Jak mam przekonać moją dziewczynę

że to co się stało to naprawdę nic wielkiego? Znamy się dwa lata, wszystko układało się wspaniale, aż do pechowej sobotnio/niedzielnej nocy. Otóż moja dziewczyna została u mnie na noc, sex był ok, jak zawsze. Problem powstał rano, kiedy po przebudzeniu okazało się, że ona w nocy dostała okres. Rozryczała się, zaczęła przepraszać, zachowywała się jakby świat się kończył. Potem uryczana poszła do siebie, teraz nie mogę się z nią skontaktować, wyłączyła telefon i nie odpisuje na meile. Co ja mam robić? Zaznaczam, że nie uważam, żeby stało się coś aż tak strasznego, żeby robić z tego taką tragedię. Rozumiem, sytuacja niezręczna, ale każdemu może się zdarzyć.

a co w tym niezręcznego???????????? plywales po czerwonym morzu i tyle

jak malolata nie dosrosla do seksu to tak jest. A swoja droga chyba powinna wiedziec kiedy spodziewac sie miesiaczki. Glupia malolata i tyle. Co ty mozesz zrobicpoczekac az jej przejdzie

fajnie,że tak do tego podchodzisz :)...idz do dziewczyny i powiedz że przeciez nic się nie stało,że to narmalne...tylko absolutnie się nie śmiej...

Nie śmiałem się, a ona nie jest małolatą. Ma 20 lat.

powiedz jej, że za miesiąc zapraszasz na kolejne świniobicie myślę, że spodoba się jej Twoje poczucie humoru :-)

ale sex czesto przyspiesza te sprawy... Nawet o tydzien. Przeciez nie bedzie kobita latala z podpaska w gaciach przez pol miesiaca, bo "sie spodziewa" :O Wspolczuje dziewczynie... Nie dziw sie, ze jej glupio. Z czasem przejdzie wstyd. Najlepiej nie wracaj do tego i nie rozmawiaj z nia na ten temat ;)

daj jej chwilę czasu aż ochłonie a później na spokojnie porozmawiaj z nią że nic takiego się nie stało że to naturalna sprawa itd....podejdź do sprawy z czułością a powinno być dobrze w sumie jesteście już 2 lata razem więc raczej nie powinna reagować tak histerycznie no ale każdy jest inny....a były przypadki że rozmawialiście na temat okresu całkiem naturalnie ?

tytss..-mama nie nauczyła Cie kultury??????Sam jesteś pewnie małolatem sądząc po sposobie i tonie Twojej wypowiedzi... Autorze topicu postaraj się Ją przekonać, że nic złego się nie stało i, że przytrafia to się wielu osobą:)Przejdzie Jej:)

Nie rozmawialiśmy na ten temat, ale skąd miałem wiedzieć, że coś takiego tak ją zawstydzi. Zdarzało się, oczywiście, że mówiła, że ma akurat okres a ja to rozumiałem.

po co rozmawiac. Stalo sie i juz. Lepiej o wstydzie zapomniec, a nie jatrzyc...

trzeba było trzymać fiuta w ryzach

Mam nadzieję, że jej przejdzie. Dzisiaj idę do niej i mam zamiar porozmawiać o tym co się stało.

kurcze przeciez to normalne.. kiedys tez dostałam rano okresu u faceta.poplamiłanm przescieradło.chciałam zabrac do siebie i uprac ale on sie uparł ze nie ma sensu i wyrzuciła jak matka sie zapytała co stało sie z przescieradłem to powiedział ze sie "popsuło"hahahaha przejdzie jej nie martw sie

Prawdziwi twardziele uprawiają sex nawet podczas okresu

Ja mysle, ze ona moze sie boi, ze przestanie byc dla Ciebie w jakis sposob atrakcyjna, ze bedziesz ja kojarzyl z tym wydarzeniem. Wiec porozmawiaj na spokojnie, w koncu to fizjologia kobiety, powiedz, ze kochasz ja tak samo i potem juz wiecej do tego wydarzenia nie wracajcie.

Ludzie ale macie problemy

Okropna panikara z tej twojej dziewczyny :o

nic innego ci nie pozostaje Robercie jak z nia spokojnie porozmawiac , ojejku przeciez takie rzeczy sie zdarzaja , a na marginesie to twoja dziewczyna jakas wrazliwa jest , ze sie tak zachowala

Histeryczka z tej Twojej kobiety. Od dwóch lat w stałym związku, a nie ufa swojemu mężczyźnie...? Wstydzi się czegoś tak naturalnego i oczywistego...? Ja jestem z moim ukochanym od roku i kochamy się nawet kiedy mam okres, co jest dla nas obojga wyrazem absolutnego poczucia komfortu i wzajemnego zaufania w związku. Rozumiem, że nie każdy tak ma, ale dla mnie to jest naprawdę niezrozumiałe i asbdurdalne zachowanie.

wydaje mi sie, ze autor nie napisal w prostu ale ona dostala ten okres podczas snu i zwyczajnie pobrudzila przescieradlo itp i dlatego jej tak glupio?

Myślałem, że to zrozumiałe, że podczas snu. Pobrudzoną pościel wrzuciłem do pralki i miałem nadzieję,że będzie po sprawie.

Bezczelna, jak mogla ci to zrobic ?

Krrrrwawa marrrry

Miałemtakie samo doświadczenie