Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna niezapominajka

mam pytanie do osób wierzących, ale nie fanatyków i nie przesadzających

Polecane posty

Gość taka jedna niezapominajka

w związku z tym że zbliżają się święta, czas refleksji, czy spowiadacie się z seksu przed ślubem? z namiętnych pieszczot przed ślubem i takie tam? jeśli tak to w jaki sposób to robicie? czy może uznajecie że skoro sie kochamy to można i się nie spowiadacie? pytam pary mieszkające razem ale też spotykające sie, jak to u was wygląda? proszę nie pisać nic w stylu że tak robi hipokryta itd, to jest każdego indywidualna sprawa, jestem wierząca:) ale nie przesadzam z tym wszystkim:) jakie jest wasze zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m jhkhj
seks przed slubem jest grzechem-polecam spowiedz ale tez watpie czy zaprzestaniecie sie seksic nierozumiesz ze to grzech, nie ma skruchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senna maturzystka
nie. ale nie spełniam warunków pytania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaaaaMartaaa
no niestety nie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za moich czasów
czyli jakieś 10 lat temu księza nie robili cyrków z rozgrzeszaniem par żyjących przed ślubem, aczkolwiek zdarzały się w konfesjonałach pytania o to czy związek jest "na poważnie" czy "na sportowo" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niezapominajka
no ale zastanówcie się, wg kościoła to całowanie jest grzechem, dotykanie jest grzechem, pieszczenie, lizanie itd, spowiadacie sie z tego wszystkiego????? czy może tego nie robicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m jhkhj
bo kiedys ludzie sie tak ni seksili jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niezapominajka
czyli jakieś 10 lat temu księza nie robili cyrków z rozgrzeszaniem par żyjących przed ślubem, aczkolwiek zdarzały się w konfesjonałach pytania o to czy związek jest "na poważnie" czy "na sportowo" niektórzy też nie robią cyrków.....tylko ja sie tak zastanawiam czy w ogóle jest sens to mówić skoro nie zamierza sie przestać, chyba nie ma......kiedy ten kościół nauczy sie rozróżniać seks na prawo i lewo z kim popadnie od seksu ludzi którzy się kochają i planują ślub.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna wierząca
A co Ci mówi Twoje sumienie? Ale tak szczerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna niezapominajka
sumienie mi mówi że jak się bardzo kocha to można, chcę was wyprowadzić z błędu, ja nie śpię z chłopakiem bo w ogóle go nie mam, czekam na wielką miłość i myślę że wtedy sumienie mi powie że mogę to zrobić jak będziemy bardzo się kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzaca wierzaca
Biblia "mowi", ze powinnysmy byc czyste i wspolzyc po zawarciu slubu Koscielnego(prosto)W dzisiejszych czasach to praktycznie niemozliwe, sluby staja sie nie modne. Zalezy w co Ty wierzysz??Jesli uwazasz ze grzeszysz powinnas sie spowiadac jesli nie, nie spowiadasz sie. Ja osobiscie krepuje sie mowic ksiedzu o takich intymnych sprawach i nie mowie, na koniec spowiedzi mowie ze sklamalam, a mam na mysli to ze sypiam z mezczyzna z ktorym zyje bez slubu.W ogole to wedlug mnie nie powinno byc czegos takiego, jak spowiadanie sie ksiedzu, przeciez tez jestem czlowiekiem i grzeszy tak jak my, no ale to juz dluzszy temat moich przemyslen, logiki itd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde szkoda gadac
ja sie zawsze spowiadalam, czasem dostalam bure czasem lekkie napomnienie, to zalezy od ksiedza... w tym roku zdarzylo mi sie pojsc na rekolekcje [ktore suma sumarum maja nawracac, u mnie niestety podzialalo to tym ze nie ide w ogole] dla tych kretynow grzechem jest wszystko: branzoletki i pierscionki-tzw szczesliwe; horoskopy-i to nie wazne czy sie w nie wierzy czy nie juz samo czytanie jest grzechem; sciaganie utworow z internetu rowniez jest grzechem, takze ja juz sie nie dziwie ze ludzie sie odwracaja od kosciola-nam nic nie wolno! [musialam sie wyzalic ;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena 24
coś wam powiem, jeszcze jak byłam w liceum, a było to kilka lat temu, bo teraz mam 24 lata czyli teoretycznie księża powinni być wtedy mniej otwarci, jeden katecheta na lekcji religii puścił nam film na którym ksiądz mówił, że seks przed ślubem nie jest grzechem jeśli jet z prawdziwej miłości i jeśli ludzie nie myślą tylko o sobie tylko jak zrobić przyjemność tej drugiej osobie, także widzicie, stanowiska są różne. Moim zdaniem trzeba się kierować sumieniem. A jeśli chodzi o te wszystkie horoskopy itd, to prawda tak właśnie mówią że to grzech:( az wierzyć się nie chce, do wróżki nie można pójść (nawet dla zabawy) bo to grzech, całować się nie można (sic!) bo to grzech itd itd.....ja sama jestem nauczycielką w szkole katolickiej i ile się tego nasłucham na codzień podczas różnych wykładów organizowanych dla młodzieży, to moje;) faktem jest że młodziesz jest bardzieł ułożona, ale przeginają w drugą stronę oj przeginają fest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kathyyyyy
ja sie spowiadam, mówię że "popełniłam uczynek nieczysty" w ksiązeczkach do nabożeństwa ten grzech jest tak nazwany. i tyle;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coooo całować się nie można????????????????? ożesz ty, o ile seks jeszcze bym zniósł ale nie całowac i nie dotykać się z dziewczyną nie wyobrażam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghasrg
biblia tak naprawdę mówi, że jeżeli sypia się z jedną osoba, kocha się ją i planuje z nią spędzić zycie, to można to traktować jak życie w związku małżeńskim. tak jest a nie inaczej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×