koszmar... ma 25 lat i jeździ maluchem... chyba nie będzie drugiej randki....

dla gosci z fantazja!

to nie jaja :( niestety

opowiem wam historię :) 4 lata temu ukradli mi mercedesa E220 Cdi tak zwany okular, wściekły kupiłem tego samego dnia kaszlaka za 700zł... poderwałem na niego moją kobietę i to obiektywnie PIĘKNĄ Kobietę :D po 4 mieś postawiłem kaszlaka za domem a kupiłem BMW E65 :):) i co wy na to? :) z życia wzięte...

gupi pipa :P maluch jest retro! teraz całkiem zamożni ludzie kupują takie stare samochody (25 lat i jest zabytkiem!!) nie dlatego, że ich nie stać, ale dlatego, że to dla nich zabawa! koleś ma fantazję albo odwagę żeby mieć w dupie lansiarskie towarzycho i tyle .

możliwe, że jakiś samochód ekstra to fajna rzecz, ale Zastawka w województwie to chyba jest jedyna i na chodzie, co prawda rok czasu uyebany w smarch po łokcie , chłopak po robocie , grzebał w garażu, to jest szpan, nowoczesnego klamoty wystarczy wejść do salonu i kupić, ale samemu doprowadzić do życia , to jest szpan...

tak kupuje się zabytkowe samochody... ale nie maluchy! rozumiem jakiegoś mustanga, mercedesa, BMW ale nie malucha czy poloneza... I istnieje większe prawdopodobieństwo ze maluch za 200 zł się rozwali niż np golf za 3 tys...

teraz to już chyba nikt nie jeździ maluchem :( ale facet wydaje się być bardzo męski i odpowiedzialny z przedsiębiorczym potencjałem - w ciągu kilku lat chciałby zbudować fajny, bliski związek, kupić mieszkanie, poza tym raz na jakiś czas wymieniać samochód... więc może tak tragicznie nie jest - jest ambitny... ale co jak nie wyjdzie???

O proszę nasz kultowy samochód doczekał sie przynajmniej kilku pozytywnych komentarzy. A już myślalem że nikt nie doceni tego co zrobił w rozpowszechnianiu masowej motoryzacji w Polsce. Sam także posiadam miedzy innymi zabytkowego fiacika w wersi ST.

Pamiętam jak cizia mnie zabrała kilkanaście lat temu na sępa do Oborników śląskich.

Marna prowo. 0/10

a jaki ty masz samochód? blacharo!!

maluch dla faceta o gabarytach pana prezydenta i mniejszej wadze, jest jeszcze do przeskoczenia, ale bardziej polecałbym golfa. Choć wyjechać mini morisem, to chyba nie aż taka poruta....

nie potfafisz nawet odpowiedziec na proste pytanie. pewnie sama nawet nie masz prawa jazdy, a od 25 letniego faceta wymagasz super wozu. Słuchaj takie rzeczy tylko ERZE hahah pozdrawiam i życze powodzenia mimo wszystko!

Maluszki są OK! A poza tym nie przyszło Ci do głowy, że może ma do niego sentyment? Znam gościa co jeździ mercedesem i powiem szczerze, że nie dorasta do pięt facetom jeżdżącym tańszymi autkami.

a mój chłopak do mnie też maluchem zajeżdzał :D i nadal nim śmiga . Mnie to w zupełności nie przeszkadza, dla mnie zaden wstyd. Teraz zamierza zmienić auto ale sentyment do bobka mu zostaje i napewno go zatrzyma na jakieś małe wypady :D MALUCHY Są SUPER ! :D

niestety jestes kalsycznym przykłądem blachary !!

"złooo... tak kupuje się zabytkowe samochody... ale nie maluchy! rozumiem jakiegoś mustanga, mercedesa, BMW ale nie malucha czy poloneza..." czyżbyś rościła sobie prawo do osądzania zainteresowań innych ludzi? do osądzania co można a co nie? samochód, który ma 25 lat jest zabytkiem, czy Ci się to podoba, czy nie. nie ma znaczenia, czy to maluch, syrenka, trabant czy jaguar! i tak się składa, że ludzi interesują różne rzeczy. jeden lubi stare książki, inny pasjonuje się fajkami wodnymi, a jeszcze innego interesują maluchy, no i?

"nie ma znaczenia, czy to maluch, syrenka, trabant czy jaguar! i tak się składa, że ludzi interesują różne rzeczy. jeden lubi stare książki, inny pasjonuje się fajkami wodnymi, a jeszcze innego interesują maluchy, no i?" no i to ze jak ktos nie ma kasy na porzadny zabytek to sobie złoma kaszlaka kupuje a nie auto ktore kiedys bylo porzadne...

facet ci sie podoba, ale jego samochod juz nie :O Masz racje, rzuc go!! Przynajmniej bedzie mial szanse na znalezieni sobie lepszej

blachara

tem temat to prowokacja ty jebane puste debile