Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lkdfjh

Czy to normalne, że nie chce mi się rodzić dzieci...?

Polecane posty

Gość lkdfjh

Jestem zdziebko leniwa ;) nie wyobrazam sobie keidys miec dzieci :o mam prawie 25, czy ktoras tez tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Instynkt macierzyński to sprawa indywidualna. Spokojnie przyjdzie i na Ciebie czas. Co do porodu to gdyby dało się go uniknąć to nie wiem czy wiele kobiet by chciało rodzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze normalne...ja tez nie chcę mieć nigdy dzieci...nie lubię ich i nie czuję potrzeby zeby je mieć...nie kazdy jest stworzony do bycia matką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam 26 lat...jestem 6 lat po ślubie....a dzieci nigdy nie chciałam,nie chcę i nie będę chcieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale niestety wiekszosc dzieci rodzi sie z wpadek...wiec nigdy nie wiadomo co bedzie bo zadna metoda antykoncepcji nie daje 100% skutecznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elaudi---> jak ktoś bardzo nie chce dziecka to już umie zrobić tak żeby go nie było...uwierz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elaudi proszę nie wywołuj paniki ;) dobijający jest fakt, że wszystkie moje koleżanki się rozmnażają i nawet nie ma z kim się piwa napić.. boo.. karmie, ukołysać malucha muszę.. ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
nic na siłę. jak Ci się nie chce to nie rodź. urodzisz jak CI sie zachce. i tak, jest to równie normalne jak chęć posiadania dzieci. jak byłam w Twoim wieku to też nie chciałam dzieci, obecnie mi przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne normalne
o dziwo! im starsza jestem tym większą niechęć czuję do rodzenia dzieci.:P a wszyscy mówią, że z czasem obudzi sie instynkt macierzyński.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolettka
Regularna antykoncepcja (w przypadku tabletek) lub podwojne zabezpieczenie podczas dni plodnych (w przypadku np. spirali) DAJE 100% pewnosc...to tak na marginesie. Co oczywiscie nie oznacza, ze wszystkie kobiety chca miec dzieci. Mozna miec w zyciu inne priorytety, niz rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez im jestem starsza tym się coraz bardziej utwierdzam w przekonaniu ze nie chce dzieci....moze to straszne co teraz napisze ale uwazam ze dziecko to kula u nogi...stracony czas,wolność,życie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne normalne
z drugiej strony jak ja moge mieć dziecko skoro sama nieraz zachowuję sie niedojrzale. przeraża mnie to, ze trzeba by za kogoś wziąć odpowiedzialność i ograniczyć swoją wolność...to chyba nie dla mnie.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne normalne
a niańczyć to ja mogę co najwyżej mojego pieska i kotki, nawet mi to wychodzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mam :O skoncze w tym roku 28 lat tez nie wiem co o tym myslec, dzieci nigdy nie chcialam miec, ale myslalam, ze to przyjdzie samo, a tu nic. Moge sobie wyobrazic najwyzej psa jako pupilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkoklkolkolkolk
o jenki nie kazdej musi sie chciec.moze przyjdzie na ciebie pora pozniej, tylko zeby nie było za pozno, bo masz prawie jak w banku ze 40, 50 które nie maja dzieci tego załują. ja nie lubie tylko takich kobiet które zarzekają sie ze nie lubia bahorów, nie chcą, chca byc wolne i takie tam pierdoły.lepiej sie przyznac ze nie ma sie instyktu narazie i koniec. po co na siłe zrobic sobie dziecko jak sie tego nie czuje, ja mam 25 lat i mam juz córeczkę 4 letnią i dobrze mi ztym , niczego nie załuje. ale rozumiem kobietki które nie czują jeszcze tego i nie chcą, choc wiem ze jak sie juz ma dziecko to ma sie tez zupłnie inne myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie siejcie paniki z tymi wpad
kami nie wierzę w masowe wpadki ludzi którzy naprawdę dbają o antykoncepcję i mają łeb na karku. czyli np. RYGORYSTYCZNIE przyjmują pigułki. Ilekroć słyszę o jakiejś wpadce to albo "on miał uważać" , albo "misiu nie lubi gumek" albo "zapomniało mi się pigułki ale to przecież tylko jedna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha ja bardzo chcę mieć dzieci ale rodzić też nie chcę - liczę że znajdę partnera który urodzi je za mnie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtderetretretretret
gówno prawda, wpadki sie zdarzają nawet tym co stosują kilka metod naraz. moja koleznaka miała załóżona spiralę, a i tak stosunek był przerywany, niechcieli miec juz dzieci bo mieli wowczas juz trojkę , a tu masz czwarty synus sie urodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie miałam instynktu tylko praca, praca... od dzieci wręcz uciekałam a one jak na złość do mnie lgnęły. Jak zaszłam w ciąże hormony zrobiły swoje teraz mam obok siebie największy skarb i żałuję, że tyle lat zmarnowałam, bo najpiękniejsza i najszczersza jest miłość matki do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście uważam też, że nie wszystkie kobiety muszą być matkami. Jeśli wolą się realizowac zawodowo, lub mają złe wspomnienia z dzieciństwa i zwyczajnie nie chcą mieć dzieci to dlaczego mają robić coś na siłę, ze szkodą dla dziecka i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spirala nie jest pewną
metodą (ta niehormonalna), wrecz przeciwnie. a przerywany to ŻADNA metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie realizuję zawodowo bo nie pracuję...złych doświadczen z dzieciństwa tez nie mam....ja po prostu sama z siebie nie chcę mieć dzieci...naprawde ich nie znoszę....poza tym uwazam że dziecko to taka ''smycz na szyi''...zmarnowane życie...strata czasu...kula u nogi...oj dużo by tego wymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 skończona
i ani widu ani słychu instynktu macierzyńskiego i oby tak dalej bo to nie dla mnie , ja dzieci nie lubię zresztą ze wzajemnością :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolettka
rtderetretretretret bzdury piszesz, oczywiscie ze antykoncepcja jest skuteczna, jezeli ktos naprawde powaznie do niej podchodzi. Spirala jest dobra, ale podczas dni plodnych trzeba stosowac np. dodatkowo prezerwatywe, albo inne zabezpieczenie. Stosunek przerywany NIE JEST ZADNA metoda antykoncepcyjna:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja3000
Kule u nogi można zawsze wziąść ze sobą na wakacje, zakupy .lody, do znajomych albo zostawić nianią, babcią, przyjaciólką na kilka godzin -co jakiś czas. zresztą jedno słowe,gest ,uśmiech, kocham cię mamusieńko w środku dnia od małergo rozrabiary-rekompensuje nieprzespane noce ( u mnie może kilka tych nocy było) choroby,\'uwiązanie\" Pozdrawiam i aby oświecenie przyszło wcześniej niż pózniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duell-------szczere i odważne wyznanie . W takiej sytuacji dzieci zupełnie niewskazane ( dla dobra obu stron ) .Miłego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×