Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paranojaaaaa

to już jest chore

Polecane posty

Gość paranojaaaaa

wyobraźcie sobie, że mój mąż, który był zajebisty, od jakiegoś czasy co czwartek/piątek, kłóci się ze mną o jakąś pierdołe, po czym twierdzi, że ma dość kłótni i wychodzi.. do baru, i pije z kolegami :O ps. pomijając fakt, że zawsze sobie wychodził z kumplami kiedy tylko chciał :O paranoja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuss
ciesz sie, masz wieczor dla siebe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkc
może kupmle mówili mu jakie im żony robią jazdy jak oni chcą wychodzić i stwierdził, że nie jest prawdziwym maczo skoro ty mu nie zabraniasz, dlatego kłóci się o pierdołę żeby mieć niby pretekst do wyjścia po czym opowiada kuplom jak jego "stara" go wnerwiła, jak on kłapnął drzwiami i że on musi się napić. ma teraz z nimi wspólne tematy i nie czuje się gorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salsasa
specjalnie się kłóci i idzie do kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojaaaaa
nie no mowie wam paranoja. :O wieczor dla mnie? - jak najbardziejm ale po co klotnia? :O tego nie rozumiem do kochanki napewno nie, bo mieszkamy w malym miasteczku, gdzie kzdy sie zna i kazdy wie ze jest w barze. eh. mam go dosc normalnie. dzisiaj juz rano zrobil mi awanture - bo przecież piątek. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zrób inaczej, jak zacznie nastepnym razem, to Ty wyjdź i powiedz mu że jak mu przejdzie to wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zrób inaczej, jak zacznie nastepnym razem, to Ty wyjdź i powiedz mu że jak mu przejdzie to wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojaaaaa
deko - skarbie, ja tez zawsze wychodze, ale nie kloce sie specjalnie. tylko, ze jak w barze siedzi i dzowni z glupim pytaniem co robie (pewnie sobie zawsze mysli, ze kura domowa bedzie siedziala przed tv) ja mowie ze wyszlam z przyjaciolkami. to wiecie co robi? wyłancza telefon :D :O bo ma przewage..ze on wyszedl, ja tez, ale on wylaczyl telefon, jest lepszy.eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salsasa
musisz zacząć dzaiłać jemu się wydaje że rządzi postaw sprawę jasno że jużnie możesz z nim wytrzymać i jak tak dłużej będzie robił awantury o byle co to zarządasz rozwodu. A w pozostałe dni jak sie zachowuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu że masz dość tego jego monologu i wyjdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salsasa
to nie odbieraj niech nie wie olej go trochę.... jak się przymila bądź oschła a jak pyta co jest to powiedz niech sie zastanowi nad swoim zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojaaaaa
normalnie jest kochany, związek kurwa idealny, a na weekend odwala, juz nie raz robilam o to focha bo ile mozna, nie odzywalam sie kilka dni, to prychodzil i przepraszal, ze rozumie, ze zle robi, przychodzi piatek - koniec, cwaniactwo musi byc, chyba on zachowuje sie jak dziecko nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×