POMOZCIE PROSZE !! CO ROBIC MAM ?

Chyba jestem jakas nienormalna!Ciagle wmawiam mojemu chlopakowi,ze mnie nie kocha.Nie czuje tego ;( Po 2 latach ;( On juz ma dosc tego,mowi ze ciagle mi cos nie paasuje,ze ciagle trzeba mnie zadawalac.Ale np.chcialabym,zeby pisal czesto smsy,jakies wyznania,ze kocha itd.Zeby zyc mi nie dawal jak sie widzimy...Zwby na kazdym kroku okazywal milosc,az do znudzenia!On mowi,ze przesadzam,ze jak dziecko sie zachowuje.Nie wiem,co ze mna ;( Czy ja przesadzam?Jak widze zwiazki moich znajomych to im zazdroszcze.Tego ,ze faceci sa tacy ,hmm...Zakochani :(