Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ależ się wkurzyłam

Ależ się wkurzyłam!!! /

Polecane posty

Gość barbarossssa
przedewszystkim daj mu szanse wytlumaczyc powody dla ktorych tak sie stalo. a potem zastanawiaj sie co z tym zrobic. nie sluchaj tych ktorzy mowia ze jest egoistycznym chujem i powinnas go spakowac i wyrzucic za drzwi. zawsze jest jakas przyczyna. podejrzewam ze twoja reakcja na jego dluzsze pozostanie poza domem ruszyla mu nerwy i sie zapija w trupa z kolegami:-) jutro wytrzezwieje i bedzie mu glupio:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Najgorsze jest to, że jak on wróci, to zapewne to on będzie obrażony na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
nic nie mozesz zrobic, bo jak nie odbiera to znaczy ze nie wróci prędko, chociazby z tego powodu zeby nie wysłuchiwac Twoich narzekan na niego gdy wróci... kiedys tez bylam przewrazliwiona, i nawet jak nie bylam chora to strzelałam fochy jak wyszedł gdzies z kumplami, ale teraz juz sie przyzwyczaiłam ze kazdy potrzebuje odreagować... ale w ptrzypadku choroby, nie wyobrazam sobie takiej sytuacji... radze Ci połozyc sie spac a później a rano z nim porozmawiać, bo nie moze tak być, żebys Ty cierpiała a on balował... jeżeli rozmowa nie wypali radze sie wyprowadzić bo to nie najlepszy kandydat na partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazka777
Dziewczyno idź spać i jutro na spokojnie porozmawiajcie. Nie podejmuj pochopnych decyzji bo jutro będziesz żałowała.Porozmawiacie i podejmiecie wspólna decyzję.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarossssa
pewnie tak ale tez ewnie bedzie na tyle pijany ze rozmawianie z nim o tym nie bedzie mialo sensu:-) z facetami trzeba sporo cierpliwosci i dystansu:-) nie unos sie nie wyklucaj dzis to nie ma sensu Ty sie bardziej zdenerwujesz do niego i tak nic nie dotrze:-) pociesz sie tym ze jutro nie dosc ze bania bedzie mu nawalala jak cholere bedzie mial jeszcze wyrzuty sumienia z Teojego powodu:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Ja nie potrafię tak zająć się swoimi sprawami, czy iść spać, kiedy jest taka niewyjaśniona sytuacja :( Najpierw mówił, że trochę się spóźni, a tu już po północy :( Serce mnie aż boli z nerwów :( Już nie wiem, jak się z nim skontaktować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarossssa
autentycznie jesli ktos pisze takie bzdury ze ma go rzucic bo sie raz facet sprzeciwil i zostal dluzej mimo jej zlego samopoczucia to chyba naprawde nie ma duzego doswiadczenia z facetami:-) o nie musi byc zlym facetem i moze sie nadawac na partnera:-) trzeba mu tylko spokojnie wytlumaczyc gdy juz bedzie trzezwy co zrobil zle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden niezdecydowany facet
on by wrócił po tym jednym dodatkowym piwie ale zrobiłas mu jazdę i sie wkurzył. Sama sobie jesteś winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Jestem bardzo emocjonalną osobą :( Poraz pierwszy w ten sposób się sprzeciwił... Choć wcześniej, raz była taka sytuacja, w wieczór mojej przeprowadzki do niego - ja z innego miasta, miałam nocny pks, napisałam mu, że mi trudno, bo zostawiam tu całe moje życie i chciałabym, żeby choć na gg ze mną posiedział pogadał... a on też poszedł na piwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarossssa
ale faceci tak samo jak my maja swoje potrzeby i nie mozemy patrzec na to w ten sposob ze jesli nie spelniaja naszych prosb i zachcianek to znaczy ze sa egoistami. rownie dobrze w jego oczach to my mozemy wydawac sie egoistkami bo oczekujemy ze zrobia to czego my sobie akurat w ym momencie zyczymy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden niezdecydowany facet
