Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madziulkaaaa

zawsze bylam porzadna dziewczyna i teraz mam 25 lat i jetsem sama

Polecane posty

cześć deko :-) ja idę się położyć, bo chyba mi się gorączka wzmaga ;-) może spróbuj paniom wytłumaczyć jak to z tymi facetami jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ja tam nigdy zajętego nie ruszyłam i jakoś nie mam problemów z samotnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, ja już po studiach jestem dwa lata i kiedy wychodzę ze znajomymi ( a czasami sam) to nie mam problemu z poznawaniem kogoś. Nie trzeba szukać, szperać czy desperacko się rozglądać. Wystarczy wyjść do ludzi (wcale nie 3x w tygodniu) i nie trzymać się kurczowo swojego grona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfff
Faceci, widzac sexowna babke zaczynaja myslec fiutem A kobiety równie często myślą łechtaczką Kobieta której nie pociąga facet rónwie szybko go odrzuci albo co nawyżej wstawi do szufladki "przyjaciel" i vice versa więc w czym tutaj problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć maciuś:) ale ja nie jestes specjalistą od Was :) więc Cię nie zastąpie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xctyu
Dziewczyno co za bzdury! Przecież takie lafiryndy, co ciągle knują intrygi, zabierają facetów koleżankom, puszczają się na prawo i lewo, to jednak mały procent dziewczyn! W sumie, to ja takich nie znam, każda normalne znalazła faceta i nikomu go nie zabrała!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytałeś kiedyś czemu nie ma mnie na gg - wiec tamto gg juz się zdezaktualizowało, teraz mam nowe to w stopce. :) eh to zdrowiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brandy orange
Bądż normalną dziewczyna uśmiechaj się, rozmawiaj z ludzmi choć na imprezy, kokietuj flirtuj, nie musisz mieć wianuszka facetów wokół siebie, po prostu zainteresuj rozmową tego jednego faceta. Ludzie, ale to nie temat o mnie!! Co do flirtowania i kokietowania, to czy facet nie potrafi zainteresowac sie kobieta, ktora nie uprawia takich gierek i jest po prostu sympatyczna? Zauwazylam, ze faceci wola wlasnie takie glupie flirciki i rozmowy przy ktorych nie trzeba myslec niz rzeczowa rozmowe na konkretny temat. Co do typu "zimnej suki", to wlasnie zauwazylam, ze one wcale na koncu nie zostaja same. Taki typ kobiet zawsze zakreci sie kolo jakiegos faceta i umie sie niezle ustawic. Bo facetow wlasnie pociagaja takie laski, a nie porzadne oczytane, spokojne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie mają taką skłonność że nie szukają winy w sobie - tylko za swoje niepowodzenia obwiniają cały swiat - bo tak łatwiej - a to, ze jesteś sama to albo Twój wybór - albo nie miałaś szczęścia, ale nei są temu winne ani kobiety ani faceci.. jeśli już to Ty, gdyż mozesz mieć problem w relacjach damsko-męskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie nie tyle interesuje czy
dziewczyny! Ja mam tak samo, tylko, ze mam lat 30! Faceta mialam jednego, kochalam go, pomagalam mu jak moglam, nie jestem materialistka i nie przeszkadzalo mi, ze zarabial malo, mniej niz ja, wierna bylam, nie zrzedzilam, cieszylam sie z drobiazgow, okazywalam milosc i uczucie gestami i prezentami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brandy orange
Maciek_pn, mozna poznawac tygodniowo mnostwo osob, ale zadnej takiej, z ktora chcialoby sie nawiazac jakis blizszy kontakt. W zeszlym miesiacu poznalam faceta, wydawaloby sie porzadny, a na 4 spotkaniu zaproponowal nocleg ze sniadaniem. Nie jestem jakas cnotka, ale seks po 2 tygodniach znajomosci to przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lepiej zastanowić się nad sobą - zastanowić się dlaczego jestem sama, jak do tej poowy wyglądały relacje z meżczyznani, moze tu tkwi problem, a jesli go rozwiązesz wkońcu znajdziesz kogos. Obwinianiem wszystkich niczego nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xctyu
