Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malya biedroneczka jornv

REINKARNACJA -kto wierzy?

Polecane posty

Gość malya biedroneczka jornv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malya biedroneczka jornv
jakie ksiazki polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malya biedroneczka jornv
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dr Michael Newton, „Przeznaczenie dusz”, Odbudowanie energii duchowej „Co spotyka dusze, które popełniły czyn samobójczy, choć miały zdrowe ciała? Otóż okazuje się, że czują się one niejako pomniejszone w oczach przewodnika i swoich kolegów z grupy, bowiem złamały podjęte zobowiązanie. Zmarnowały okazję, wobec tego nie mają powodu do dumy. Życie jest darem, a wybranie przeznaczonego nam ciała wymagało naprawdę dużo wysiłku. Jesteśmy zatem kimś w rodzaju jego kustosza, co oznacza, iż obdarzono nas zaufaniem. Moi pacjenci nazywają to zawarciem umowy. Zwłaszcza wówczas, gdy samobójstwo popełnia młoda, zdrowa osoba, nasi nauczyciele uznają to za akt wielkiej niedojrzałości i wykręcenie się od odpowiedzialności. Nasi mistrzowie duchowi zaufali naszej odwadze i umiejętności radzenia sobie z trudnościami. Odnoszą się do nas z nieskończoną wręcz cierpliwością, lecz dusze, które wielokrotnie przedwcześnie zerwały zawartą umowę, muszą liczyć się z ich niezadowoleniem. Pracowałem kiedyś z młodym pacjentem, który rok wcześniej próbował popełnić samobójstwo. W trakcie seansu hipnozy odnaleźliśmy dowód na istnienie w przeszłych życiach wzorca autodestrukcji. Podczas spotkania z mistrzami po zakończeniu ostatniego wcielenia, mój pacjent usłyszał od jednego ze Starszych co następuje: Kolejny raz pojawiłeś się tu przedwcześnie i czujemy się tym rozczarowani. Czy nie nauczyłeś się, że ten sam test staje się jeszcze trudniejszy z każdym nowym wcieleniem, które zbyt wcześnie kończysz? Twoje zachowanie jest samolubne, nie myślisz o cierpieniu bliskich, których pozostawiłeś na Ziemi. Ile jeszcze razy masz zamiar odrzucić doskonałe ciała, które ci dajemy? Powiadom nas, kiedy będziesz gotowy zaprzestać litowania się nad sobą i niedoceniania swoich możliwości. Wysłuchałem wielu pasjonujących historii miłosnych z minionych wcieleń, opowiadanych przez bratnie dusze, które przemierzyły czas i przestrzeń, aby spotkać się ze sobą ponownie w następnym życiu. Oto kilka przykładów: Miłość udręczona - w cywilizacji epoki kamiennej lubieżny przywódca plemienia regularnie współżył z partnerką mojego pacjenta, a potem mu ją zwracał. Miłość niespełniona - moja pacjentka była niewolnicą w starożytnym Rzymie, usługującą przy stole gladiatorów i zakochaną w jednym z nich. Ten pojmany wojownik wyznał jej miłość na wieki w noc poprzedzającą jego śmierć na arenie. Miłość udręczona - mój pacjent był w średniowieczu stajennym i został wychłostany na śmierć w zamkowym lochu przez szlachcica, który przydybał go na tajemnej schadzce ze swą córką. Miłość heroiczna - trzysta lat temu w Polinezji młodzieniec płynął łódką wraz ze swą poślubioną przed zaledwie kilku godzinami żoną - moją pacjentką - kiedy zaskoczyło ich gwałtowne uderzenie sztormu. Udało mu się ją uratować, sam jednak utonął. Miłość śmiertelna - mój pacjent, Niemiec żyjący w osiemnastowiecznej Europie, zasztyletował swoją żonę w szalonym napadzie zazdrości spowodowanej jej domniemaną zdradą. Pomówiona fałszywie przez miejscowych plotkarzy, kobieta umarła zapewniając go o swej niewinności i o tym, że kocha tylko jego. Miłość bezlitosna - weteran Wojny Domowej stwierdził po powrocie, że żona - moja pacjentka - wyszła za jego brata w rok po tym, jak on sam został oficjalnie uznany za zmarłego. Wszystkie wymienione wyżej pary żyją dziś w szczęśliwych związkach małżeńskich. Przebyte przez nie wcześniej życiowe próby przygotowały je do następnych wyzwań i wzmocniły ich więzi jako bratnich dusz. Cofanie takich pacjentów do ich wcześniejszych wcieleń dostarcza ciekawych informacji na temat ich wzajemnych relacji, jednakże umieszczenie ich w okresie pomiędzy życiami zapewnia daleko szerszy wgląd w te związki. http://www.tuiteraz.com/Przeznaczenie_Dusz_Cytaty.php http://www.forumzn.fora.pl/zjawiska-na-codzien,3/niezbity-dowod-na-reinkarnacje,1031.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malya biedroneczka jornv
a czy dusza wedruje od najprostszych form zycia do czlowieka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia176
