jezyk francuski-jak sie szybko nauczyc?

kilkatysiecy godzin wyciagnietych z życiorysu i sie nauczysz.

tak powinno byc . jesli kots przyjechal do polski - niech mowi w naszym jezyku . my jedziemy do francji - mowmy w ich jezyku. z tym ze francuzi nie lubia anglikow wiadomo nie od dzis. naucz sie jakiegos kawalu o angolach to francuzi odrazu cie pokochaja :P a do pani ktora byla we francji . jesli francuz mowi łE zamiast łi to jest tak jak nasze polskie no zamiast tak ??

http://www.youtube.com/watch?v=nZvehG_Lgls&feature=related i cos jeszcze, stara dobra klasyka francuskiej piosenki:) moze jeszcze bardziej cie zacheci? tekst poezja no i ten glos "Karolka":P

ss- szczerze mowiac nigdy sie nad tym nie zastanawialam, ale chyba mozna tak powiedziec; ja sobie pozwalam na "le" w rozmowie ze znajomymi, w relacjach bardziej oficjalnych, np. w urzedzie staram sie mowic "ladniej":P

Co wy gadacie.? Mieszkam w Kanadzie od niedawna i tu jest moja siostra od kilkunastu lat jej maz jak byl nastolatkiem francuski opanowal perfect w 4 miesiace ;)

Ja francuskiego uczylam sie w szkole sredniej-lekcje plus korepetycje 1-2xtydzien.Nie uczylam sie codziennie,tylko przegladalam cwiczenia/ksiazki od czasu do czasu.W ciagu 3,5 roku opanowalam jezyk tak,ze moglam spokojnie mature pisac.Slowka nie sa jeszcze takie najgorsze-sporo czasu poswiecalam nauce gramatyki.Mam o tyle dobrze,ze jezyki bardzo szybko mi wchodza,za to z przedmiotami scislymi lipa:) No i ktos mial racje piszac,ze ten "nasz" francuski to "klasyczny" francuski,a Francuzi gadaja lekko belkotliwie;)Poczukaj moze filmow francuskich bez lektora i jak juz sie troche poduczysz,to zacznij je ogladac

w głowie mi się nie mieści jak można wygadywać(wypisywać) takie bzdury! wiem, że autorce tematu mój post już nic nie zmieni ale piszę ku przestrodze;) albo wy jesteście wyjątkowo tępi albo ja geniuszem - mając 4 miesiące spokojnie i bez większych trudności jesteś w stanie nauczyć się języka na takim poziomie aby móc swobodnie zapytać o drogę i ogólnie porozumieć we Francji. pozdrawiam

Jeżeli ktoś ma taką możliwość, to oczywiście warto jechać do Francji i tam uczyć się języka, ale jednak więcej osób chcących się uczyć francuskiego znajduje się na miejscu. Dla takich doskonałym rozwiązaniem mogą być dobre szkoły językowe. Bardzo dobrze języka francuskiego można się nauczyć w latelier de francais w Warszawie. Oferują urozmaicone i ciekawe kursy, dla tych którzy oczekują czegoś więcej od szkoły językowej, zerknijcie choćby na to http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150121946753242&set=a.300056453241.194480.300018363241

Szkoły językowe całkiem nieźle uczą. Jeśli np. o angielski chodzi to bardzo ciekawy program nauczania ma szkoła Axon. Francuskiego chyba też tam uczą, ale to trzeba zobaczyć już na stronie u nich bo pewna nie jestem. Poza tym to co powtarzają wszyscy - piosenki, filmy, książki w obcym języku. To wszystko pozwala oswoić się z językiem obcym

ja przebywam teraz we Francji ucze sie ale to nie jest takie proste ..... Ten język jest trudny nie powiem że nie ....Nie umiem go jeszcze ale troche już zaczynam go rozumieć .Jestem tutaj 5 miesięcy i chodze do collegu czy ktoś mi powie jak można go sie szybko nauczyć?

hmm wyjechać za granicę to jest chyba jeden z lepszych sposobów, żeby się nauczyć się języka, tylko pod warunkiem, że nie wyjedziesz tam, gdzie są sami Polacy. Ale drugim bardzo dobrym sposobem na to, żeby nauczyć się języka jest po prostu zapisanie się na kurs, też dużo dobrego słyszałam na temat tej szkoły, o której pisze Mighty, może w końcu zorganizuję sobie więcej wolnego czasu, żeby się zapisać do nich na kurs.

