impotencja

drogie panie, mam pytanie do was: czy mężczyzna, który nie może osiągnąć wzwodu bez pomocy farmakologicznej nadal może być dla was atrakcyjny? mam młodszą od siebie partnerkę, kiedy jej pytam, mówi, że wszystko w porządku, ale zastanawiam się, czy gdzieś w głębi duszy mną nie gardzi... na początku znajomości powiedziałem jej, że biorę tabletkę kiedy chcę się kochać, bo, jako 58 latek mam kłopoty ze wzwodem, ale nie z podniecaniem się. bardzo ją kocham i nasz seks jest udany, ale zastanawiam się co ona tak naprawdę myśli....

jeśli jesteś uroczym przystojny panem to nie ma problemu, wszystko zależy od tego jak podchodzisz do całej sytuacji. mi by to nie przeszkadzało, jeśłi pod każdym innym względem byłoby nam dobrze :)

ale o co chodzi? przeciez masz w koncu wzwod, tak? jesli tabletki Ci pomagaja, to w ogole nie wiem jaki problem jest.

chm. zdarza sie. i tyle.moj facet ma piecdziesiatke. z okresowych klopotow ze sztywnieniem nie robi histerii, bierze Maxigre, uprawiamy seks i nikt do nikogo nie ma pretensji. potrafi z tego zartowac i w ogole. wiec sadze, ze Twoja dziewczyna czuje to samo.

a tak w ogole to gadales z nia tak szczerze? cos sie boje, ze nie...

hmm a w jakim wieku prosze pana masz laske? jak jest madra i Cie szanuje zapewno rozumie :-)

kuzwa napislam jak na apelu.:-(.hej w jakim wieku masz dziewczyne a dwa jak czesto chcesz uprawiac sex?

prosze nie czytac moich wpisów..chyba jeszcze mam odlot..wiex pa;-)