reinkarnacja to pic na wodę, biada tym którzy w nią wierzą. Bóg, Bóg i jeszcze raz Bóg. Tylko w Jego warto wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
reinkarnacja i Bog nie wykluczaja sie nawzajem a wprost przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
merkaba nie zgodze sie -bez calej wedrowki duszy poprzez rozne formy zycia reinkarnacja nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
to proste to Bog decyduje jakie otrzymasz kolejne cialo Bog jest kontrolerem oczywiscie forma cialo bedzie adekwatne do postepowania upodoban itd Bog jest laskawy i spelnia nasze pragnienia np. Twoim celem zyciowym jest spanie jestes leniwy uwielbiasz sie wylegiwac wiec dostaniesz cialo powiedzmy niedzwiedzia zgodnie z twoimi pragnieniami Bog spelni Twoje pragnienia-----taki bardzo czytelny przyklad ale dobry do wyjasnienia mam nadzieje,, bo w rzeczywistosci to troche bardziej skomplikowane ale niech bedzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reinkarnacja jednak wyklucza wiarę w Boga. A co z niebem i piekłem? Myśląc tak jednocześnie zaprzeczasz istnieniu tego i uważasz że ziemia jest rajem. Zwierzęta nie mają duszy. Więc nie możemy sie nimi stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
nie wierze w pieko i niebo a ziemia nie jest rajem kazde narodziny to trauma ciezkie przezycie raj jest na planecie Boga tam gdzie nasz dom teraz jestesmy jak zagubione zablakane bezdomne dzieci czy one sa szczesliwe? nie wiec ziemia nie jest rajem czasem zachodzi cos jak przebudzenie ktos Ci powie dlaczego sie blakasz przeciez masz ojca twoj ojciec jest wszechmocny ma wszystko czego szukasz i wtedy postepujac wg. wskazuwek cos jak mapy mozna wrocic do domu i tylko tam mozna byc szczesliwym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
dlaczego zwierzeta nie maja duszy???-one maja potomstwo i czlowiek tez bronia sie w razie niebezpieczenstwa czlowiek tez potrzebuja jedzenia odpoczynku sexu jak czlowiek ---- co nas rozni to to ze czlowiek jest w stanie miec swiadomosc boga one nie wiec sa to troche uposledzeni bracia jak mozna ich krzywdzic ??oczywiscie to moje opinie Ty zapewne masz odmienne:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
twierdzac ze zwierze nie ma duszy latwiej mozna je pociac pokroic usmazyc czy ugotowac mozna zagluszyc sumienie tak jest latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwierzęta mają instynkt!! i to nim sie kierują od zwierząt odróżnia nas właśnie to że my kierujemy się umysłem.Myślimy! Dla mnie to jest oczywiste. Twoje pojmowanie świata jest co najmniej dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
z czalym szacunkiem ale to ze czegos nie jestes w stanie pojac nie oznacza ze jest dziwne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
a zwierzeta nie mysla ?? hmmmmmmm pierwsze slysze instynkt przetrwania nie jest jednym motorem napedowym zwierzat czy jak zawolasz Burka aby go poglaskac a on przybiega i klei sie do ciebie to kieruje sie intstynktem? a jak pies przewodnik pomaga niewidomemu to tez nie mysli to tez tylko instynkt?? radze bardziej przyjrzec sie swiatu przyrodzie bardziej sie wczuc i nie tylko patrzec ale i widziec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na czym opierasz swoją teorie tego ze zwierzęta jakoby posiadają duszę? Nie pytam o twoje osobiste doświadczenia. Może jakieś badania, książki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bttrw
nie pojmujesz rzeczy niemożliwych ?? a to ze ktos chodzi po wodzie czy z jednego kawalka chleba jest w stanie nakarmic mase ludzi tez sie moze wydawac niemożliwe tzn ze tego nie bylo ze to sie nie dzialo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja pisałem ze nie maja dusze pewnie ze maja dusze tylko na inne maja wibracje a wybór mamy co do wyboru ciała i w wszystko co nas czeka oprócz jak zrobiliśmy komuś krzywdę to nie mamy wyboru musimy to odpokutować teraz lub w następnym wcieleniu np jak ty oszukiwałaś kradłaś to w następnym w cielenie to ciebie będą okradać i oszukiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maligrossa
to od czego pochodzi człowiek - przeciesz w bibli nie jest napisane ze od małpy. Nie wiesz, ze biblia to przekaz zawoalowany? ze jest alegorią, nie można go traktować wprost, dosłownie? Pokazuje prawdy i pewne reguły w sposób prosty, żeby każdy mógł je odczytać..... Oj moni moni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×