dokładnie deko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brandy orange
Deko, czy rozmawianie bez odnoszenia sie do konkretnych osob jest dla ciebie takie trudne? Tutaj nikt nie biadoli, ze jest sam, nie szuka winnych, bo chyba nieposiadanie faceta w danym momencie to nie zbrodnia...Po prostu sobie rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfff
Jesteś bardzo uparta a ja próbuje Ci wytłumaczyć w czym problem :) "Mówisz flirciki gierki BE" Czyli chcesz rozmawiać tylko powaznie, zrozum że taka rozmowa na dłuższą metę jest nudna i to działa w obie strony. Zwykła gra słowna gadanie własnie o niczym ale nałodowane to wszystko emocjami powoduje że się zbliżacie do siebie. Tak to właśnie działa "siedzenie godzinami w klubach jest fajne do pewnego wieku wiec też BE". A dlaczego co jest złego w tym żeby pojsc na impreze ? Dziewczyno powiem tak wrzuć na luz, za bardzo powaznie życie traktujesz :) Dobra randka to jak rozrywka, jak dobry film w kinie a nie kolejna rozmowa biznesowa. W tym jest problem, baw się i traktuj rozmowy randki z facetami jak zabawę jak rozrywkę. i na koniec "spedza ten czas z nimi, a nie desperacko rozgladajac sie za jakims samotnym facetem" Nie musisz deseparcko wypatrywacz faceta ale jak nie bedziesz wysyłac żadnych sygnałów zaintereswoania, choćby odpowiedzieć głupim uśmiechem na uśmeich to tak nie znajdziesz faceta Wiecej Ci już nie pomogę, musisz sama zrozumieć co robisz źle wtedy uda Cie napewno znaleźć faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brandy - a czytałaś główny temat? i pare innych poniżej? czy pisanie -zawsze bylam porzadna dziewczyna i teraz mam 25 lat i jetsem sama -nigdy zadnej nie odbilam faceta mimo iz dwa razy bylam bardzo zakochana i przezylam to strasznie ale widze po kolezankach one nie maja zasad jak im sie facet podoba to go podrywaja mimo iz wiedza ze zajety i co? to one sa szczesliwe wyszly za maz maja dzieci aja jestem sama ze swoimi durnymi zasadami "bo tak nie wypada" -a moje kolezanki maja to w dupie i lepiej na tym wyszly niz ja -To bzdura, ze oplaca sie byc dobrym, uczciwym itp. Tez mam kolezanki, ktore podczas studiow zmienialy facetow jak rekawiczki, nie mialy oporow, aby zarywac zonatych i zajetych, i myslicie, ze sa same?? Wrecz przeciwnie, 2 najgorsze aparatki maja super facetow, ktorzy nawet sie nie domyslaja jakie one sa/byly. Uczciwe, dobre osoby dostaja po dupie i zazwyczaj sa same. Takich ludzi sie nie docenia. -tylko stwierdzenie faktu i obalanie mitu, ze faceci doceniaja porzadne kobiety. -fdff, czyli wychodzi na to, ze faceci uwielbiaja kobiety zapatrzone w siebie, uwielbiajace robic wokol siebie szum, nie potrafiace pogadac z facetem bez flirtowania i trzepotania rzesami i nazywa sie to przebojowoscia, a spokojne dziewczyny, ktore nie odczuwaja potrzeby bycia w centrum zainteresowania uznaja za szare myszy. -kkkkk, dokladnie. Faceci, widzac sexowna babke zaczynaja myslec fiutem i maja gdzies czy jest porzadna czy nie. Mam w pracy taka jedna stara panne. Z wygladu przecietna, ale dosyc ladna, super osoba, chetna do pomocy, mozna na nia liczyc. Myslisz, ze jakis facet docenia jej wnetrze i jest chetny, aby sie z nia umowic?? Faceci nawiazuja z nia kontakt tylko wtedy kiedy czegos od niej potrzebuja. to tylko niektóre - ale praktycznie cytowanie całych postów a co wynika z tego co cytuje? chyba nie trudno się domyśleć że szukacie winnych i biadalicie i użalacie się nad sobą. Wszyscy są winni faceci i te kobiety które nie są porzadne. Więc wg. was powinnyście się zmienić. eh, cóż skoro wolicie wspierać się tym biadoleniem, nie bede wam przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brandy orange
