Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lkdfjh

Czy to normalne, że nie chce mi się rodzić dzieci...?

Polecane posty

duell-nie pisz tak bo inne wartościowe kobiety grom jasny trafi z zazdrości,że nie musisz sobie zapracowywać na dobre życie zmuszaniem się do macierzyństwa a nawet pracy. Bardzo mi się podoba Twoja odwaga-moje życie jest bardzo podobne do Twojego ale nie zawsze radzę sobie z atakami fanatyczek-bo nigdy nie skrytykował mnie mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
musiałam... > mi mała - żałujesz innym takiego "wspaniałego, bogatego" życia... nie tłumacz komuś kto ma poglądy rodem z piaskownicy, żeby rozumiał czym jest praca nad własnym rozwojem i satysfakcja z tegoż > duell, "mi mała zajmij się.." wy nie jesteście godne zazdrości tylko pożałowania, dziewczynki żadna z nas nie martwi się o wasze pieniądze, ale skoro zwróciłyście na to uwagę to.... > czyli cekinowy problem polega na tym, że ja JESTEM dowartościowana, właśnie dlatego, że żyję jak wyżej Ja po prostu naprawdę współczuję takim, do których się zwracałam, zresztą nie tylko ja... Nie jest to złośliwe - autentycznie żal mi takich ludzi, bo nie wiedzą co tracą żyjąc bogato, aktywnie, w pełni. I podkreślam - tego nie da się zakrzyczeć żadnymi słowami - wierzcie mi. Ja doświadczam tego, co wy w tzw. międzyczasie - jeśli chcę wy macie tylko to co ja w tym międzyczasie - nie wiecie, jak to jest żyjąc tak jak ja czy mi mała. Nie wiecie ile to satysfakcji tak móc. A wracając do meritum.. Jest czymś ekstra patrzeć na rozwijające się dziecko - także dorosłe, wiedzieć, że to nasza zasługa, widząc sens naszego życia, mogąc dać mu wiele z siebie i tego, co mamy dzięki naszej pracy np pokazywać świat. Jak fajnie wyglądają dyskusje na "poważne tematy" z dorastającą latoroślą, słuchać jej kształtujących się poglądów. Eh.. nie zrozumiecie tego i powtarzam - żal mi was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie nie wtłaczajcie
ludzi w jeden schemat, jeden chce tak drugi inaczej, kto suma sumarum na tym lepiej wyjdzie to się okaże po latach.... ... np. ja urodziłam pierwsze dziecko w wieku 21 lat i tez czesto czytam, że na pewno wpadłam, na pewno kasę ciągnęłam od rodziców i na 100% jestem nieszczęsliwa, tylko się nie chcę przyznać itp.... kuźwa skąd ktoś to może wiedzieć? siedzi u mnie w szafie, czy jaka cholera? ...laska nie chce mieć dzieci, nie chce pracować, jej sprawa, jest dorosła, jak ją maż zostawi, to ona poniesie konsekwencje, nie wy.... więc nic wam do tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
> duell rozczaruję cię ja nie wyglądam, ja ją (tę karierę) robię.. A wiesz w ogóle co to słowo znaczy? Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj i tearaz nawet mojemu mężowi się oberwało :D...mi mała to ze może ty na wszystko musisz się prosić twojemu mężowi i spowiadac się z kazdego wydane grosza to nie znaczy ze wszystkie kobiety tak mają....mój mąż stwierdził ze mu pieniądze są nie potrzebne bo i tak na zakupy chodzimy razem to ja płacę...a jak on coś chce to może przyjść do mnie i sobie wziąść...chociaz tez bys tak chciała to wiem ze się do tego nie przyznasz...tylko jeszcze bardziej będziesz krytykowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
> fate ach gdybyś wiedziała jak "nudne" życie prowadzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,tak kazdy może tu napisac ze robi karierę,że ma piękny dom z ogrodem...a tak naprawdę zapieprza na kasie w Biedronce i wynajmuje obskórną kawalerkę :O.mi mała skoro jestes taka ciekawa to mąż dostaje kase do ręki...a chociaz by dostawał na konto to i tak ja bym miała karte bo on nawet by jej nie chciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
małe sprostowanie ja nie mam męża (jestem wdową) pisałam, że mam kochającego faceta występującego w charakterze męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiemy wiemy
mi mała, jestes och i ach, chodzacy ideał.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wspaniele ze twój mąż ma jaja :O:O..gratuluję :O:O...boże jaka ty dziwna jestes :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell każdy kto odbiega
od schematu mi małej jest nienormalny.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weżcie sobie zalozcie
mi mala i słonik topik dla idealnych żon, matek itp. i tam stworzcie kółeczko wzajemnej adoracji.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
