Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość molly32

POMOCY!

Polecane posty

Gość molly32

czesc dziewczyny... zrobilam pewna glupote tzn.jadlam normalnei az postanowilam przejsc na glodowke... jestem na niej 3 dzien i normalnie szaleje... bol glowy jest nie do zniesienia ale chec pragnienia by cos zjesc jest do opanowania... moj problem polega na tym ze przeszlam z glodowki z marszu... kiedys jadalam strasznie duzo fastfoodow slodyczy i inne swinstwo... teraz juz mniej decydowanie ale moj problem polega na tym ze u mnie nadwaga jest chyba dziedziczna... od 6 lat mam stala wage nidy nei wiecej niz 66kg ani mneij niz 63kg waga mi nie przeszkadza tylko na to ze mam nadmiar skury na brzuchu (nie rozstepy) noi troche bym chcial w biodrach zgubic mam prawie 100 noi uda... te 3rzeczy mnei dobijajja nosze rozmiar spodni 30-32 (wzaleznosci od marki te numeracje sa dziwne)a bluski musz ekupowac XL by zaslonic brzuch gdzie normalnie bez tego problemu miala bym S lub M nie wiem co robic dlatego postanowlam ta glodowke ale cos cos czuje ze 4dnia juz nie wytrzymam... moj problem polega tez na tym ze nie nawidze ryb ani wazyw... tzn nei zljem typowej slatki (jest ochydna nei raz si ejuz do tego zmuszalam by jesc ale odrau zygam) co prawda czasem przejedzie mi jakas zupa warzywna czy tam jakies dodatki typu marchewka i inne ale salatki typowe czy na kanapce czy poprostu normalne jedzenie wazyw mi nei przejdzie!o o rybach to nei wspomne od malego nei jadlam i nei zjem nidy. Nigdy nie bylam na diecie anie po nie dawalam rady nei wiem co jesc skor jestem taka wybredna i naprawde nie wiem jak to zmienic by schudnac i jest normalnie jak inni ludzie... to moje zmora nie moge isc do restauracji itp bo zawsze cos mi nei pasi... masakra juz mam tego dosc zmuszanie sie tez nie pomaga a nie wiem jak mam sobie przemowic ze to jedzenie jest dobre i smaczne i przedewszystkim zdrowe dla mnie... dziewczyny pomozcie moze mialysci epodobne problemy? prosze o rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja sowją głodówkę zaczęłam dokładnie tak samo jak Ty i powiem że czułam się fatalnie. Ale chęć zjedzenia czegokolwiek była silniejsza od silnej woli. W koncu się zawziełam! To że zaczełaś głodówke od razu na JUŻ jest złym pomysłem. Automatycznie zabrałaś organizmowi to co lubi najbardziej-JEDZENIE-więc domaga sie swojego. Dla Ciebie najlepiej bedzie ograniczyc jedzenie a nie przestac jesc tak nagle. Lepiej jedz co dwie godziny małe ilosci jedzonka np, warzywka na sórowo, lub pij soki z marchewki, lub babanów, owocowych tak by miały miąsz i broń boze bez dodatku cukru! bo zamiast schudnąć to przytyjesz, Tym łatwo -zatkasz-sobie żołądek nie bedziesz głodna i dodatkowo zyskasz witaminki, Polecam pić duzo wody by organizm się nie odwodnił a i woda pomaga oczyszczać i schudnąć. Jedz białe serki, twarożek, sałatke zieloną zmieszaną z kawałkami pomidorków, do tego kukurydzę, sos do sałatek i pokorjony biały serek-moze byc feta, gdy najjdzie cie ochota na podjadanie-czegos słodkiego kup sobie płatki kukurydziane i poprostu je przygryzaj lub batoniki z płatków owsianych są przepyszne bo polane miodem. Ja jem duzo jabłek cododatkowo wmzacnia przemiane materi, pije zieloną herbate-nie kazdy lubi- pomaga pozbyć sie toksyn. Jedz duzo warzyw owoców!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodówką mic nie zmienisz
potrzebujesz cwiczeń i masaży, po głodówce o ile w ogóle wytrzymasz i cokolwiek schudniesz to zostanie ci wisząca skóra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molly32
nom nie wytrzymalam podladlam dzis 3 wafle ryzowe... skore to ja jzu mam na brzuchu ale nei mam rozstepow tylko nadmiar... pisalam wyzej ze wlasnie mam problemy z jedzeniem wazyw... mhhh banany??podobno sa bardzo kaloryczne a ja je uwielbiam :) hehehe wazywa surowe feee jedyne do czego bym sie mogla zmusic to jedzenie marchewki ale gotowanej.... owoce bardzo chetnie parwie kazde ale ilez tez mozna ej jesc... serki biale lubie typu philadelpia itp.czyli nei robic glodowki tylko ograniczyc jedzenie ale jakie jesc jedzenie co z obiadami i inne zeczy... u mnei to jest tak ze ja moge 1 posilek w ciagu dnia zjesc miedzy 12-16 i mnie to wystarcza na caly dzien w tym sensie ze nei jestem glodna... kurcze nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×