Bo zwariuje-prosze wyjaśnijcie - dzieki ogromne z góry!

moze wiecie coś dokładniej, bo ja szukam na necie ale się zamotałam, a musze wiedziec bo chyba czas o podwyzke w pracy powalczyc(nie wiem czy to ma jakies znaczenie- ze dostane ja teraz czy np. za 2 miesiące) bo jest tak: - idzie sie na urop macierzynski - i wtedy mamy płacone 100% wypłaty (wypłacane przez ZUS). I to się nazywa Zasiłek Macierzyński, tak? i trwa: 20 tygodni (140 dni) - w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie, 31 tygodni (217 dni) - w przypadku urodzenia dwojga dzieci przy jednym porodzie, - później albo sie wraca do pracy albo mozna isc na max. 3 lata na urlop wychowawczy(tez wypłacany przez ZUS) - ale jaka kwota? liczy sie srednia z 6 m-cy i cos dzieli? I to się nazywa Zasiłek Wychowawczy, tak? Zasiłek wychowawczy nie przysługuje, jeżeli wnioskodawca korzysta z urlopu wychowawczego krótszego niż 3 miesiące. jakie trzeba spełnić warunki - czy musze załatwic u pracodawcy cos juz teraz? bo mam jakies dane ale żadne z ostaniego roku... czy to przy tym zasiłku chodzi o to, że jesli dochód rodziny na osobę przekroczy jakies tam 500zł to kicha? i wtedy nie dostaje się nic? bo juz nie wiem ile i jakie są te zasiłki? z góry dzięki dziewczyny za odpowiedzi i wyjaśnienia teraz jestem w 5 m-cu ciązy i mam umowe o prace na czas nieokreślony od 9 miesięcy. Na razie pracuje normalnie- ale chciałabym w 7-8 m-cu iść na L4 do czasu porodu...

Zaraz zgarniesz za to L4 że już planujesz bo przeciez o tym lekarz decyduje a nie Ty, na kafe takich rzeczy lepiej nie pisac bo co po niektórych złość zżera że pracują a przyszłe mamy chca poleniuchować i przygotować się do porodu

jesli Wasz dochód w rodzinie przekroczy te 500 zł to nic nie dostaniesz zasiłku. Tez bym poszła na wychowawczy ale akurat teraz ja zarabiam wiecej od meza i jak moja kasa "odpadnie" to bedzie ciezko

zwolnienie w ciaży płatne jest 100%.Wylicza sie średnią chyba z pół roku ostatniego,ale pewna w tej chwili nie jestem macierzyńskie 100% wychowawcze --3 lata,ale płatne tylko 2 lata ,było 400zł teraz chyba dalej tak jest.Ale dostaniesz je tylko wtedy jeśli dochód nie przykracza 504zł na osobę w rodzinie.Potrzebny będzie kwitek o dochodach ze skarbówki za poprzedni rok.Twoje dochody się nie licza ,jest to tzw dochód utracony czyli coś co było,ale go juz nie ma,bo nie pracujesz

na L4 masz 100% pensji na macierzyńskim teoretycznie powinno być 100% ale jest sporo mniej bo ZUS jakoś inaczej liczy składki - ja w każdym razie dostawałam do łapy mniej o 300 zł :O na wychowawczym - zasiłek podstawowy to 46 zł na dziecko a jak spełniasz kryterium poniżej ok 500 zł (sprawdź tę kwotę dokładnie bo nie jest taka okrągła) na głowę to dostajesz dodatkowo 400 zł zasiłku

później albo sie wraca do pracy albo mozna isc na max. 3 lata na urlop wychowawczy(tez wypłacany przez ZUS) - ale jaka kwota? liczy sie srednia z 6 m-cy i cos dzieli? I to się nazywa Zasiłek Wychowawczy, tak? Otóż nie Zus płaci tylko macierzyńskie a popieka społeczna wychowawcze jeżeli dochód na jedną osobę nie przekracza 504 zł. a jeżeli przekracz to niema nic. A co do L4 to masz racje ta osoba co pisze że ją zżerra złość chyba nigdy nie była w ciąży i niewie jak po ośmiu godzinach bolą nogi ja byłam na L4 od 6 miesiąca i od 7 leżałam to w szpitalu to w domu a wszystko przez prace że się zabardzo denerwowałam i zadużo stałam w niej.

canbera nie dostawałaś tyle samo na l4 i macierzyńskim?dlaczego??? a kto wypłacał ci l4,zakład pracy czy zus?w duzej firmie pracujesz?

nie wiem czemu zus płacił mi mniej - pytałam w robocie i dostałam odpowiedź że coś tam inaczej liczą ale dokładnie nie wiedzieli co i jak, zwłaszcza że mieli to w nosie bo płacił zus no chyba że zus mnie w wała zrobił :O pracuję w niewielkiej firmie na L4 poszłam w 7 m-cu więc część płacił pracodawca, a potem zus i potem macierzyński też zus mógłby sie wypowiedzieć ktoś jeszcze w podobnej sytuacji

kurcze,nie wiem dlaczego.Ja miałam w takiej sytuacji jak ty normalnie 100%

aaa może zmieniło ci się wynagrodzenie na umowie w ciagu ostatniego roku czy pół roku i wyliczyli średnią?bo tak wyliczaja wysokosć.Jeśli stawka ci wzrosła to i tak pomniejszyli,taka jaka średnia wyszła

tak miałam podwyżkę pół roku wcześniej - i wszystko jasne :O