Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotka222

Zapasowe buty na wesele??

Polecane posty

Gość a ja radze kupić płaskie po 24
godzinie i po 8 ha na spilach bedziesz sie modlic o płaskie wygodna buty ewentualnie na niskim obcasie nie wyrobisz dziewczyno na szpilach tyle godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja muszę się liczyć z tym że w kwietniu pogoda może być różna i w sandałkach nie pójdę. Do wyciętych palców trzeba mieć typową stopę z drugim palcem najdłuższym... (czy ja jestem aż tak oryginalna że taką stopę mam jaką mam?). Czółenka mogą być bardzo ładne, nie narzekajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Historynko, jasne, ja mówię o czółenkach do standardów z Kozdry;) nie bardzo mi się podobają, ale moje własne butki latino uwielbiam i krzywdy im zrobić nie dam :classic_cool: Co masz na myśli pisząc o "typowej stopie z drugim pacem dłuższym..? Mi się zdawało zawsze, że to właśnie jest anomalia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takie same palce u stóp, jak Ty (równiutko coraz krótsze) i pocieszę Cię, że ewolucyjnie jesteśmy do przodu :D ;) dłuższy palec drugi jest pozostałością po układzie stóp, gdy były dłońmi i drugi palec był paluchem wskazującym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu masz różne wykończenie przodu w zależności od kształtu stopy:) http://www.taneczne.pl/?ofpages=obuwie_damskie A moje robiono mi na obrys, więc pewnie też z uwzględnieniem paluchów. O,a tu patrzcie - już wpadli na to, by oferować specjalne buty taneczne do ślubu :P http://www.artdance.pl/index.php?podstrona=slubne Co do czółenek do standardu - to one są brzydkie w każdej firmie, bo niestety same muszą spełniać pewne "standardy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam palce coraz krotsze i szczerze jeszcze nigdy u nikogo nie widzialam zebym mial drugi palec najdluzszy... wedlug mnie to obrzydliwie musi wygladac... nosze butu z odslonietymi palcami i ladnie to wyglada... kiedys nawet w jakims filmie bylo tak, ze facaet przestal sie umawiac z dziewczyna, bo miala drugi palec najdluzszy ;) dla mnie taki uklad palcow u stop to jakies \"dziwactwo\" , oczywiscie nie obrazajac nikogo... a wracajac do tematu to uwazam, ze szkoda kupowac dwie pary butow... ja kupie jedne wygodne i na nizszym obcasie takie zebym dala rade cala noc w nich wytrzymac :) no chyba, ze ktos ma juz takie buty na zmiane to wtedy nie \"wahalabym sie ich uzyc\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, z tego co wiem to właśnie typowa stopa ma drugi palec dłuższy. W ten sposób:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/681cb9deba7fc9be.html . Popatrzcie na pierwsze lepsze buty w sklepie- przód układa się w półkole, a nie po skosie, prawda? Moja stopa wygląda tak: http://www.zdrowemiasto.pl/fotografie/img-fotki-4/stopa_1.jpg tylko mam właśnie (oprócz tych halluksów na jednej) wąską i dość wysokie podbicie. Wiem że większość czółenek do tańca mało atrakcyjnie wygląda, nie wiedziałam że tylko o takie Wam chodzi :) Coraz poważniej o tych butach na zamówienie myślę bo zrobiłabym na zwykłej podeszwie i chodziłabym w nich często, buty na obcasie lubię. A już w tych czerwonych na pewno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no spierac sie nie bede jak powinny wygladac stopy ;) jak dla mnie na tym 1 zdjeciu drugi palec nie jest najdluzszy tylko rowny z duzym... tak czy siak dla mnei to wyglada conajmniej dziwnie i nie widzialam wczesniej takich stop... te z 2 zdjecia maja znacznie ladniejszy uklad palcow :) a buty sa teraz tak roznie robione, ze nie ma co sie sugerowac tym, ze przod jest na polokraglo a nie po skosie (chociaz po skosie tez sa)...sa tez z plaskim przodem a nikt chyba nie ma palcow rownej dlugosci ;) uwazam, ze stopy (z palacami \"skracajacymi sie \" stopniowo) ladnie wygladaja w odslonietych butach zwlaszcza jak sa ladnie zadbane paznokcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajoma789
