mojemu facetowi nie podoba się moje ciało..

Niby jestem szczupła ,ale mam małe piersi rozmiar B:( Mój facet nawet ich nie dotyka bo chyba mu to nie sprawia przyjemności. Mówi tylko ,że buzie i włosy ma ładne :( Źle się czuje w łożku z nim bo jak mam się czuc skoro mu sie nie podobam :((((

Nie kumam, po co z nim jesteś,?

bo go kocham i on mnie chyba też :( ale źle się czuje ,że moje ciało mu się nie podoba. Chyba przestanę się przed nim rozbierać ,albo zoperuję sobie ten biust :(

rzuc go. a co on, takie bostwo jest? debil jakis :O jak mozna wrzucac wlasnej dziewczynie?! ja bym go kopnela w dupsko. btw, cycki B to normalny, zdrowy i atrakcyjny rozmiar. jak mu sie podobaja bimbaly, to niech wychrzania :O

i mowi tylko: ojej aleś ty malutka i drobniutka. No taką mam budowę i trudno. wzrostu mam tylko 162 co prawda więc ma rację.. Poz atym mam długie i cienkie kości.. Załamać się można

wiesz co ja tez mam wrazenie ze sie swojemu nie podobam:O bo ciagle niby w zartach gada ze pączek ze mne, grubas, puĆka(co kolwiek to oznacza), niby to wszsytko żarty ale nie juz to wkorza na maxa, nigdy nie powie nic milego tylko takie jajca se robi, ze jeszcze nabawie sie kompleksow, a jestem baaaaaaaaaardzo zgrabna i on tez tak uwaza ale ciagle żartuje!!!!!!!!!!! ggggggrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

tzn Źle mnie zrozumiałaś on mi nie wrzucał ,że mam male piersi ,ale nic o nich nie mówi nawet ich nie dotyka. Chwali tylko moje włosy i twarz. Jemu się chyba nie podoba ,że taka drobna jestem :( ale wagę mam prawidłową żebra mi nie wystają itd w sumie :(

kiedyś jak się spytalam wprost czy mus się podobam to powiedział ,, a dobrze byś się czuła gdybym ci 10 razy dziennie mówił ,że masz zajebiste piersi np"? Fajnie ,że ani razu mi nie powiedział

Gdyby kochał, kochałby całą Ciebie, także Twoje ciało.

i mnie wkurza jak mówi jaka to malutka jestem ciągle ,że takie małe dlonie mam jak u dziecka.. Ja mu na to ,że mam drobniejsze koleżanki od siebie ,a on ,że nie możliwe :(

ale sobie wkrecasz, pewnie podoba mu sie twoje drobne cialo o ty robisz z igly widly i jeczysz :O dlaczego niektore baby to takie marudy :O

dziewuchy a czy wy nie wiecie że piękno przemija? czemu chodzicie z nimi do łóżka skoro mowia wam wprost że sie im nie podobacie?

moj patrner też miał chwile że sam nie wiedział czego chce, ja też jestem drobna,szczupła, mam piersi rozmiaru b ale to norma! no i się dorobił, żar gasł między nami coraz bardziej

zamień na kogoś innego, patrz niżej http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4022306

hm ja mam biust AA i faceta który twierdzi że sa piękne, to dopiero jest załamka, kto by chciał taka laske?!

dziewczyny zrozumcie wreszcie że nie to się liczy co media lansują!!! a jeśli wasi faceci to sobie cenią to chyba nie są właściwi faceci, bo po 40 stce was zwyczajnie zdradzą

ja ze swojim nie spałam ponad pół roku przez te jego wychwalanie dużych biustów. Nie obrażałam się, wszystko stygło co było takie wspaniałe na początku, wszystko. Nabrałam do niego dystansu. Po jakimś czasie zrozumiał swój błąd, mam nadzieję że w myślach i w mowie u niego jest to samo, to szczery człowiek, nigdy mu nie mówiłam że mnie bolą takie wychwalania cudzych cyckow, ale czasami to nie pomaga. Po 3 latach dopiero zaczynamy jako tako współżyć i zaczynam od niego słyszeć znowu komplementy od serca.

a ja co mam powiedzieć? jestem 'mocnej budowy' delikatnie mówiąc i też mam B. wyglądam jak babochłop