mam plan. wykonam go sam... a plan jest nastepujacy

znalezc sobie kobiete o poziomie atrakcyjnosci 10/10 i pokazac sie niby przypadkiem tej ktora mnie odrzucila niech glupia zobaczy, co stracila

no to będziesz musiał zapłacić

Ja to wcześniej wymyśliłem:P.

Z tym znalezieniem a nie płaceniem:O.

... zrobie go dzisiaj w nocy .. nie potrzebuje pomocy...:D hehe no i dobrze:D coś Ci sie z tego wszytskiego nalezy... ale nie wykozrzytuj po chamsku tej 10/10 tylko po to zeby wkurzyc eks... ja juz cos zaczniesz to serio a jak nie masz takiego zamaru to nie łam zycia innym:D

no ale co ona straciła? pomyśli tylko ze zdziwieniem, że ładniejsza od niej dziewczyna chce z tobą być ale wcale to nie znaczy, że pożałuje iż nie jest na jej miejscu!

a moze jednak pozaluje... moze pomysli, ze ona czegos we mnie nie dostrzegla...

tak ci sie Krzychu wydaje, ona zleje dziewczyne z ktora bedziesz szedl i pojdzie dalej, to tylko twoja wyobraznia podpowiada , ze ja cos ruszy

wątpię...:( Jakbym zobaczyła odrzuconego faceta nawet z miss polonia to niewiele by mnie to ruszyło.

jeszcze sie utwierdzi ze dobrze zrobila skoro on juz ma kogos :)

ehhh skoro ta brzydsza nie chce Ciebie, to myślisz, że ta ładna 10/10 zechce? chyba naprawdę będziesz musiał zabulić....

Widocznie czegoś Ci brakowało wg niej skoro Cię zostawiła. Musisz się z tym pogodzić nie pierwsza nie ostatnia :)

po prostu zmeinie sie na lepsze i bardzo sie postaram... wowczas zdobede te "idealna kobiete"..... jesli ja zdobede, to wowczas jesli ta pierwsza to zobaczy, to zyskam w jej oczach

:(

"po prostu zmeinie sie na lepsze i bardzo sie postaram... wowczas zdobede te "idealna kobiete"....." świetna motywacja

zenada

no git. a co zrobisz z tą idealną jak już wywrzesz zemstę na tej co Cię nie chciała?...

robisz z siebie taka zwykle cipe. skad tacy jak ty na kafe ? :P:P:P:P:P

była zobaczy się z tą superlaską i zrozumie co straciła.....odbiją ją i zostaniesz sam jak doopa blada....

komu chcesz udawadniać Swoja wartość? Sobie czy byłej? bo jak sobie to weź się dokształć, na kurs jakiś idź, zdobądź nową umiejętność, popracuj charytatywnie itp A jeśli byłej - to skzoda Twojego czasu i energii

Wiecie co? Po rozstaniach zdarzają się różne histeryczne zachowanie. I naprawdę trudno to osądzać, bo to bywa niezły sajgon w głowie. Jeśli facet przy okazji postara się, zmieni na lepsze itd, to tylko przecież dobrze dla niego. A przy okazji może mu przejdzie, jeszcze się faktycznie zakocha w nowej, przestanie mysleć o tamtej i będzie git? Nie ma tego złego. Generalnie podoba mi się to, że facet nie chce płacić, ale chce się starać. To może byc nowy początek :) Nie ma tego złego...