buhaha a princesska sie owdziecza za to jak kiedys na nia jechano to teraz ona zrobila sie taka wredna co by kazdemu dogadac , dogryźć.. itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos napisal,ze 200zl za buty to duzo itp. .. Dziewczyny, wydajecie na sukienki tysiace zlotych a szkoda Wam 200zl na wygodne buty, ktore zapewnia Wam komfort w czasie wlasnego wesela ? :) Nie wiem czy skrzywiona Panna Mloda to ladny widok a tak wlasnie wyglada osoba, ktora bola stopy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to jest dużo, zwłaszcza że sukienkę się pokazuje :) Gdybym miała dać ponad 250 zł. za buty kosztowałyby mnie drożej niż sukienka... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtedu to ja sie nie denerwowalam bo laska chora byla wiec zastanawialam sie tylko ze jej sie tak chce. a teraz pisze co mysle. no . a ze wychodzi jak wychodzi:-) coz taki dzien mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Historynko, nie mowie o takich dziewczynach jak Ty, ale o tych, ktore wydaja na sukienke,ktora zaloza tylko raz, za 5 tys zlotych a oburzaja sie na buty za 200zl, ktore moglyby zalozyc ponownie. Abstrahujac od tematu, to mam kolezanke, ktora stwierdzila,ze moze miec bardzo tania,poldluga sukienke, ale za to chce kupic sobie buty od Jimmyego Choo wiec czasami buty sa wazniejsze od sukienki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam taneczne :) kupiłam je za 234zł (ale wybrałam sobie kilka bajerów, m.in. podeszwę umożliwiającą chodzenie po innej nawierzchni niż parkiet). bez tych dodatków kosztowały 200zł. satynowe były ok. 50zł tańsze. można je kupić w krakowie, przez internet http://www.akces.biz/ lub w katowicach na plebiscytowej (sklep stakato http://www.stakato.pl/ ) a do wszystkich oszczędzających: zróbcie tak jak moja koleżanka, która stwierdziła, że nie będzie przepłacać na buty na raz i kupiła za 30zł. nawet ładne były, ale co z tego skoro wychodząc z kościoła zaczęła kuleć, a po pierwszym tańcu (wymęczonym!) zdjęła je i pożyczała klapki od kuzynki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katowiczanka, a jak na nodze leżą? Kurczę, może przejdę się do Akcesu jeszcze w tym tyg. bo to bliziutko mojego domu rodzinnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katowiczanka- raczej chciałam zapytać o to jak się prezentują, niezgrabnie mi to wyszło :) Jeśli miałabyś zdjęcie swoich nóg w tych butach, a już zwłaszcza do dłuższej sukienki to się pochwal, proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
szczerze mówiąc, prawdziwa elegancja to but z zakrytymi palcami i piętą :D nie mowiac juz o tym jaka wygoda, odkryte palce plus partner depczący po palcach równa się zmaltretowane stopy i kilka par rajstop na wymianę w jeden wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katowiczanka, teraz to jest wybór:) jak ja kupowałam jeszcze przed "Tańcem z gwiazdami", (w sumie jak policzyłam, to musiało być prawie 4,5 roku temu, a nie 3! cholerka, jak ten czas leci!) to po buty z Katowic trzeba było tłuc się do Gliwic albo czekać, aż przyjedzie jakiś turniej i kupować bilet tylko po to, żeby zamówić buty.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
historynka --> zdjęcia nóg w butach mogę wrzucić. niestety nie mam żadnej długiej sukienki, no ale to sobie wyobrazisz ;) z tego co pamiętam to Ty masz wesele jakoś na dniach. jeśli zależy Ci na tych butach to musisz się pospieszyć bo zrobienie ich trwa kilka tygodni (moje - 4 tygodnie, ale ja miałam sprowadzane z krakowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katowiczanka, jak pisałam- mam blisko, jeszcze w tym tyg. tam zajrzę, mają terminy do towarzyskiego, jak sami piszą, 1-14 dni, myślę że się dogadamy :) Z tym że ja bym na pewno brała na zwykłej podeszwie bo jeśli już będę miała wygodne to będę nich chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą podeszwą to jest tak, że ta zwykła (wygląda jak z zamszu) nadaje się tylko na parkiety. natomiast za 10zł można ją zamienić na inny rodzaj umożliwiający śmiganie po ulicach. moje buty: 1. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dcc8858d7caedf0f.html 2. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/556f323bc71cefee.html 3. (spód buta) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b28c094ef1529b8f.html przepraszam za jakość zdjęć, ale robiłam na szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za zdjęcia :) Ładnie wyglądają, tylko u mnie oczywiście wyższy obcas, bo narzeczony 22 cm. wyższy ode mnie a sam ma taki malutki obcas w bucie. Podeszwę kojarzę, moja siostra tańczyła gdzieś tam kiedyś i buty Akcesowe miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×