Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak zaufania i zazdrosc

Brak zaufania i zazdrosc-jak sobie radzic?

Polecane posty

Gość brak zaufania i zazdrosc

Hmmm-spodobała mi sie dziewczyna-po 2 miesiacach spotykania ze mna stweirdziła ze to jednak nie to i... odeszła z własnie poznanym kolesiem-z nim tez jej nie wyszło- spotykali sie nawet krocej niz my zanim sie im rozpadło. Po roku odnowilismy kontakt, zaczelismy sie spotykac i w koncu poprosiła o to bym dał jej szanse. Jestesmy razem juz prawie rok. Ona na kazdym korku pokazuje mi jak bardzo mnie kocha, stara sie ze mna widywac codziennie, spedzac ze mna jak najwiecej czasu nawet pomimo nawału obowiazków, jestem facetem z którym straciła dziewictwo, ona stara sie planowac nam nawet wspolna przyszłosc, ciagle podkresla ze jestem jedyna osoba przy ktorej nie boi sie byc soba i uwielboa gdy jestem obok-no po prostu kocha mnie. Cały problem w tym ze ja jestem o nia zazdrosny(ona o mnie tez ale nie o to chodzi)-boję sie ze mnie zostawi, ze pozna jakiegos kolesia, który zawroci jej w głowie i znow odejdzie. No niby pierdoły-ot przykład: w pracy ma przyjaciół w tym jakiegos tam kolege który siedzi niedaleko niej ( mowiła mi ze jako facet jest beznadziejny ale zawsze to ktos z kim mozna pogadac jak sie nudzi przy pracy) ostatnio stwiedzia ze ze wzgledu na ładna pogodę wroci na piechotę-moja chora wyobrazna juz podpowiada mi ze pewnie z kolega umówiła sie na spacer albo ze napewno to ktos z pracy bedzie ja odprowadzał do domu itp-no wiem ze to jest głupie ale nie potrafie kompletnie sobie z tym radzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica /
mam tak samo ... jestem strasznie zazdrosna o mojego chlopaka, chociaz jestesmy juz razem prawie 5lat ... nie moge tego poskromic :/ denerwuje mnie to w sobie ale nie umiem sie opamietac ! zawsze jakies chore mysli i wyobrazenia ... bleee ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak zaufania i zazdrosc
ktos jeszcze ma podobny problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
ja też jestem zazdrosna ale mam jeszcze zdrowy rozsądek na szczęście, mój facet po prostu nie daje mi powodów do zazdrości choć lubi sie droczyć ze mną i lubi jak jestem zazdrosna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Twoim przypadku Twoj strach, obawy i w zwiazku z tym zazdrosc maja podstawe. Przeciez ona Cie juz raz zostawila dla innego. Takze rady na to nie ma. Albo Ci po paru latach to samo minie, jak nabierzesz do niej wiekszego zaufania, albo jak zmienisz partnerke i zaczniesz zwiazek na czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByleDo Przodu
Mój facet ma tak samo jest wręcz chorobliwie zazdrosny, nawet o to jak się ubieram, w głupiej spódniczce nie mogę nigdzie wyjść bez niego codziennie sprawdza mi telefon gadu i inne na każdym kroku mnie kontroluje. Staram się to jakoś poprawić i w sumie są efekty. Według mnie powinieneś to zmienić wcześniej byłam z facetem 2 lata i miał tak samo zostawiłam go dlatego , ze miałam dość tej kontroli, dość tej chorej zazdrości postaraj się jej w końcu zaufać a wszystko się ułoży bo według mnie twojej dziewczynie również mogą puścić nerwy i zakończy się to po prostu rozstaniem. Jak piszesz, że stara się widywać z tobą codziennie, że jej dobrze przy tobie to doceń to bo nie mówi Tobie tego, żeby sprawić Ci przyjemność tylko dlatego, bo tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze ja bym na twoim miejscu poszedł albo lekarza albo ksiedza :D do lekarza / bo ilosc estrogenow w twoim organizmie przewyzsza ilosc testosteronu co wpływa na twoje takie a nie inne zachowania notabene bardzo kobiece do ksiedza / prosic o wsparcie duchowe odnosnie modlitwy do sw amora by ci nie wywinął wiecej numeru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByleDo Przodu
Według mnie każdemu należy się druga szansa, raz popełniła błąd i z pewnością tego żałuje i przecież widać, że stara się i że kocha. To po co ta zazdrość, która wszystko niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejj ja tez jestem zazdrosny a facet jestem - chyba musze sobie zbadac ile estrogenu we mnie jest;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż milość to zawsze ryzyko.Zycie niesie różne pokusy, nie masz wplywu na wszystko. Ale mozesz popracowac nad swoim poczuciem wartości, samooceną jeśli wzrośnie to zazdrosć zmaleje :D to samo tyczy się zaufania- jeśli nie ufasz sobie to nie umiesz zaufac komus, przy czym warto zachowac zdrowe proporcje oraz mimo wszystko byc czujnym czyli zaufanie tak ale w ograniczonym zakresie a nie takie bezgraniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×