on chyba żle reaguje na twój smutek, chorobę...ucieka od tego, bo sobie nie radzi z emocjami a piwo rozluznia i koi nerwy i stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z pogotowiem zartowalam a tak serio to uwazam ze czesc z was nie ma racji co innego jak tak poprostu by wyszedl i sie spoznil, macie racje kazdemu sie zdaza ale wg mnie sprawa bardziej skomplikowana bo ona jest chora i tak jak pisala nie ma sily sama wstac z lozka a on napisal ze nie przyjdzie tak jak gadal bo kumpel postawil kolejke no i kurwa nie piszcie mi ze ja dziecinna jkestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki ich urok. Nie przejmuj się tak bardzo jutro z nim porozmawiasz. Mam nadzieję, że jutro lepiej się poczujesz. O której twój facet powinien być najpóźniej jeśli wsiadł w ten autobus o 00:04?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
mysle że osoby króre myslą ze facet, który olewa chorą kobiete uwazają, że to normalne, to chyba naprawde nie byli w prawdziwy związku:) dziewczyna męczy sie a on na złosc baluje, jutro porozmawiają, ok, ale moze byc tak że on wpuści jednym uchem a drugim wypusci, beda sie takie sytuacje zdarzac coraz czesciej... rozumiem autorke, sama w obcym miescie, nie wie jak ma sie zachowac, on o tym wie i robi sie wredny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
\"Po raz pierwszy w ten sposób się sprzeciwił...\" Każ swoim janczarom zachłostać psa niewiernego na śmierć o cesarzowo. Nic dziwnego, że nie odpowiada. Każdy mądry zaczyna ignorować fochy. Rób tak dalej rób - to, jeśli pierwsza nie zerwiesz, on na pewno ci podziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
autorka chora, wstac nie moze z lozka bo zawroty glowy, ale siedziec na kompie to sile ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Jeśli autobus się nie spóźnił, to tak o 00:20 powinien być... Nie wiem co zrobię, jak go nie będzie :( A jak wychodził jakiś konflikt - nigdy nie na takim stopniu, ale się zdarzały małe - to nigdy nie umiał ze mną o tym pogadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarny kotek ale to wszystko mozna na spokojnie sobie wyjasnic a nie od razu waziki za drzwi:O jeszcze nie ze swojego mieszkania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tok myslenia. czy to zle ze nie chce byc taka jak 80% kobiet w tym kraju ktore daja soba pomiatac i robia wszytsko tak jak facet chce mam dosc patrzenia na babki ktore placza bo to bo tamto kurwa same sobie na to pozwalacie. najlepiej pozwalajcie facetom na wszytsko a jak kiedys dojdzie do awantury to i tak beda wiedzieli ze nic nie zrobicie bo nie macie swojej wartosci i mozna wami manipulowac a skoro mowisz ze jestem dzieinna to ok ale przynajmniej ja nie bede chodzila z podbitym okiem przez jakiegps kolesia tylko dlatego ze bylam na jego kiwniecie bo jak pozwalacie na takie rzeczy to za pare lat was jebnie i tez bedzie ok . naprawde zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
brzydula30 rozumiem mozna pogadac, i napewno to zrobią jutro, ale dziewczyna juz napisała ze nie raz ją zawiódł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ się wkurzyłam
Maniulka ma rację, ja też właśnie zastanawiam się jak się zachować, bo jak on zobaczy, że sobie może robić takie numery, to co będzie potem? Będzie tak pewien mojej osoby, że sobie na wszystko zacznie pozwalać? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
maniulkaa zgadzam sie w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniulka ja soba nie daje pomiatac a staz w zwiazku mam dlugi:P uwazam jednak,ze rozmowa i tylko rozmowa raz sie zdarzylo ale wszystko mozna sobie wyjasnic🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje ci bardzo moze chociaz ty zrozumialas o co mi chodzi , nie mowie ze ma byc koniec moze akurat bedzie dobrze ale laski nie dajmy sobie srac na glowe!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×