On chyba mnie zdradza

Podejrzewam, że tak jest, ale nie wiem co zrobić... Nie chcę go stracić, kocham go, jesteśmy ze sobą dwa lata. Wydaje mi się, że wiem nawet kim ona jest ! nie mam na tyle odwagi żeby zaregować, bo boję się, że po kłótni odejdzie do niej. Nie wiem co zrobić :(

czyż to nie jest piękne jak to dobrze być złym i nie dobrym ? zobacz jak byś sama miała gaha na boku to byś się teraz moja droga dziecino nie bała zareagować bo nie bała byś się tego że odejdzie ,a tak jesteś w czarnej dupie;/ Proponuję zebrać siły i pokazać swojemu super misowi którego kochasz ( co z tego że cię zdradza lol ) że też Cie stać mieć kogoś bo inaczej to on ma cię w garści kotku. Powodzenia

jakbys miała mężczyzne swojego życia, ktory odpowiadałby Ci pod kazdym względem i aż nie chce sie wierzyć, że jest tak idealny, nawet w łóżku... to też chciałabyś go zatrzymac tylko dla siebie :(

a skad podejrzenia,ze Cię zdradza?:( i skad wiesz z kim?:(

nawet za taka cene ?

Ty samo siebie oszukujesz kotku. Jestem facetem i piszę to z męskiego punktu widzenia. Wy się po prostu kochacie oszukiwać ;] ten ideał mija droga jest w twojej główce. z resztą sama powiedz czy z tym gahem nie mam racji :P

do Agaa ja chciałam zatrzymać było nam pi eknie pod każdym względem...no on miał zonę przez 5 lat naszej znajomości się z nią rozwodził ahhaahhaha był idelany dla mnie mało idealny dla zony (wiem to od niej) żadnej z nas nie wybrał mysl o sobie kobieto tylko i wyłącznie

nie moja droga..nie jest idealny. Jeśli cie zdadza to nie jest facet twojego życia tylko sukinsyn. Na co ty jeszcze czekasz? Zrób z nim porządek!

Często nie znajduje dla mnie czasu, mimo że wiem iż np. nie jest w pracy albo w szkole, raz w samochodzie znalazłam kolczyk podejrzany :/ pytałam go wtedy skąd to się tu wzięło to odparł, że nie wie... a nikt inny poza mną i nim rzekomo samochodem nie jeździ... poza tym pewna dziewczyna ciągle do niego pisze smsy. Parę razy udało mi się przeczytać, gdy zapomniał telefonu. Znam tą laske z widzenia, jest młodsza i znają się od dawna... ale nadal nie wiem czy dobrze kombinuję w tej sprawie... Raz jego siostra dzwoniła do mnie w waznej sprawie, miał wtedy być u mnie, a nie było go... eh. sama nie wiem co myśleć. :(

chciałabym mieć tę odwagę i nakryć go, po czym walnąć oboje w twarz i go zostawić :( ale nigdy go nie przyłapałam, choć prawdopodobnie często się z nią spotyka :(

czyli wy ani nie mieszkacie razem ani nie macie dzieci? To na co ty czekasz kobieto?

pogadaj z tą panienką albo każ mu napisac do niej sms-a, że więcej się z nią nie spotka albo sama napisz... Czy ty się tego swojego faceta boisz i to on w tym związku dyktuje warunki? porażka...

Ten kolczyk na pewno coś znaczy, pewnie dałaś mu w kość i chłopak musiał jakoś odreagować.

dobrze myślisz zdradza Cię jak nic stare śpiewki najlepiej z nim pogadaj pewnie się wyprze wszystkiego ale trzymaj rekę na pulsie i zastanów się w między czasie co zrobisz z ta informacją że Twój mąz Cię zdradza?? od razu szukaj psychologa juz możesz zacząc to robić przykro mi

no nie mieszkamy razem jeszcze, ale planujemy ślub ! jesteśmy razem od dwóch lat, wcześniej znaliśmy się odkąd pamiętam... chyba od przedszkola. Zaczęliśmy być ze sobą około kwietnia, a w maju poznał tę dziewczynę... rok później znalazłam ten pierdolony kolczyk, a ona zaprosiła go na studniówkę ! małolata :( ja nie mogę go zostawić, planowalismy wpolne zycie, nie potrafię tego zakończyć... chciałabym pozbyc się jej jakoś.

I to pewnie jest jego eks, widocznie coś go do niej ciągnie.

on jeszcze nie jest moim mężem :( JESZCZE...

na studniowke ? ale chyba z nia nie poszedl ?

łaaaa! ona nie jest jego eks ! ale chyba mu się cholera podoba :(

POSZEDŁ! jestem bardzo wyrozumiala, ufałam mu... a nawet jakbym sie nie zgodzila to by pewnie poszedl... ale wtedy nie bylo to tak podejrzane.

Nie wiem, czy to słuszna decyzja: zatrzymac go za wszelka cenę, mimo zdrad i kłamstw. Jesteś jeszcze młoda i powinnaś myśleć o sobie i przyszłości. Facet cię zdradza i jako mąż też będzie to robił. Pogadaj z nim i jeśli nie przyrzeknie poprawy, to zostaw dziada...szkoda życia dziewczyno:(

"boję się, że po kłótni odejdzie do niej" :o tak, to bylaby najwieksza tragedia

hmm tak na dwa fronty to sie chyba jedzie jak sie ma juz sporo latek, albo zonke, ale jak wy nie jestescie jeszcze malzenstwem, nie mieszkacie razem, to tak dziwnie

ja jakbym swojego przyłapała na kręceniu, znalazła kolczyk w aucie, polazłby z inna na studniówkę to bym mu nogi z dupy powyrywała....Czasem nie warto być zbyt wyrozumiałą.

poszedl ???????? Boze ja bym mojego nigdy nie puscila, studniowka+alko=glupoty!! on tez by raczej nie chcial zebys Ty z kim slza, wiec nie rozumiem po co poszedl

Niedawno się pogodziliście, a ty znowu drążysz, chcesz żeby odwołał ten ślub.

ludzie zostawcie ja...nie widzicie, ze to facet jej zycia;) ..i ona go kocha...i on na pewno po slubie sie zmienii;)....

nie rozumiem dlaczego kobiety robią cos na siłę; łapią męża na siłę, przymykają oko na zdrady, żeby nie być samej, łapią na dziecko....boszeeee

ja rozumiem autorke co czuje, ale czego go nie wychowalas wczesniej ?:p

Pewnie jesteś kopnięta dlatego Cię zdradza!