Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ileeeeeeeeeeeeeeeee

ile lat powinno się mieć idąc do pracy pierwszy raz?

Polecane posty

Gość ileeeeeeeeeeeeeeeee

W Polsce. Słucham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara maturzytka
dla niektórzych z 15, bo kazdy poywzej tego wieku to darmozjad jeśli na siebie nie pracuje ;/;;/;/;/;/;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cococc
a ja mam 21 lat i nie pracowałam jeszcze wcale:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfgnnc
w Polsce to powinnas isc do pracy ok 6-7 roku życia. To zalezy jeszcze od zdolnosci i umiejetnosci. Potem pracowac ciagle az do ukonczenia studiow. Najlepiej ok 6-7 rokju zycia juz wiedziec, co sie chce robic w przyszlosci i zahaczyc sie w firmie z ta praca. I tak juz zostac do konca studiow. I tylko wtedy jest szansa, aby dostac prace, bo szukaja mlodych, pieknych, zaraz po studiach, najlepiej ze dwa fakultety, ale najwazniejsze - KILKULETNIE DOSWIADCZENIE ZAWODOWE. Wiec mowie jak to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunegunda szop pracz
ja mam 20 i też nie pracuje, już mnie kiedyś zjechali tu kilka razy, jeśli moi rodzice maja na to pieniaze i sami mówią że mam nei pracowac , to nei wiem czemu ludzie są tacy zwistni?? bo musieli zapierniczac od 16 roku zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfgnnc
kunegunda, a co Ty sie martwisz?> ja mam 22 i pracowałam tylko przez pol roku na call centre i w wakacje sprzatalam. Czyli nic. Ale mi rodzice oplacaja studia i sie nie czepiaja. Co ja bede na glowie stawala, bo ktos mi powie, ze powinnam pracowac w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cococc
moi znajomi juz kilka lat pracuja, a jak sie pytaja czy i ja gdzies pracuje to mowie ze nie i tacy zdziwieni ze na wszystko mi starczy, skad mam na samochod, ladne ubrania, ze niczego sobie nie odmawiam a oni musza, sa zdziwieni po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooojkoszka
Ja mam 21 lat i tez nie pracuje.Chcialam isc do pracy,rodzice powiedzieli,ze nie musze,zebym najpierw skonczyla dobra uczelnie i wtedy robila to,co chce.Ale ja zaryzykowalam i probowalam znalesc prace.Z marnym skutkiem-zamiast przyjmowac nowych,to oni zwalniaja .Wiec siedze w domu,od pazdziernika studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
Ja pracowalam w kazde wakacje juz jako nastolatka. W liceum dorabialam w administracji i na obozach mlodziezowych. Po maturze pracowalam gdzie sie tylko dalo. Na studiach utrzymywalam sie sama i bylo bardzo ciezko (studiowalam dziennie). Teraz mam 25 lat a czuje sie jak wol, ktory nic nie mial z zycia. Ech, zazdroszcze czasem niepracujacym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam legalnie odkąd miałam 17 lat, wcześniej dorabiałam ale to niewielkie kwoty były. Też mi rodzice proponowali utrzymywanie mnie na dziennych, nie skorzystałam. Fajnie jeśli mogą i chcą pomagać, ale nie rozumiem jak można dobrowolnie rezygnować z samodzielności. Dorośli ludzie zgadzają się na bycie x lat (przeważnie do magisterki, czasem dłużej) na utrzymaniu rodziców, kiedy mogą zapracować na siebie sami. Miałam 20 lat kiedy się wyprowadziłam i nie przyjmowałam już żadnej finansowej pomocy, teraz tylko w prezencie ślubnym dostaję dofinansowanie do wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×