myśle, że młodzi ludzie nie czytaja książek

dawno nie spotkałam sie z młodymi osobami, które wyszłyby poza poziom lektur obowiązkowych z liceum, szkoda

Ja czytam:)

ja tez czytam, nie duzo ale czytam :)

podajcie jakieś przykłady

Obecnie czytam "Spalony Tost"Teri Hatcher

gra w klasy.

lubie ksiazki Paula Coelho, troche psychologicznych, jak np umysł ( fajna ksiazka ale pisana dosc trudnym naukowym jezykiem ) zycie po smierci, czasem poczytam jakis dobry kryminał, zło ( tez swietna ksiazka, kazdemu polecam )

nie mam kontaktu z młodymi ludźmi, nie wiem jak jest z ich czytelnictwem. Myślę że nie tylko ważne jest czytanie, ale też dobór lektury.

\"potęga podświadomości\"

BZDURA! Ja czytam i to sporo książek. Około 2-3 tygodniowo :) I z pewnością nie można zaliczyć tego do lektur

Grę Cortazara czytałam , dobre , sama kiedyś słuchałam jazzu na jam session .. do rana

Gosiek 1 i to ... jest piekne ale prawde mówiac chyba nie należysz do wiekszości

Teraz czytam "Boga urojonego" wczesniej "Integralną potworność" Markiza de Sade i "Ocalona by mowic" :) Dodam, że tu gdzie mieszkam dostanie polskiej książki jest trudne, ale daje rade jakoś

Ja w szkole ograniczalam sie tylko do lektur bo od nauki nie mialam czasu na inne, za to na studiach i pochlanialam wrecz ksiazki, czasami po 3 dziennie czytalam w zaleznosci czy bylam na uczelni czy w domu czy w trasie , teraz to tylko czasami bo niestety ,ale pracuje 6 dni w tygodniu.

No i dodam do tego, ze pracuje 5 dni w tygodniu :)

gosiek1 to masz szczescie bo ja za granica za bardzo nie mam dostepu do ksiazek a na pewno nie takich jakie mnie interesuja, czytam to co pozycza mi inni.

Gosiek - czytałąm kilka innych ksiazek o tematyce wyrwania się z koszmaru afrykańskiej rzeczywistości., lubie tez reportaze , a gdzie Ty mieszkasz ze trudno o polska ksiazke?

ja czesto do Polski latam i przywoze sobie ksiazeczki zawsze. A tak to wymieniam sie ze znajomymi :) Ale zawsze mozna sciagnac z internatu jak sie chce :) Znajdzie sie wszystko

Mieszkam w Anglii

Polecam "Oscar i Pani Róza " Schmitta

Polecam książkę \"Miłość w Berlinie\" Coś pięknego..:) http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/ksiazka/72069.html,milosc_w_berlinie

Ja czytam kilka książek na raz, więc trudno stwierdzić XD Książki nie związane ze studiami czytam w wakacje, bo wtedy mam czas :)

a ja w pracy czytam bo tak to kafeterii siedzę

a ja czytam opowiadania 'divine and human' Lwa Tolstoja. czy to wychodzi poza lektury szkolne?

Patrzcie tutaj - mawreads.pl/2018/11/e-book-do-wszystkich-chopcow-ktorych.html

Macie od razu recenzję tej książki. To dosyć prosta, łatwa i lekka lektura, która powinna zainteresować głównie młodzież, ale podejdzie również osobom starszym. Generalnie opowieść o młodzieżowych miłościach, które chyba każdy przechodził.

Teoretycznie lektura odpowiednia dla prawie każdego  

no cóż czytanie książek może byc jedynie ogłupieniem, ja przeczytalem jedną ksiazke nie informatyczną