Lo matko !!!!! ucze sie tego jezyka na miejscu tzn w Kanadzie a dokladnie w Montrealu . Zaliczylem dwa poziomy w szkole zakonczone egzaminem. Niby znam czesc slow i gramatyke w pewnym zakresie ale mota sie mi to starsznie. Teorie moze mam opanowana ale nie moge mowic .Jak mi napisza czy czytam to rozumiem wiecej ale jak ktos mowi do mnie albo ogladam telewizje to lapie co piate slowo. Generalnie maskara. Troche sie czaje z gadaniem bo boje sie , ze cos palne. Tutaj jest mieszanka narodowosci wiec wszyscy kalecza ten jezyk starsznie ale znam wielu Polakow, ktorzy opanowali ten jezyk skonczyli tu szkole i daja rade.Trzymam kciuki

Podstawa do nauczenia się jakiegokolwiek języka to systematyczność powtarzam to tylu osobom ze szok. Nowością są lekcje online może one będą Tobie pasowały? Sprawdź to www.chatterbox.pl i daj znać co i jak. Pozdrawiam :*

Najpierw musisz mieć chęci do nauki :D Jeżeli je masz to juz połowa sukcesu teraz Ci trzeba tylko dodatku którym jest kurs językowy z pierwszą godziną darmową www.chatterbox.pl/pl/13-darmowa-lekcja.html . Uczysz się sam gdzie tylko chcesz elastyczne godziny nauki które sam ustalasz . Kurs z lektorem online . Polecam sprawdzić pierwszą godzinę

Ja mam to szczęście,że moja mama uczy tego języka :),ale nie ucze się go w szkole. Słucham francuskie piosenki i sprawdzam tłumaczenie,można się sporo tak nauczyć ;D

Piosenki Lekcje audio/video Czytanie po francusku rzeczy które nas ciekawią, zainteresowania Korzystanie z nowatorskich metedologi uczenia ( na chwile obecną przychodzi mi Michel Thomas) Najważniejszym w poznaniu jężyka jest znajomość jaknajwiększej ilości czasowników, to one tworzą język Pomijanie nauki gramatyki jako takiej, jej nauczysz się w trakcie słuchania, najważniejszym jest automatyczne używanie języka bez zastanawiania się nad gramatyką- gramatyka tylko komplikuje całą naukę I ostatnia rada, ukierunkowanie języka- co innego jak uczysz sie na tłumacza a co innego żeby z niego korzysać w pracy Jeżeli umiesz już angielski to zwracaj uwagę na podobieństwa w słownictwie, to ta sama rodzina językowa więc najpierw poznaj słowa które sa podobne np. comprendre, ang. comprehend.respond-repondre Można także uczyć się na zasadzie nazwijmy to "lini wyrazowej"- taka moja własna nowomowa;p i tak np. voir, savoir, avoir, devoir- ta metoda sprawdza się także w nauce angielskiego. Nie ma także sensu uczyć się słów, żadko używanych, metoda jest taka jak w języku polskim, pewnych słów używamy żadko i niewarto skupiać się na nich, one przyjdą z czasem, albo też nie. Najważniejsze są fundamenty językowe, a później własna inwencja i parafrazowanie. Na naukę języka odpowiednią metodą trzeba przeznaczyć moim zdaniem angielski- 3 lata; francuski w oparciu o angielski 1-2 lata, przynajmniej u mnie tak to wyglądało. Pozdrawiam . A i jeszcze jedna ważna kwestia, ucz się orazu z materiałów francuskich, nie ma sensu uczyć się z tłumaczeń pl-fr, ewentualnie an-fr wtedy uczymy się obu języków.

Mogę powiedzieć jak ja się uczyłam, może komuś to pomoże;) Na początku miałam 2 lata nauki na studiach, ale wiadomo jak to jest...Potem chodziłam na korki, ale w sumie było ich tylko kilka. A najwięcej nauczyłam się chyba sama;) Oto moje rady: - kup sobie program do nauki, np. SuperMemo lub dr Henry (ale nie wiem czy jest do francuskiego) - kup sobie koniecznie fiszki! Poćwiczysz słownictwo, które jest tak naprawdę najważniejsze. Mi to naprawdę dużo dało. Do końca tygodnia jest promocja na tej stronie: http://wkarteczkach.pl/, więc polecam, bo warto! - oglądaj filmy - nie ważne czy je rozumiesz czy nie - na pewno się osłuchasz:) - słuchaj piosenek po francusku, moje ulubione to ZAZ i vanessa paradais - jak już poczujesz się gotowa, zacznij czytać książki;) To tyle;) Powodzenia! Dla motywacji - ja zaczynałam od podstaw a jestem teraz na B1 i uczę się dalej:):)

Polecam przeczytać http://www.sprachcaffe.com/polski/poradnik/jak-nauczyc-sie-jezyka-obcego.htm są tam triki/metody na naukę języków, między innymi właśnie francuski :)

Tutaj znajdziesz dobre wskazówki: www.antoniiprzyjaciele.pl

Pod koniec studiów na poważnie zaczęłam się uczyć francuskiego przez ten kurs smart-language.pl/, bo po prostu miałam dość siedzenia w naszym kraju. Żadnych perspektyw. Wzięłam ten kurs, fiszki dokupiłam jeszcze, otoczyłam się językiem na co dzień i są w końcu wyniki. Polecam podobne działanie.

Z własnego doświadczenia wiem, ile daje motywacja od znajomych, z którymi się chodzi na takie zajęcia. Nawet, jeśli się czasami nie chce, to zawsze w grupce znajdą się osoby, które będą przeć do przodu, podnosić na duchu w gorszych momentach i zachęcać do działania  Ja chodziłam na kurs francuskiego w Berlitz z dziewczynami ze studiów, byłyśmy we 4 i zrobiłyśmy mega postęp zarówno w piśmie jak i w mowie.