czy to moze być??prawda??

kiedys tu,na tym forum przeczytałam zdanie jednego z facetów zacytuje,moze niezbyt dokładnie,ale sens taki mniej-wiecej ''facet,któremu kobieta loże du.pke (odbyt..) przywiazany bedzie do niej na zawsze..tak ten rodzaj pieszczoty uzależnia..'' no nie wiem...czy to prawda,panowie? ma to az tak wielkie znaczenie dla was?

..ups..liże*

problem... Myslisz, że przyzwyczai się tylko do twojego jęzora???

To było szczytowanie erotomana, któremu TV potrzebne jest wyłącznie do odbioru DVD, a na nim filmów porno. Poza tym. Bez komentarzy. Kobieta zgodzi sie na wszystko.

i w co jeszcze uwierzysz?...w garbate aniołki?? :O....boże baby to się do wszystkiego ponizą żeby tylko chłopa przy sobie zatrzymać :O:O

nie wiem czy to prawda lizały mnie dwie, uczucie nawet fajne, ale jakby chciały wtykać palce w moją dupę to nie wiem czy szcześliwy byłbym..... ogólnie fajny widok jak laska Ci dupsko jedzie jęzorkiem hihihihi

nie...to nie o to chodzi,ze ja chce swojego mena jakos przywiazac do siebie-juz i bez tego jest przywiazany:P poprostu zaciekawił mnie ten punkt patrzenia na tę sprawe przez faceta to wszystko...bez żadnych podtekstów i pretekstów...:)

ogólnie faceci to erotomani powiem znając doskonale Siebie. chcieliby wszystkiego, wierz mi :)

ojjjj...wierze:) ale żeby aż tyle?? dupcie..? nie próbowałam...ale kto wie,kto wie... moze mojego miśka zaskocze kiedyś...:)

mi się podobało to nawet, jak jęzorkiem tam operowały, oczywiście my wykąpani i pachnący :)

Jasne, jakbym tylko zbliżyła się do odbytu mojego faceta, nawet bym się nie spostrzegła a poleciałabym na drugi koniec pokoju.

Facet właśnie w odbycie ma cos podobnego do kobiecego punktu G i to chyba tutaj jest pies pogrzebany :]

accer-zgadzam sie z toba:) dokładnie o to chodzi,o ten punkt-dlatego,mnie sie wydaje,ze w tym stwierdzeniu,o ktorym pisze autorka jest cos na rzeczy