Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lkdfjh

Czy to normalne, że nie chce mi się rodzić dzieci...?

Polecane posty

napisałam że nie podam...po co żebyście się znowu do czegoś dowaliły?..przeciez tylko o to wam chodzi....a poza tym nie o tym jest temat topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
duell taaak pracę zawsze można znaleŚć mój mężczyzna nie jest moim "konkubinem" (jeżeli to konkubent), to facet będący moim przyjacielem (zaangażowany uczuciowo, bez spraw łóżkowych), jeśli jesteś w stanie wyobrazić sobie taki wariant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o teraz wyszło nawet ze jestem idiotką która mysli ze jak jest kobieta i mężczyzna to zaraz musi byc seks :O:D....tak jak napisałam wyzej nie będę już się wypowiadac bo nie widzę sensu...jak ktos chce to do wszystkiego się doczepi..a ty chcesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
duell kochanie, ależ dlaczego mamy się zaraz "dowalić"? to prawda - nie jest to temat topiku, ale może stanowić wątek powiązany z nim merytorycznie. Poza tym skoro nie chce ci się rodzić dzieci, to chcemy wiedzieć co ci SIĘ CHCE, może uda nam się odpowiedzieć, czy to właśnie normalne?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topik tez nie jest o mijej ''normalności'' co to jakie przesłuchanie się zrobiło... mi mała---> nie znasz mojego męża wiec nie wiesz co on by w głębi duszy chciał....jak juz sama zdążyłas zauwazyc on jest ''inny'' niż większoiść facetów którzy...(chodzi mi chociaz o tą kase)...ja znam go bardzo dobrze i wiem co by chciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kończe rozmowe bo topik schodzi na ''mój'' temat czego sobie nie życzę...i to co piszę to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe znalazło sie zbiegowisko
frustratek z roztępami i dodatkowymi kilogrami po ciązy i bedą jeździć po dziewczynie dla ktorej dziecko nie jest "największym szczęsciem świata ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mihr-un-nisa
duell, podziwiam że chce Ci się z nimi dyskutować... :) Nawiasem mówiąc, zawsze uważałam że kobiety trzymające się schematów i nawracające innych (jak mi mała i cekinowy słonik - "słonik" to od wagi...?) są nuuudne :P Po lekturze postów stwierdzam że znowu miałam rację :P Nudziary, możecie sobie odpuścić nawracanie mnie, już tu nie zajrzę bo szkoda czasu na osóby które wiedzą najlepiej ale często kończą już nie tak dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe znalazło sie zbiegowisko
mi mala, realny socjalizm już minął - nie każdy musi spełniać się jako wzorowy obywatel-pracujacy bądź wychowujący dzieci,a innych możliwości brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest impotentem...jest super w łózku...jest ''inny'' poniewaz oddaje mi kase,nie wstydzi się przy ludziach powiedziec ze mnie kocha,nie chodzi do pubu na piwo bo woli posiedziec ze mną w domu,lubi moje towarzystwo,pierze mi ręcznie staniki,ulega mi...tak tak,zaraz powiesz ze jest pantoflarzem...może i jest ale zawsze chciałam uległego faceta bo sama mam taki charakter że lubię ''rządzić''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj już się tak nie obrzydzaj bo jeszcze komputer zarzygasz....i nie mamy układu on synek ja mamusia....i on sam nie chce chodzic do pubu...ja mu nie zabraniam..tak samo on wpadł na pomysł abym to ja rzadziła kasą...on mnie tak kocha ze zrobi wszystko zebym była szczęśliwa....i przez to on tez jest szczęśliwy...on juz jest taki niekonfliktowy...ale ty i tak tego nie pojmiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam taki charakter
Tez lubię rządzic w związku.Mam już taki charakter że ostatnie zdanie musi być moje tylko niestety nie mogę znaleść takiego faceta.Duell gratuluję,też bym tak chciała.Kochający mąż,ty siedzisz sobie w domku,on daje ci kase i pierze staniki czego ja nie znoszę :P...Pozdrawiam,trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam taki charakter---> dzięki :)...ja się cieszę ze trafiłam na takiego faceta...bo jakby miał zaborczy charakter to byśmy się pewnie pozabijali :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma ojca...nie był bity...po prostu ma taki charakter...dla mnie to super...dla ciebie nie musi....skoro tak się krzywisz to pewnie twój facet jest przeciwieństwem mojego,to wogóle nie zwróciłabym na takiego uwagi,nie chciałabym takiego faceta....kazdy lubi co innego....ale ty oczywiści znowu musisz komentować i krytykować :O...wstrętna z ciebie osoba wiesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
