Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marin_Frist

jak odchudzałyscie się przed ślubem i ile schudlyscie?

Polecane posty

Gość Marin_Frist

piszcie piszcie:) jaka dieta jaki wzrost i ile schudlyscie w jakim czasie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatka..
nie, bo nie musialam, jestem szczupla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
ja nie jestem szczupła ale też się nie odchudzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja próbowałam
ale mam to w czterech literach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooLE
:):):) ja mam 170zł wzrostu.. ważyłam 70kg!:( ... ale zwielam sie za siebie.. czy dieta była? .. troszke.. ale glownie to jadłam przez PÓŁ!~.. jadłam MAŁE posiłki 4ry razy dziennie.. ale np. siadanie skaldalao sie z jednej kromki (ciemy chelek oczyiwscie) ... ostatnie jedzenie pomiedzy 19/20 ALE cos lekko strawnego.. wtedy przoechodzi ochota na slodycze a jak Cie meczy zjedz jabłko:) szczegolnie na noc. ma w sobie blonniki i pomaga rozlozyc zjedzone pokarmy a do tegoslodkie zaspokoi brak cukru w organiźmie:) do tego polecam ćwiczenia ABS (czy jakos tak.. w kazdym razie trwaja 8min dziennie:)) i magiczne HULA HOP:D ... bylo ciezko jak cholera na poczatku to utrzymac na bidrach ale potem nie bylo problemu - im wieksze tym pelsze:) EFEKTY: w 1 msc- schudałam 3kg w 2 msc - schudłam 2,5kg (talia minus 3:D) w 3 ms - schudałam3kg:D (talia minus 5cm:D) wiec efekt byl..:D a ze sie troszke opierniczalam w cwiczeniach to efekt napeweno bylby lepszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajaj
A mnie to zawsze zastanawia, dlaczego takie odchudzające akcje są podejmowane tylko na okoliczność ślubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszeczek
ja tez mam gdzies odchudzania jem co lubie ale nie tyje az tak bardzo zebym musiala sie ograniczac jestem dosc wysoka wiec nawet po mnie nie widac 175cm :)sniadanie,obiad i kolacja czyli trzy posilki dziennie pije czerwona i zielona herbatke i jak sobie przypomne to brzuszki daje efekt:)do tego owoce bardzo lubie jezeli cos mnie napadnie miedzy posilkami ,a za slodyczami to raczej az tak nie przepadam no i to tyle ..najwarzniejsze to czuc sie dobrze we wlasnym ciele ja czuje sie wysmienicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszeczek
a no i jeszcze jedno nie solcie potraw bardzo:( sol zatrzymuje w organizmie nagromadzona wode i tluszcz i przez to sie tez tyje no i jest niezdrowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofeliaaa
a ja mysle o diecie kopenhaskiej, hmmmm tylko nie wiem czy dam radę, podobno mozna zrzucic az 7-8 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jadłam ziemniakow ani bialego pieczywa w sumie w ogole pieczywa jadlam tylko ten chelebek wase ... zadnych slodyczy..tylko woda niegazowana..duzo warzyw owocow plus codziennie po godzince cwiczenia ...nie byla to dieta jakas drastyczna po prostu odrzucialam tylko ziemniaki i pieczywo... a schudlam 8 kg z 63 na 55 przy wzroscie 164:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imili!!!! Matko! To pięknie schudłaś! W jakim czasie? Ofeliaaa - Kopenhaskiej nie polecam. Chyba że jestes silna i wytrwała. Moja Przyjaciółka zasłabła w pracy, a poza tym ta dieta jest dosyć trudna i długa niestety. Przy tym rygorze jaki jest tam narzucony jest naprawdę trudno. Ja kiedys ztosowałam diete tzw. nie łączenia. Kupiłam książke i tez schudłam 5 kg. Co prawda w ciągu 2 miesięcy, ale nie spieszyło mi się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djlepszy
polecam cwiczenia 6 WEIDERA - sa w internecie, ciezkie, ale daja efekt, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slub mialam w pazdzierniku zaczelam sie odchudzac w marcu..do lipca schudlam te 8 kg a potem utrzymywalam ta wage :)...bo nie chcialam wygladac tez za chudo.. a cwiczenia to jezdzilam sobie na rowerku stacjonarnym i brzuszki robilam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja 6 waidera nie polecam dlatego ze wyrabiaja miesnie ale to nie spala tluszczu.najlepsze cwiczenia na spalenie tluszczyku i schudniecie to cwiczenia kardio. w necie jest ich duzo. niedawno w shapie byly fajne kardio polaczone z cwiczeniami baletowymi. po miesiacu widac efekty. albo plyta a aerobikiem laczonym ze striptizem carmen electry :-) mi 2 kg poszly a przy tym jak sie mozna nauczyc fajnie tanczyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja schudłam 7 kg przed ślubem. Starałam się nie jeść produktów mącznych. Chleb zastąpiłam pieczywem Wasa, ziemniaków nie jadłam do obiadu, nie używałam panierek, jadłam w większości rybę i kurczaka, czasem wołowinę w sosie ale tylko z fasolką szparagową, bądź brokułami czy brukselką. Ogólnie starałam się żeby jeść jak najwięcej białka, a jak najmniej tłuszczu i węglowodanów. Nie jeść na noc i mało a często. No i dużo wody pić. Liczyłam też kalorie. Starałam się nie przekraczać 1600. Chodziłam na basen i siłownię. Chudłam długo, bo jestem niesystematyczna i lubię słodycze. Lubię też fast foody które mnie gubiły w tej diecie. Schudnięcie zajęło mi pół roku. Wzrost:153 Waga: z 53 kg na 46 kg Dodam że po ślubie jestem pół roku i waże 54 kg, jak się rzuciłam po ślubie na słodycze i chipsy to się opanować nie mogłam. Chyba znowu muszę jakąś dietkę zastosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja żrę wszystko i przytyć
nie mogę :/ i co raz bardziej chuda jestem, suknia za wielka na mnie będzie, a juz rozmiar 34 mam przy 170 cm wzrostu ;( nie zmniejszą już mi więcej wypozyczanej ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×