Jak wybrnąć z kłamstwa i go nie stracić?

Gdy się poznaliśmy, to skłamałam facetowi, że jestem młodsza niż w rzeczywistości. Nie liczyłam na to, że znajomość dalej sie rozwinie. Wlele razy miałam się przyznać do tego kłamstwa ale jakoś nie miałam odwagi i bałam się. Jesteśmy razem 8 miesięcy a ja dalej nie zdradziłam mu mojego prawdziwego wieku i pozwalam mu myśleć, że jest ode mnie straszy a tak naprawdę to ja jestem starsza o 3 lata! Boje się, że jak dowie sie prawdy to mnie rzuci...

Troche namotałaś...ale jak cię kocha to wybaczy:). W końcu są gorsze kłamstwa a to o wieku jest bardzo kobiece;).

Tylko mnie sie wydaje, że on będzie zawiedziony i to ze jestem starsza będzie dla niego problemem. On ma 32 lata i myśli że ja mam 29 a tymczasem mam aż 35!

JAk kocha to zrozumie, ale będzie już czujny czy go nie będziesz chciaa kolejny raz z czyms oszukac

ydalo sie po 3 latach bycia razem w szpitalu i nic mi nie powiedzial ,przemilczal .;)) i ty tez nic nie mow;)) i nie rob z tego problemu bo urosnie do rangi problemu.

Kobiety w moim wieku nie za bardzo pasują facetom. Nasi rówieśnicy wolą zdecydowanie młodsze a 20-kilkulatkowie oczekuja od nas tylko korepetycji z seksu... Wiek zataiłam z tchórzostwa.

Wydaje mi sie to nieprawdopodobne..Nigdy nie widzial Twoich dokumentow, dyplomow czy cokolwiek innego gdzie bylaby Twoja data urodzenia? Chowasz wszystko przed nim?

whitmorka, dokładnie tak-chowam i uprzedziłam koleżanki, żeby mnie przy nim nie wsypały.

pisalam ci juz nic nie mow ;))miedzy nami tez taka roznica ale w dluzszym zwiazku on cie bardziej pozna isam to zatai by cie nie urazic jak kocha - rozumiesz>

przyjda twoje urodziny,ozbaczy napis na torcie i bedzie ok:)

tez tak zrobilam, ok...ale i tak mam pietra jak zareaguje, no chyba że juz wie...

sorrki ale to klawiatura ;)) owzem wyda sie , ale lepiej pozniej niz wczesniej;))

Ja bym sie jednak przyznala, bo to na pewno sie wyda i po paru latach takie klamstwo moze byc nawet przyczyna rozstania.

a tak wogole to ja zapomnialam ze go oklamalam a czas lecial wiec i ty mozesz powiedziec w razie wpadki ze zapomnialas mu prawde powiedziec i tak palnelas bo tobie sie to wydawalo nieistotne rozumiesz>

ja tez bym sie przyznala ale kurde obczaj jak fajnie, jestes 6 lat starsza niz on mysli, a nawet sie nie zorientowal :p

ewaewaewunia - jestem facetem i mam 35 lat. Uwierz mi, że jak ten Twój Cę kocha, to wiek nie będzie miał dla niego żadnego znaczenia, mało tego, jeżeli wyglądasz świetnie, a wnioskując z tego, że on sie nie kapną (bo wyglądasz młodziej), to jeszcze lepiej, bo ja wolałbym mieć starszą partnerkę ale bardzo zadbaną niż młodą siksę, która za 10 lat będzie wyglądała jak siedem nieszczęść. Właśnie takie starsze i zadbane kobiety zawsze mi się podobały i zawsze chciałem aby moja partnerka życiowa w starszym wieku wyglądała zawsze pięknie i młodo, a to jest po prostu sztuka.

faceta chyba bym sie wkurzyła. Im dłużej to ciągniesz tym gorzej dla Ciebie. Gdyby mnie tak facet oszukał to zostawiłabym go od razu bo ciągle zastanawiała bym się czego jeszcze mi nie powiedział, bądź co jeszcze przemilczał (oprócz wieku).

ze mam juz 30, mysla, ze mam 24 - a spotykam sie z 26 latkami :)

kiedyś się wyda, to pewne... ale czy to jest aż tak poważne kłamstwo? mam nadzieję, że uzna je za urocze:P Jednak jest różnica, czy decydujesz sie na założenie rodziny z już 35-latka a nie 29-latką i w tym cały problem...

Wiesz, życzę Ci tylko takich problemów w życiu hehe, bo dla mnie to akurat nie jest problemem i mam nadzieję, że dla Twojego faceta również nie będzie.

to mu powiedz tak mam 35 lat kochasz mnie jeszcze czy juz nie? z kpina ;)) przestan sie zadreeczac , znasz go dobze i sama musisz wiedziec i czuc czy to klamstwo przejdzie u niego czy nie>

a ja miałam na odwrót to chłopak mnie okłamał że jest starszy a faktycznie był młodszy ode mnie!!! po pół roku się przyznał i też myslał że to się dalej nie rozwinie a stało się inaczej...

jak się dowiedziałam byłam zła jak chole.... ale wybaczyłam i pewnie w Twpjej sytuacji będzie podobie!!!! bo zły to raczej na pewno bedzie, nie licz na to że będzie inaczej i im wcześniej mu o tym powiesz tym lepiej!!! Jak kocha to na pewno wybaczy!!

jeśli do tej pory sie nie kapnal to na swoje urodziny go uswiadom..;p ale pozniej za swoje male przewinienie.. wieczorkiem wynagrodz mu.;d mysle ze jak powiesz to sie troche wpieni.. czemu nie powiedzialas wczesniej blablabla....powiesz ze bylo tak dobrz itp itd... ze poprostu zapomnialas o tym...;d

dziekuje wszystkim za rady i miłe słowa:) coś będę musiała w tej sprawie zrobić...tak czy inaczej kłamstow ma krótkie nogi. Najgorsze jest to, ze przeze mnie wyjdzie na idiotę przed znajomymi i swoją rodziną. Przecież im też powiedział pewnie ile mam lat...

a po co ma od razu mowic całej rodzinie???? co rodzine obchodzi ile masz lat??? Zawsze na takie pytanie mozna odpowiedziec tyle ma na ile wygląda!!! Ale Ty powinnaś mu powiedzieć!!! A co bedzie jak przypadkowo się dowie??? np. zabaczy jakis Twoj dokument??? Pomysl o tym lepiej jak sama mu to powiesz!!! Nie czekaj do urodzin tylko zrób to jak najszybciej!! Powiedz prawdę że obawiałąś się jego reakcji itd