czy wasz facet wyrosł z imprezowego zycia?????

mam pyanko on ma 25 lat ja 24 w czerwcu sie pobieramy, do tej pory wiedlismy imprezowe zycie knajpy, zabawa, alkohol. od jakiegos roku mi zupelni esie przestawilo w glowie, mysle o tym zeby razem siedziec w domu, ogladac tv, zaczac oszczędzać. tylkoo....ON nadal chcialby wychodzic, raz w tygodniu musowo wychodzi z kolegami na piwo. wogole nie mysli o zyciu, pracy (pracuje u bogatych rodziców kiedy chce) o tym ze np mozna by do domu cos kupic, albo jakos czy mu sie kiedys to znudzi???? czy spoważnieje????? czy wasi faceci po slubie siedli sobie na tylku???? a moze zaczeli wiecej myslec o domu o waszych potrzebach, np zakupach jak sie dziecko urodzilo??????