Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaaaaaaa

afcet mnie podrywal a pozniej widze go z inna - jak byscie sie zachowaly?

Polecane posty

Gość słodkaaaaaaa

w takiej syt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko Cię podrywał, może nie odwzajemiłaś jego zalotów to poleciał szukać szczęścia u innej, i co można zrobić - nic zyć normalnie a jak się przejmujesz taką sytacją to następnym razem jak cię ktoś podrywać będzie to daj jakieś znaki że jesteś zainteresowana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto z choinki sie urwalas?????? nie wiesz o co teraz facetom chodzi? czym mysla? trzeba Ci to tlumaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj:D teraz kobieta od razu ma wskoczyc facetowi do lozka bo innego znaku facet nie rozpozna ipojdzie do innej..po co ma sie meczyc z Toba jak inna da mu szybciej to czego Ty nie chcialas dac niestety ale tak jest wiem z doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm zaczynam sie zastanawiac czy jestem facetem:P bo ja mam inne podejście i podrywam dziewczyny tylko te z którymi mogę stworzyć zwiazek i ktore są dla mnie interesujące... pzrelotny sex jakoś nie jest w moim typie wole Kochać sie z dziewczyną z ktorą mam pewność ze jest moja zarówno ciałem i duchem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakos sie napatrzylam podczas pobytu za granica.... i musze powiedziec ze niestety ale faceci w wiekszosci mysla dupa i dupe w kobiecie tylko widza sorry za brutalnosc ale tak jest... widzialam jak wartosciowe dziewczyny ( zony) byly zostawiane oszukiwane zdradzane..z jakas dupadajka ktora nawet nie wiedziala z iloma spala tylu ich bylo.....wiec wartosciowych facetow ja nigdy na swojej drodze nie spotkalam i juz nie spotkam bo unikam jak ognia Tobie autorko tez to radze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była kiedyś taka sytuacja. Umawiałam się z facetem który mi się bardzo podobał. Ale czułam się bardzo nie pewnie.. po jakiś 3 tygodniach niby poszedł do szpitala na wycięcie migdałków. Pojechałam bez zapowiedzi bo miałam niedaleko odwiedzić go na oddziale, ale nikogo takiego nie było. No i nie odbierał telefonu. Tego dnia miałam dołek więc kumpel mnie wyciągnął do miasta obok, do pubu w którym nigdy wcześniej nie byłam. Ja przechodzę przez salę a tam ten delikwent siedzi z jakąś laską. Miałam lekki szok i przypływ adrenaliny. Podeszłam do niego, pochyliłam się i wyszeptałam że jest kłamliwą gnidą a potem się zmyłam. Nie robiłam scen ani się nie mściłam. Odpuściłam go sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×