Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem co z tym zrobiccc

Czy zapraszać chłopaka koleżanki,którego nie znamy, na skromne przyjęcie ślubne?

Polecane posty

Gość Nie wiem co z tym zrobiccc

jak wyżej. Robimy naprawdę skromne przyjęcie, będą nasi rodzice, rodzeństwo, świadkowie i troje przyjaciół. Ci, który maja żony/mężow/partnerów, przyjdą z nimi (ich połowy też namy). jedna z koleżanek, jak isę oakzuje, ma od niedawna chłopaka.jak ją zapraszaliśmy miesiąc temu, nic o nim niewspominała. teraz pyta,czy mgoą przyjść razem, on by bardzo chcił. ale nas nie zna ani my jego. a to będzie skromna impreza w naszym mieszkaniu, nie wesele z tłumem gości na dużej sali. dodam,że nie wszyscy goście znają się nawzajem... mam dylemat, wolałąbym odmówić, ale wiem,że będzie jej bardzo przyktro. a to taka fajna, pomocna bezinteresowna osoba... kurcze jak byście zrobiły (jeszcze oczywiście pogadam z narzeczonym,jak wróci z pracy, to bardziej jego koleżanka niż moja, ale to raczej ja z nią piszę/dzwonię).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co z tym zrobiccc
wybaczcie błedy ale piszę to tuż po smsie od niej i się emocjoinuję.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheepek
Jeśli nie uderza to w finanse wesela to ja bym zaprosiła. Chyba, ze zmienia facetów jak rękawiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co z tym zrobiccc
nie, ona nie jest z takich. Nam bynajmniej nie chodzi o finanse wesela, taki jeden facet nie będzie przecież jeść za troje (kolacja będzie, tort, alkohole, ale nie robimy imprezy z objadaniem się do rana). Ale chodzi o ciasnotę! akurat dodatkowa dorosła osoba robi pewną różnicę... hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna osoba wielkiej roznicy w kosztach ani tlumu nie zrobi a bedzie jej bardzo przykro i glupio. To ze jest z nim od niedawna nie oznacza ze nie traktuje go powaznie; innych zapraszasz z polowkami wiec ja tez powinnas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co z tym zrobiccc
też tak w sumie myślę... tzn. jedna "połówka' jest zaproszona tylko dlatego, że to dziewczyna świadka, są razem 2 lata i my ją znamy, ale za nią nie przepadamy, a ona za nami... ale jego lubimy bardzo bardzo i robimy to właściwie tylko ze względu na niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinaa_turnerr
ja bym zaprosiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×