Jak piszecie ze sobą na gg?

Faceci zawsze do was pierwsi zagadują czy różnie? Czy każde z was czeka aż drugie się odezwie? Nienaidzę gg, ale to narazie moje jedyne źródło kontaktu. Mam do niej pierwszy zawsze zagadywać? Bo już jest jakiś czas dostępna i cisza...

niom sama się nie odezwie pewnie na gg, denerwujące prawda;/

Pisze to, które coś akurat chce :P

No i nie wiem czy do niej zagadać. Głupie to, wiem, ale jednak...

dawaj nr, ja do niej zagadam albo daj swoj, to zagadam do ciebie:D

zagadaj - kobieta lubi mysleć że facetowi bardziej zalezy :D

nerwus sie wnerwil i se poszedl. moze do niej:D narazie

Jestem :) Niestety tak to jest ze znajomościami internetowymi. Przez 2 dni super się gadało no i w końcu lipa. Odpisała mi tylko 'czesc', byla jeszcze dobre kilkanascie minut, zmienila opis i poszla. Wiec co mi zostalo, pozegnalem sie z nia i wykasowalem nr.

i oto koniec netowej znajomości ;)

JEŻELI DZIEWCZYNA GO FASCYNUJE, TO RACZEJ DOPIERO POCZATEK, NIE KONIEC.. Ups przepraszam za caps Locka:))

JEŻELI DZIEWCZYNA GO FASCYNUJE, TO RACZEJ DOPIERO POCZATEK, NIE KONIEC.. Ups przepraszam za caps Locka:))

JEŻELI DZIEWCZYNA GO FASCYNUJE, TO RACZEJ DOPIERO POCZATEK, NIE KONIEC.. Ups przepraszam za caps Locka:))

ej , nerwus !!! jak ci na niej zalezy , to czemu tak szybko rezygnujesz ?

Mam robić z siebie głupka? Nie to, że zależy, ale myślałem, że może coś z tego będzie. Ona jednak jest jeszcze głupiutka, w tym roku 18 lat. Już wczoraj coś się jej nie chciało gadać. A dzisiaj po prostu odpisala tylko 'czesc' i sobie poszła. Szkoda, bo przez 2 dni się fajnie gadało i sprawiała wrażenie zainteresowanej. Nawysyłała mi fot i w ogóle mówiła dużo miłych rzeczy. Wybaczcie, ale nie jestem głupi. Widocznie jakaś małolata zrobiła sobie ze mnie żart i teraz zlewa mnie. Bo co? Mam napisać kolejny raz i się poniżać? Znamy się kilka dni, więc to bez sensu.

napisz do niej i zaproponuj spotkanie, może ona na to czeka? bo ile można gadac na gg?? Pogoda coraz lepsza, trzeba wyjść z domu na spacer, rower, rolki. Jak wymiga się od spotkania to ja sobie odpuść. Aha, i poproś ją o numer tel i zadzwoń, zeby ustalić szczegóły spotkania.

Znam ją 4 dzień :P Zresztą po opisie widzę, że jest u mnie w mieście z koleżanką :) ja jej praktycznie nie znam jeszcze, a robiłem aluzje, a nawet wprost chyba napomknąłem, że zamierzam się z nią spotkać :p A to trzeba od razu tak szybko? ;) Mi się po prostu wydaje, że jaja sobie ze mnie robiła i tyle.

a na co czekać? zaproponuj spotkanie, jak nie zechce to niech spada. Sam widzisz, że rozmowa na gg z toba już ją znudziła:).

Chciałem z nią pogadac na tym gg z tydzień albo dwa, przecież to nie dużo. I wtedy bym się już odważył ją zaprosić gdybym ją trochę poznał. Po jej zachowaniu, dużej ilości emotek i śmiesznych opisach jednak wydaje mi się, że sobie jaja robiła. Nie widzę innego wytłumaczenia dla takiego olewczego zachowania. Już drugi raz mnie olała w ciągu 4 dni, czy nawet 3 dni. A na początku gadaliśmy normalnie na luzie, bez żadnego spięcia.

coś ci powiem;mnie by się nie chciało przez 2 tygodnie gadac w facetem, lubiłam takich którzy po prostu szybko proponowali spotkanie. Najwięcej dowiesz się o niej z rozmowy na zywo i tygodnie gadania tego nie zastąpią!

Inna rzecz, że ona już nie chce z tobą gadać, bo uznała że nie jesteś w jej klimatach i mało ciekawy z ciebie facet. A może jak jej swoje zdjęcie wysłałeś to zaczęła cię olewać? A najlepiej to poderwij pannę w realu, po ludzku;) polecam...:)

Wiem, wiem, ale jak ktos Ci nie wyraża chęci to daj spokój, mi się odechciewa. Będę prosił kogoś o spotkanie kto mnie olewa? Zrozum od soboty z nią piszę, a tak naprawdę pisałem 2 dni. Wczoraj rozmowa już bardziej drętwa, dzisiaj wcale. Niestety, nie mam doświadczenia i dla mnie umówienie się na randkę to nie jest takie hop siup :/

Ta, tylko, że codziennie mnie męczyła żebym na kamerkę wszedł :/ i wątpię żebym ją nudził, bo jakoś było czym gadać mimo, że faktycznie ona trochę inne klimaty. Ale jak sama stwierdziła, jak słuchaczka polskiego hip hopu, że muzyka w związku nie ma dla niej znaczenia :P A na żwyo pewnie, że bym chciał, tak się powinno poznawać, ale ja nie potrafię...

posłuchaj, nie ma nie potrafię! próbuj, i pamietaj że trening czyni mistrza;) Wiesz, ta panienka mnie wkurza...olej ją, bez łachy, nie chce pisać to niech spada-poszukaj innej:)

Wiem, że trening czyni mistrza, ale weź się zabierz za to, to jest najgorsze i ciężko się przełamać

Nerwuss, są dwie możliwości: 1) nie jest zainteresowana 2) jest zainteresowana, więc zgruwa "trudną do zdobycia" :P

Udaje, że jej nie zależy