prezent slubny dla przyszlej zony

cześć, szukam porady w sprawie prezentu ślubnego dla narzeczonej. nie wiem dokładnie, o co chodzi, ale mama mi powiedziała, że wypada jej coś podarować w prezencie ślubnym. nie mam pojęcia co to może być. mama mówi, że może jakiś wypad do spa czy coś. macie może jakieś inne pomysły? wiem, że ona (narzeczona) planuje dla mnie jakąś niespodziankę. chciałbym być fair. z góry dzięki za porady.

ciekawy temat-a to narzeczeni tez sobie kupuja prezenty???? myslalam ze jada sobie w podroz i to jest wlasnie TO...

no właśnie ja też tak myślałem i porażka. :) mama mnie oświeciła, że moja narzeczona ma jakiś tajny plan i że w związku z tym też muszę coś zorganizować. pomyślałem o biżuterii. co o tym sądzicie? miałem nadzieję, że na takim forumie to się dziewczyny będą znać :)

hej narzeczony a skad jestes? bo z tego co mi swita to na slasku jest dosc powszechne ze narzeczony kupuje pannie mlodej bizuterie wlasnie.... ale moim zdaniem to jakies takie ni wpial ni wypial... pewnie twoja kobieta ma juz bizuterie wybrana do sukni slubnej i niekoniecznie musi jej pasowac to co jej kupisz z 2 strony glupio jak ci mam powiedziala ze ona cos szykuje a ty zostaniesz z golymi rekami.... niewiem co ci doradzic:( my na sczescie nie mamy tego problemu:) wolimy gdzies wyjechac w swiat:) moze kup jej bilety na jakis weekend w 2?

ma juz biżuretię do sukni więc właśnie mam trochę dylemat. mieszkamy na mazurach, ale moja mama pochodzi ze ślązka i mam tam dziadka jeszcze.

ciezki orzech do zgryzienia...ale tez nie umie ci pomoc bo tez nie znam takiego zwyczaju:) pozostaje miec nadzieje ze ktos jeszcze sie wypowie w tym temacie! pozdrowienia

cholibcia, miałem nadzieję że na forum "sluby i wesela" zasypany zostane propozycjami. to czekam dalej.

wiesz, jeszcze nie brałam ślubu, ale gdyby mąż przed weselem (albo i po) zafundowałby mi weekend w spa to myśle, że bardzo bym sie ucieszyla... swoja droga fajny pomysl z takimi prezentami:)

a swoja droga to musisz byc madry facet skoro wpadles na pomysl takiego "wypadu do spa", Twoja Przyszła ma szczęscie:)

W stanach tez gdzieniegdzie jest taki zwyczaj. Zazwyczaj jest to upominek, cos symbolicznego. Wersje drozsze: bizuteria. Nie jest powiedziane ze bedzie ja musiala wkladac na slub. wygrawerowany krotki liscik milosny z data slubu. tansze: kolaz z waszych wspolnych zdjec w ladnej oprawie (robia takie w zakladach foto)

oczywiscie ten liscik to na takiej kartce z metalu lub innego tworzywa :) a nie na bizuterii

nie ja wymyśliłem ten wyjazd do spa tylko moja mama. ona ostatnio była z koleżanką i chyba ją to zainspirowało. fajny pomysł z tym grawerem! dzięki! a coś jeszcze? :)

ja bym chciała wypad na weekend :) i w sumie to mój narzeczony takie mi funduje po slubie w wisle w gołebiewskim to jest super tylko że drogie.....ja oprócz tego bardzo bym sie ucieszyła z pieska albo kota do wspolnego domu bo uwielbiam zwierzeta :) poza tym łądna bizuteria jakis łancuszek i bransoletka to tez fajny pomysl

Może ulubione perfumy? Lub jakiś ładny zestaw kosmetyków?

dla mnie takie prezenty nie maja sensu... juz wolalabym zeby moj facet sam przyczepil sobie kokardke... z reszta to on jest moim prezentem w zyciu a nie jakis tam gadzet materialny ;)

A może fajnym pomysłem dla przyszłej żony jest wypad do spa. Przed ślubem jest szaleństwo przygotowań, więc każdej pannie młodej przyda się z pewnością fajny zabieg relaksacyjny. Ostatnio hitem jest winoterapia, którą robią np. w Głęboczku. Zobacz sobie u nich na stronie.

ja tego zwyczaju nie znam, ale wiem że moja koleżanka dostała od męża z okazji ślubu elegancki zegarek Calvina Kleina. Ona jemu chyba też kupowała zegarek :)

nie kupuj bizuterii, chyba ze jestes w 100% pewien ze znasz jej gust, a watpie. wydaj kilka stow na cos, czego nie zechce zobacz sobie na prezentokracji tam sa fajne rzeczy

Pierwsze słyszę o takim zwyczaju :o trochę szkoda że w moich stronach tak nie ma :)

mój narzeczony zorganizował weekendowy wypad nad morze :) było fajnie

Ja dostałam w przeddzień ślubu cudne kolczyki. Miałam je oczywiście na śłubie! Do dziś kiedy tylko je zakładam to przypominają mi się tamte piękne chwile.. Ale Twoja Narzeczona ma biżuterię... Trudno doradzić nie znając waszych upodobań..

może coś ze Svarowskiego myślę że każdej by się spodobała taka biżuteria... a odebraliście obrączki - bo jeśli nie to możesz zobaczyć co jej wpadło w oko i np później jej to kupić w prezencie :)

wypad do spa , jakies kosmetyki lub perfumy

jestem za SPA. 24 lata mam . najlepiej odpocząć , wymasują cię itd a biżu moze jej sie nie spodobac jak nie trafisz w jej gust

Twoja mam jest ze sląska i to dlatego :) u nas jest taki zwyczaj, że Pan młody przyjeżdża po Panne Młodą do jej domu, gdzie ona czeka z rodzicami i swoją świadkową. i Pan młody musi swoją przyszłą żonę "wykupić" zanim ją w ogóle jeszcze zobaczy. I właśnie wtedy przeważnie podczas wykupin ostatnim argumentem, żeby oddać Pannę Młodą przyszłemu mężowi jest prezent dla niej w postaci biżuterii. Niekoniecznie musi to być coś co się zakłada do ślubu, choć przeważnie tak jest :)

jej dziwne macie te zwyczaje na śląsku :)

a mój mąż w dniu slubu włozyl mi na palec, drugi pierścionek zaręczynowy :) piękny, złoty, z dużym brylantem i komentarzem, że kiedy się zaręczaliśmy nie stać go było n a taki, więc teraz chce to mi wynagrodzić :D

ooo fajnie hehe chyba dam mojemu poczytać ten temat na forum :P

:) nie powiem, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył i do dziś mam na paclcu trzy pierścionki:P zaręczynowy- ten najważniejszy rok przed ślubem- powtórny zaręczynowy :) oraz ślubny :)

autorze to stara i piękna tradycja - żadne spa - to ma byc pamiątką na całe życie - kup drogi piękny zegarek lub biżuterię złotą