wesela po polsku

co tam nowego-z cyklu wies tanczy i spiewa!!! folklor polski buuuuuuuuuu weselny? jak tam wiesniactwo sie bawi w straznicach? z diademami na glowkach? hahahahahahha

dobrze że ty sie nie zenisz/ nie wychodzisz za maz wiec wypierdaalaj z tego topiku

totalno załamko, bardzo nam przykro ze tak cholernie nam zazdrościsz i że z tej rozpaczy musisz nam podokuczać. Jeśli przynosi Ci to ulgę to sobie pisz, a my to przyjmniemy tak jak piłkarz przyjmuje piłkę

Przecież i tak totalną załamkę ma, niech sobie kobieta nieszczęśliwa chociaż na kafe odreaguje... Aha, i jeszcze goście się wódki napiją, zapewne nawet śpiewać zaczną :D I śledzie na zagrychę będą. Siostrze z okazji urodzin zadedykuję \"jesteś szalona\", klasyka disco-polo. I bukietem rzucę, a panny będą w kółeczku tańczyć.

A ja mam zespół disco polo na weselu i faktycznie robię przaśne weselicho w remizie! i zabij mnnie baranie.

mnie tam zawsze intrygowało po co ktoś kto nie jest zainteresowany tematem danego forum w ogole na nie wchodzi. nie jestes zainteresowany/a ślubami i weselami - nie wchodz tutaj. jesli wchodzisz, to chyba mniej wiecej wiesz czego sie tu spodziewac. wiec po co takie dziwne reakcje? :)

Nie rozumiem dlaczego to, co napisała autorka topiku ma jakiś związek z zazdrością???? Nie dla każdego disco polo, schabowy i zapach potu na sali równa się dobra zabawa. Więcej tolerancji dziewczęta.

Ullanka, naprawdę nie dostrzegłaś tam krztyny złośliwości? A baby sa często złośliwe, bo są zazdrosne.... Ja mam faktycznie stare, polskie wesele z lat 80-tych ze schabowym właśnie i nie widzę w tym nic złego. Nie chciałam wesela w hotelu, zajeździe, nie chciałam jechac bryczką albo limuzyną, nie chcę dzieci z koszyczkami kwiatów ani też, żeby ojciec nie zgodnie z polską tradycja prowadził mnie do ołtarza, ani tez rzucać bukietem zamias welonu. Wesele w remizie. do ślubu jedziemy syrenką. Dziadek męża jeszcze takową posiadał. Nie możemy tylko nigdzie dostać czegoś podobnego do pazłotek po kapslach od butelek do mleka - bo tego już nie produkują. A zapach potu na sali to wybacz, ale to sprawa higieny osobistej każdego. Masz zamiar osobiście myć i dezodorantować każdego ze swoich gości? Takich rzeczy czasem sie nie uniknie.

ja nie wiem co wy chcecie od tego schabowego :) jedna z najsmaczniejszych potraw, dlaczego ma robić za symbol kiczu? bo co, jak nie dewolaj to juz nie halo?...

Koala oszalałaś?!!!! Teraz konieczny jest łosoś i zupa-krem z groszku z groszkiem ptysiowym - przeciez nie rosół... inaczej wesele nie zaliczone i goście obgadają..

no ba ;) ja sie nawet wypytywałam potencjalnych gości co by chcieli zjesc (bo myslałam właśnie nad jakąś wykwintną zupką typu krem szparagowy czy cos) i 80% zgodnie powiedział że ROSÓŁ, bo dobrze do wódki wchodzi. pozostałe 20% powiedziało że wszystko im jedno :P

no to wiocha Ci powiem ;) może lepiej wesele odwołaj, bo będą gadać do 10-go pokolenia ;) U mnie na obiad rosół i schabowy właśnie. W trakcie wesela np. zamiast kaczki ze śliwkami pieczony kurczak, pierogi z grzybami + barszcz, bigos - chyba też odwołam...

no tragedia. leżymy. nie mamy klasy. odwołuję wesele... ;)

ja też :P Teściowa się ucieszy, bo Ona chciała tych wszystkich szopek z zajazdem, bryczką i innym duperelami!

dekoracje robicie z kolorowej krepiny?:)

Dekorować chcemy gałązkami brzozy i tandetną dla wielu bibuła. Za nami będą dwa gołąbki i \"Szczęść Boże Młodej Parze\". Ma byc po wiejsku!

No żal, mieszczuchy wydają 3x więcej kasy na eleganckie przyjęcie weselne w eleganckim lokalu z eleganckimi atrakcjami i przeważnie kończy sie drętwą klapą. No to gdzieś muszą potem odreagować.

My chcemy inaczej niż wszyscy, ale i tak jak było kiedyś. Kiedyś robiło się wesela po remizach, Domach Kultury, internatach, salach gimnastycznych i nikt nie narzekał. I ludzie potrafili się bawić, a teraz kurtuazja i wersal i same pieski francuskie i narzekanie tylko. Więc robimy jak sami chcemy bo i tak będą tacy co będą narzekać. Mój Narzeczony zresztą jest strażakiem, więc bedzie i syrena jak kiedyś na wejście i powitanie przez komendanta. Dla nas super!

Hrabia BK - podziwiam :) Macie swoje preferencje (pewnie wcale nie latwe na dzisiejsze czasy w odbiorze), marzenia i spełniacie je! Gratuluję.