odpowiadaj... jak wyglądają wasze sprawy ,,łóżkowe''???

w sumie to lubie sie z nim spotkac jak mi sie nudzi tylko on sie teraz nie odzywa i to mnie martwi i nie pokoi. Eh znudziło mu sie :-(

nasze sprawy? super ;-) Kurwa pewnie dlatego tak za nim tesknie .

"w sumie to lubie sie z nim spotkac jak mi sie nudzi" czyli sprawa jest prosta.....ON sie nudzi to dzwoni i idziesz na spotkanie....Tobie sie nudzi to spotykacie sie....chore to jest i az 4 lata to trwa?:O "tylko on sie teraz nie odzywa i to mnie martwi i nie pokoi" skoro Ci sie nudzi to 1wsza sie odezwij:O nie rozumiem Twojego postepowania i z tego co widze to Ty tez tego nie rozumiesz.....

Zdarzało sie ze ja sie do niego odzywałam ze chce sie spotkać no i zawsze mu pasowało a teraz ta cisza mnie przeraża :-( Zakochał sie może ;-(