> mi mała sugerujesz - przepraszam, że niby nie mogę się topless opalać z powodu tych obwisłych cycków, można mieć dziecko i niezły biust... > hehe znalazło się... mihr-un-nisa ...że niby my trzymamy się schematów? toż to wy się trzymacie twierdząc, że kobieta, która ma dzieci musi być kurą domową i mieć rozstępy. Kochani to poglądy wam podobnych. Nowoczesne kobiety są świadome wizualnych skutków rodzenia dzieci i wcześniej o tym myślą (szkoły rodzenia, fitness dla "ciężarówek", krem na biust etc). Nowoczesne kobiety potrafią godzić bycie matką z pracą zawodową. Wasze poglądy są raczej rodem z 19 w. lub obecnego zaścianka. A propos nick cekinowy słonik to ten z makatki, która wisi mi obok na ścianie, bardzo ładna, przywiozłam sobie z ostatniej podróży - wróciłam 3 dni temu - było super. Nie zamierzam zmieniać twojego przekonania o słuszności własnych poglądów. To dobrze, że kończycie waszą wizytę na topiku rozmowa stała się trochę bezprzedmiotowa. > mi mała my się raczej jeszcze spotkamy - odwiedzamy te tematy, które mają jakikolwiek sens - niezależnie od poziomu toczącej się dyskusji... :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cekinowy słonik
>też mam taki charakter ale fajne życie: "siedzieć w domku, czekać na męża, który daje kasę i pierze staniki"... ahahahahaha naprawdę ludziom się to podoba? no tylko pozazdrościć! moje szczere gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duell: nie przejmuj sie komentami tutaj, jakbys czesciej czytala to forum to zauwazylabys ze mi mala zawsze ma racje i wszystko wie najlepiej:D Nie burz jej tego obrazu swiata, gdzie kazdy palacz to patologia spoleczna. Z kolei moralizatorskie tony cekinowego slonika brzmia dziwnie znajomo, czyzby reaktywacja pewnej wszechwiedzacej pomaranczki z innego topiku? Mi, skoro tyle piszesz o ambicjach to pochwal sie jaka to ambitna prace wykonujesz na wyspach, ciekawi mnie to mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cammie3
Zgadzam się z Duell, też nie chcę mieć dzieci i uważam, że to kula u nogi. Denerwuje mnie ich obecność, a już najgorsze co może być to odwiedziny u koleżanek, które je mają. Wrzeszczący bachor, gdy z nią rozmawiasz i jej podzielność uwagi, niby udaje, że Cię słucha, a w między czasie mówi coś do szczeniaka, uuuuuuhhhhh. Szlag mnie trafia na samą myśl posiadania własnego potwora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam właśnie te 7 stron i naprawde nie wierze że na świecie są tacy ludzie. O ile się nie myle tytuł topiku jest wyraźny: jest dla kobiet które nie chce miec dzieci, chca się podzielić swoimi opiniami powodami dla których tych dzieci nie chcą bądx innymi spostrzeżeniami. Nie mogę pojąć dlaczego do takiego tematu przystępują szczęśliwe, doskonałe wykształącone i w ogóle fiu fiu kobiety - matki. Od początku rozmowy nie zauważyłam zadnego wrednego komentarza kobiet bezdzietnych na temat kobiet z dziećmi. natomiast po włączeniu sie do rozmowy matek od razy nastąpił atak i krytyka. Do tego śmiecie twierdzić(m.in. cekinowy słonik) że macie prawo oceniać czyjeś życie pod kątem kilku zdań na forum. Nie zansz tych kobiet nie znasz ich życia nie wiesz jakie maja priorytety i jakie relacje z mężem. A takie komentarze że mąż ją zastawi że nie ma jaj że jest impotentem że coś jej rekompensuje są złośliwe i głupie i wynikaja naprawde z zazdrości lub zawiści. Proszę wybaczyć ale taka jest prawda. poza tym faceci zostawiaja bardzo często tez kobiety które im te dzieci urodziły( moja teściowa jest na to dwukrotnym przykładem) więc proszeę o logiczne przemyślanie swoich argumentów. To śmieszne że kobiety które otwarcie mówią o swoich uczuciach i chca podzielić się tym z innymi kobietami są obrażane i że wmawia się im że są nieszczęśliwe, nudne głupie uparte i bezwartościowe. taka postawa i zachowanie mówi tylko o niedojrzałości i prostocie osoby mającej takie zdanie. Kobiety które nie chcą mieć dzieci nie powinny ich mieć. Dlaczego maja rodzić dzieci które mogą skrzywdzić mając do nich żal czy nie kochając je. Nie chcą i nie maja. Ludzie nauczcie się troche tolerancji!! Polska to kraj w którym każda osoba o innych pogladach jest uważana przez społeczeństwo za nienormalna i godą pożałowania. To smutne ze mentalnie wiele ludzi pozostało w średniowieczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zznowuutenudy
wymyśl coś nowego, a nie wyciągasz wyświechtany temat - stary i zużyty topik blllleeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malej mi
obrazasz na kazdym kroku auotrke poddajac wnikliwej analizie kazda jej wypowiedz. a moze zastanowmy sie nad Toba, co? wbij sobie do Twojego ograniczonego mozdzku, ze sa osoby, ktore maja INNY pomysl na zycie niz zabawa w kupki i chorobki. i tej osoby tez moze dotyczyc cytowane przez Ciebie *nie wszystek umre* - wierz mi.. nie dla kazdego posiadanie dziecka jest spelnieniem marzen i ambicji a model malzenstwa prezentowany przez autorke jest wylacznie JEJ sprawa i nie Tobie oceniac slusznosc JEJ wyborow i stylu zycia. Skoro Tobie radosc da wysluchiwanie nocnego wycia, wieczne problemy, kupki i chorobki to rozmnazaj sie do 50tki. NIE KAZDY ma na to ochote i TOBIE NIC do tego! no i zajmij sie swoja *kariera* bo chyba troche ja zaniedbujesz bawiac sie w filozofa na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nawet bym kiedyś chciała mieć,ale boje się bólu strzykawek,widoku krwi,panicznie i to nie mój wymysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NORMALNE durna babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×