......H M...... WASZE OPINIE !!!

Ja uważam że ciuchy w tym sklepie to zwykłe szmaty. Po jednym praniu robią się z nich ścierki, a czytam dość dużo pozytywnych komentarzy na temat ubrań H & M. A wy jak myślicie?

HM, C&A, C&C - to są sklepy ze szmatami. Ogólnie w Polsce w sklepach sprzedaje się szmaty. W Niemczech, USA, Kanadzie są sklepy z o wiele fajniejszymi ubraniami.

ja traktuje ciuchy z H&M jako ciuchy na jeden sezon, moze troche dluzej (zalezy ile nosze, jesli to kiecka wieczorowa, to niezbyt czesto nosze, a wiec sie nie niszczy) - ale ogolnie jakosc wydaje sie porownywalna do ciuchow z Primarka, a cena sporo wyzsza, wiec z reguly koszulki na "jeden raz" kupuje wlasnie tam. za taka sama kase wole topshop, miss selfridge, river island.

http://www.rozdajpisanki.pl/1646

"z reguly koszulki na "jeden raz" kupuje wlasnie tam." mialam na mysli Primark.

Kupilam sobie kurtke rok temu jest rewelacyjna i wygląda jak nówka, synkowi kupuję ubrania tylko tam bo przede wszystkim moge je prac milion razy a nadal wygladaja jak nowe :) I są fajne bo są z roznymi postaciami z bajek :) Rewelacja polecam.. jesli chodzi o ubrania damskie.... nie podoba mi sie ich kolekcja... nie moj styl.

to samo zdanie o ciuchach ale męskich z h&m ma moj facet - po kilku sezonach przestal sie tam ubierac bo ciuchy po pranie zamieniały sie w ściery :O

No właśnie. Już kilka razy nacięłam się tam na bardzo kiepską jakość, a zawsze są tam tłumy, więc myślałam, że może mam pecha czy coś. Ja polecam ciuchy z MEXX. Ceny są duże, ale bluzki spokojnie wystarczą na parę lat. Jakość jest super. No chyba że się przytyje :P

orsey

Co do C&A też się zgodze. Dwa swetry tam kupiłam. Cieszyłam się jak głupia, bo ładne i tanie :P Jednak po dwóch praniach ( RĘCZNYCH!!!!!) swetry poszły do kosza :O

mi sie ten sklep nie podoba, wszedzie trabia jakie tam sa swietne ciuchy, w tv mowia ze to alternatywa dla mniej zamoznych, a ciuchy sa wzorowane na oryginalnych od projektantow, a jak jak dlugo zyje nic tam nie widze dla siebie, sam sklep przypomina mi lumpeks, pelno ciuchow porozwieszanych, pogniecionych, w takich spranych kolorach, niektore wygladaja jak szmata do podlogi, a do tego ceny wcale takie male nie sa, juz wole typowo mlodziezowe sklepy, gdzie ceny nie sa straszne, a ciuchy bardziej mi sie podobaja

orsay jest fajny, ciuchy dobre jakosciowo, niekotre bluzki mialam przez pare lat i wygladaly jak nowe, chociaz jak dla mnie kolekcje sa za bardzo powazne, zle sie czuje w nich, bo mam wrazenie ze mnie postarzaja :D

Dzięki bogu wy macie podobne opinie, bo już myślałam że zgupłam albo coś :P A o Zarze co myślicie? Lepsza od H&M? Czy to samo ścierwo?

szczerze - nie wymagam, by ciuch przezyl dluzej niz jeden sezon, bo nie lubie chodzic non stop w tym samym.

Unikajcie jakichkolwiek domieszek tworzyw sztucznych. Te gówna się mechacą i wyglądają jak szmaty. Trzeba patrzeć na gatunek materiału. nawet wełna i bawełna jest różnego gatunku. Do tego trzeba patrzeć jak ubranie jest barwione i jak jest szyte. jesli jest szyte równo, porządnym ściegiem i wykończone, to ubranie powinno być z reguły dobre. Warto sprawdzać metki.

ja tez z moim pogladem jestem w mniejszosci, bo moi znajomi zachwycaja sie H&M a zara- hmm zbyt czesto tam nie chodze, nie kojarze za bardzo jak tam jest w tej chwili :D

Vittorio, a poleć jakieś sklepy. Wybieram się kupić elegancką bluzkę, gdzie warto zajrzeć?

Karamba bamba -> dłużej niż jeden sezon to może i nie, ale dłużej niż jedno pranie to już coś innego.

przecież sama sobie Powiem ci szczerze, że nie ubieram się w polskich sklepach w galeriach. Rzadko coś tam kupuję, jak z kimś ide na zakupy i przypadkiem coś zobaczę, ale to wyjatki. Niestety jesteśmy skazani w Polsce na szmaty, albo dobre rzeczy, ale z wysoka cenę. Ceny są z sufitu, bo nawet potrafią być 4 razy droższe niz za to samo ubranie na zachodzie. W dodatku większość z tych rzeczy w popularnych sieciach sklepów jest 1. produkowana na rynki drugiej strefy, czyli także nasz - sa gorszej jakości, ale tańsze (tańsze dla sieci sklepów, bo klient płaci cene z kosmosu); 2. Są to ubrania kupowane w zagranicznych hurtowniach ze stocku, z przed kilku sezonów. a więc to co było modne 2 lata temu na zachodzie lub się nie sprzedawało, jest kupowane do nas z nawet jedynie 3 dolary i sprzedawane potem nie wiadomo za ile :O Tak wiec nie jestem w stanie polecić dobrego sklepu. Czasem w każdym trafi się coś fajnego, ale trzeba długo chodzić i wypatrywać. Ja na przykład na codzień, nie do wyjścia gdzieś lubię firmę Explorer. jednak Explorer niemiecki, a ubrania w Polsce, to są 2 odrębne gatunki ubrań.

Dzięki. Niestety ja mam możilwość zakupu tylko w Polsce, więc muszę uważać by te szmaty były choć jak najmniej szmatowate :O

mam jeden fajny sweterek z HM ale tez uwazam ze to sklep z szmatami, podobnie jak promod, terranova i wiele innych