fdff, prosilam, aby pisac ogolnie, bo to nie temat o mnie(!!!). Jesli chodzi o spedzanie czasu, to jasne, ze nie ma nic zlego w pojsciu na impreze, ale nie kazdy lubi spedzac tak czas i nie znaczy to od razu, ze taka osoba jest nudna. Deko, wypowiedzi, ktore zacytowales sa jedynie potwierdzeniem tego, ze osoby tu wypowiadajace sie uznaly, ze nie warto byc mega porzadna kobieta zgodnie z zasada "grzeczne dziewczynki ida do nieba, a niegrzeczna tam gdzie chca":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomcioszek
powiem tak - dziewczyny z zasadami to prawdziwe skarby ktore trzeba umiec dostrzec wsrod tych które chca uchodzic za skarby a są tylko podróbkami - gratuluje wytrwałosci faceci wbrew pozorom sa tez tacy , znam jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Deko, wypowiedzi, ktore zacytowales sa jedynie potwierdzeniem tego, ze osoby tu wypowiadajace sie uznaly, ze nie warto byc mega porzadna kobieta zgodnie z zasada \"grzeczne dziewczynki ida do nieba, a niegrzeczna tam gdzie chca\" \" moja teoria jest prawdziwa bo każde zdanie ją potwierdza, a to które jej nie potwierdza, potwierdza ją przez zaprzeczenie prawda ? żal cztery literki ściska. To teraz wam opowiem historyjke mojej siostry. Ma 30 lat i jest naprawde niezla laska, adwokat, wyksztalcona, kulturalna, samodzielna i porzadna. Od czasu do czasu narzeka ze nie ma faceta. Tylko kiedy jej mowie, zeby gdzies wyszła choćby ze mną: na spacer, na siłownię, do kina, na imprezę, na koncert, zawsze wynajdzie sobie minimum trzy idiotyczne wymówki zeby tylko nie iść. Tylko przeciwko narzekaniu nigdy sobie wymówek nie znajduje. Ot Ci kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brandy orange
No to niech ci sciska ten zal te 4 literki. Widze, ze masz problemy z zaakceptowaniem faktu, ze ktos ma inne poglady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest to dla mnie problemem. Po prostu nie toleruję użalania się nad sobą i biadolenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smetna 30latka
Ja przez 2 lata flaki sobie wypluwalam, gadalam z facetami z netu, chodzilam na imprezy, bylam w kolku zainteresowan. Niestety mna interesowali sie wylacznie panowie po 40, glownie zonaci i glownie niezobowiazujaco :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie biadolicie i narzekacie na swój los-ja tak to widze. -- bo na siłe niczego nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulkaaaa
ja wcale nie chcialam tutaj narzekac na swoj los zwyczajnie pisalam to co zaobserwowalam nie tlyko na 1 przykladzie i to sie potwierdza niestety ladnie sie tutaj kazdemu pisze ze tak nie jest tylko czemu w rzeczywistosci jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eka ze nie ma faceta. Tylko kiedy jej mowie, zeby gdzies wyszła choćby ze mną: na spacer, na siłownię, do kina, na imprezę, na koncert, zawsze wynajdzie" a może po prostu nie lubi? więc bez sensu zmuszać się chodzić na koncert którego nie lubisz bo tam można kogoś poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widocznie zyjemy w innej rzeczywistosci :-) W mojej rzeczywistosci, jednak kobiety sie docenia. Lafiryndy niekoniecznie. Co do mojej siostry to fakt: mozna nie lubic niczego, tylko dlaczego mozna narzekac skoro nic sie nie robi zeby sytuacje zmienic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tijaaaaaaaaaa
zgadzam sie z autorka w dodatku jak jeszcze dziewczyna czeka z seksem na odpowiedniego facet i w tym wieku jest dziwica to juz calkowicie dinozaur z marsa ktorego sie wysmiewa! fakt fajnie jest miec zasady tzrymac sie ich ale jak czlowiek widzi ze inne daja dupy kazdemu i w koncu trafiaja na fajnego faceta sa szczesliwe to sie czlowiek zastanawia czsamai na co ja taka bylam takie dziewczyny uwazane sa za nienormalne niestety tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tijaaaaaaaaaa => niby wszyscy wyśmiewają, a później lafiryndy złorzeczą, że faceci, co je dmuchają, na stałe (do końca, do końca) to szukają dziewic. To niby jak w końcu jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×