duell norrrmalnie zgadłaś z tą biedronką i obskórną kawalerką, skąd wiedziałaś? Oj czy nie za dużo piszesz o tej kasie?... I jeszcze jedno kobiety, które REALIZUJĄ SIĘ ZAWODOWO to nie są kobiety, które po prostu PRACUJĄ. To są kobiety właśnie robiące karierę czytaj, posiadają sensowne zawody, zarabiają duże pieniądze, które nie mogą tej sfery swojego życia tak zwyczajnie zostawić, bo jest zbyt ważna i dla nich samych i w ogóle. Ktoś kto ma prestiżowy zawód, skończy co najmniej jedne studia, zna języki, zwiedzi pół świata nie usiedzi w domu, bo byłby niespełniony. tego nie można ot tak zostawić... Bardzo trudno z pewnością zrozumieć to komuś, kto wiedzie żywot taki jak tu same opisujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie kazdy powinien dążyć do tego aby być szczęśliwym...innym do szczęście potrzebne jest dziecko,praca...a innym nie...i tu wyzywanie od chorych psychicznie i inne temu podobne wyzwiska są po prostu nie na miejscu...i tylko osoba ''yntetygentna'' do takich wyzwisk będzie zdolna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
mi mała no siemka, dawałam Ci wcześniej (uśmiechami) do zrozumienia, że "toć to ja"... Jestem dumna mogąc znaleźć porozumienie z kimś takim jak Ty - na wielu - jeśli dobrze pamiętasz - polach...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cekinowy
teraz dałas popis...co według ciebie jest sensownym zawodem? według ciebie jesli nie zarabia sie kupy kasy ale lubi sie wlasna pracę to nie realizuje sie zawodowo? jestes próżna dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnosc czy nie
ale to jej zycie nie twoje a ty sie tak tym nie gorączkuj, dziwne...jakos strasznie to przezywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz czemu te dzieci sobie dorabiają same?...bo im rodzice nie dają kieszonkowego...bo albo nie chcą albo ich na to nie stać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie nie wtłaczajcie
".bo im rodzice nie dają kieszonkowego...bo albo nie chcą albo ich na to nie stać..." NIE PRAWDA :P ja dorabiałam korepetycjami już w podstawówce, bo CHCIAŁAM BYĆ NIEZALEZNA, rodzice mieli kasę i wręcz mi ja wciskali, a ja nie chciałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to akurat ty...ja znam dużo takich przypadków że dzieciaki dorabiają sobie bo rodzice nie chcą lub nie mogą im dawać kieszonkowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
cholera - robota czeka... > no cekinowy może jestem niesprawiedliwa, albo wyjdę na zarozumiałą lub nieskromną, ale dla mnie jest różnica między pracą wymagającą dużej aktywności, samodzielności, kreatywności a pracą, którą się po prostu wykonuje. Nie wszystkie "roboty" są takie same i dlatego są różnie wynagradzane. Ludzie "odwalający" najczęściej swoją pracę mają pretensje do pracodawcy, że im mało płaci. Ja swoją pracę organizuję sobie sama, muszę mieć na nią pomysł, muszę ja zrealizować na odpowiednim poziomie, ale i mam za nią duże pieniądze. Żeby ją wykonać muszę mieć nie tylko dobre przygotowanie zawodowe, ale i wiele dać z siebie nie tylko czasu, ale i oryginalności i innych spraw (nie pora o tym). To daje także więcej (chyba) satysfakcji, jest też bardziej doceniane.. I to są te niuanse, które odróżniają jedno od drugiego. Z całym szacunkiem dla zajęć WSZELKIEJ kategorii. Najgorzej jeśli jednak nie robi się NIC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że jest ze mnie dumny...i nie będę tu wypisywac w podpunktach z czego jest najbardziej dumny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
> duell moje dziecko nie musi, bo mam na zasilenie jego konta, ale.. bardziej szanuję człowieka (dziecko), któremu brak i dorabia, niż kogoś, kto nawet ma, ale nie dzięki sobie. To chyba okropne być kimś takim jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moim zdanie być okropnie kimś takim jak ty...pracę zawsze można znaleść a charakteru niestety nie zmienisz...a ty masz paskudny...wspólczuję twojemu konkubinowi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
masz dopiero 26lat wiec kto wie co bedzie za kilka lat? ja tez kiedys myslalam ze nie chce dzieci i w ogole ich nie lubilam. teraz jestem w tym samym wieku co ty tylko ze u mnie wlasnie "rozbudzil sie instynkt" tylko chlopa brak:) popieram zdanie kogos tam wczesniej ze: kobiety po 40, 50 itd. ktore nie maja dzieci zaluja tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO TYLKO TRZEBA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
> mi mała jesteś, jesteś... mało jest ludzi, którzy mają własne (taaakie) poglądy, umieją je sformułować i odważnie zaprezentować. Wiem to na pewno, bo pracuję stale z ludźmi i dlatego to tak cenię... > duell może jednak spróbuj (tak, jak umiesz, "swoimi słowami") wypunktować z czego jest taki dumny, tylko proszę napisz coś więcej niż sprawy oczywiste np. że umiesz się ubrać, ugotować, czy dajesz mu satysfakcję w łóżku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO TYLKO TRZEBA
Trafić na odpowiedniego mężczyznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×